Czy dawcy spermy powinni być anonimowi?

Plemniki/ fot. Fotolia fot. Fotolia
Jakie argumenty przemawiają za wprowadzeniem do systemu prawnego pełnej anonimowości dawców nasienia? Czy dziecko poczęte ze spermy pochodzącej od anonimowego dawcy może poznać tożsamość swojego ojca?
/ 11.06.2012 00:44
Plemniki/ fot. Fotolia fot. Fotolia

Pierwszym i głównym powodem jest uznanie prawa dawcy do poszanowania jego życia prywatnego, jako prawo wynikające nie tylko z Konstytucji RP i ustaw szczegółowych, ale także aktów prawa międzynarodowego. Prawo to należy uznać za jedno z fundamentalnych praw człowieka, którego ochrona powinna być szczególna.

Anonimowość podczas oddawania nasienia

Problem anonimowości dawcy i biorcy budzi wątpliwości szczególnie w przypadku dawstwa komórek rozrodczych. Argumentem za anonimowością w przypadku dawstwa komórek rozrodczych jest kwestia odpłatności za oddanie takich komórek. Z oczywistych względów umożliwienie identyfikacji dawcy skutkowałoby znacznym ograniczeniem lub nawet wyeliminowaniem osób chętnych do oddania komórek. Istnieją bowiem na świecie precedensowe rozwiązania, w których to sąd zobowiązał dawców nasienia do płacenia alimentów na rzecz dzieci urodzonych na skutek wykorzystania ich nasienia.

Jakie argumenty przemawiają za zniesieniem anonimowości dawcy?

Jako jeden z najważniejszych należy uznać prawo dziecka do znajomości swojego pochodzenia (Konwencja o Prawach Dziecka przyjęta 20.11.1989 r. przez ONZ). Przepis ten mówi m.in. o konieczności sporządzenia aktu urodzenia dziecka niezwłocznie po jego urodzeniu oraz o tym, że od momentu urodzenia dziecko będzie miało prawo do poznania swoich rodziców. Pojawia się tutaj sformułowanie „o ile to możliwe”. Zatem państwo ratyfikujące Konwencję nie musi dawać gwarancji, że dziecko w każdym czasie i w każdej sytuacji ustali swoje pochodzenie biologiczne.

Polskie adnotacje prawne w kwestii anonimowości

Na gruncie polskiego ustawodawstwa aktem regulującym tę problematykę jest Kodeks rodzinny i opiekuńczy, którego ostatnia nowelizacja podyktowana była właśnie koniecznością szerszego gwarantowania dziecku prawa do poznania swojego biologicznego pochodzenia. Należy również podkreślić, że w polskim systemie prawa nie jest dopuszczalne różnicowanie w prawach dzieci urodzonych w małżeństwie oraz dzieci pozamałżeńskich.

Zobacz też: Obrzezanie – czy poprawia jakość seksu?

Argumenty przeciw anonimowości dawcy

W aktualnym stanie prawnym, dzieci urodzone na skutek zastosowania metod wspomaganej prokreacji w porównaniu z innymi dziećmi nie mają możliwości uzyskania nawet informacji, że genetycznie nie pochodzą od osób wpisanych w ich akcie urodzenia jako rodzice.

Uzasadnione więc wydaje się, aby wprowadzono do polskiego systemu prawnego regulacje umożliwiające dziecku poczętemu metodą wspomaganej prokreacji uzyskanie wiedzy o takim poczęciu oraz danych medycznych na temat dawcy.

Kolejnym istotnym argumentem przeciw anonimowości dawcy jest obowiązujący na gruncie prawa rodzinnego zakaz zawierania małżeństw między krewnymi w linii prostej oraz między rodzeństwem. Konsekwencją niewiedzy o pochodzeniu od określonych osób może być również problem niezawinionego kazirodztwa, brata i siostry pochodzących od tego samego mężczyzny – dawcy nasienia.

Jako jeden z powodów można również wyodrębnić problem braku zabezpieczenia socjalnego, finansowego na przyszłość dziecka, które wobec braku ustalonego pochodzenia od dawcy nie nabywa żadnych praw z tym związanych, tj. uprawnień alimentacyjnych, prawa do renty po zmarłym rodzicu, nie jest w kręgu spadkobierców po zmarłym rodzicu.

Biorąc pod uwagę dbałość o pozytywnie pojmowany interes dziecka, obowiązującą w polskim systemie prawnym zasadę równości oraz prawo każdego dziecka do poznania swojego pochodzenia, konieczne wydaje się wprowadzenie w tym zakresie zmian w prawie.

Zobacz też: Czego można nauczyć się z filmów pornograficznych?

Źródło: Wydawnictwo Continuo, „Społeczno-etyczne aspekty transplantologii”, Rozdział 8. Ochrona danych osobowych dawcy i biorcy jako realizacja ich prawa do prywatności, Aleksandra Wilk.

Redakcja poleca

REKLAMA