Antykoncepcja a okres przekwitania

Menopauza/fot. Fotolia
Czy po czterdziestym roku życia antykoncepcja nadal jest potrzebna? Jak sprawdzić, czy przestały już występować cykle płodne? Dlaczego syntetyczny estrogen może nam zaszkodzić? Jakie hormony stosować, by bezpiecznie i skutecznie uniknąć niechcianej ciąży?
/ 07.01.2013 10:18
Menopauza/fot. Fotolia

Ciąża po czterdziestce?

„Kobieta w okresie przedmenopauzalnym musi mieć świadomość, że zajście w ciążę jest trudne, ale nie niemożliwe. Niestety to właśnie kobiety po 40. roku życia najczęściej decydują się na przerwanie ciąży.

Bardzo ważne jest poinformowanie pacjentki o tym, że jeżeli współżyje, powinna stosować antykoncepcję, a ok. 45. roku życia zgłosić się na badania, które pozwolą określić, czy płodność zanikła i czy, na przykład, jest to odpowiedni moment na włączenie hormonalnej terapii zastępczej” – mówi prof. CMKP dr hab. n. med. Romuald Dębski, ginekolog, ekspert programu „Zdrowa ONA”.

Bezpieczny seks przed menopauzą

Antykoncepcja u kobiet w późnym okresie prokreacyjnym może być tematem tabu. Wynika to z faktu, że rzadziej rozmawia się o potrzebach seksualnych kobiet w tym wieku, lub uważa się, że to już za późno na ciążę i nie jest ona możliwa.

Wiek wcale nie decyduje o zaniku współżycia, a lekarze podkreślają, że dopóki kobieta ma cykle miesiączkowe, nawet nieregularne, ciągle istnieje możliwość zajścia w ciążę. To, jak przebiega życie intymne, jak wygląda troska o siebie w tym zakresie, zależy przede wszystkim od konkretnych działań, możliwości, sytuacji i refleksji człowieka.

Dlatego niezależnie od wieku, od tego, co mówią stereotypy i przekazy medialne, trzeba szukać dla siebie dobrych rozwiązań, które pomagają osiągać satysfakcję i bezpieczeństwo w najważniejszych sferach naszego życia”mówi mgr Dorota Gromnicka, psycholog.

Kiedy antykoncepcja nie jest już potrzebna?

W celu sprawdzenia czy kobieta weszła w pierwszy lub drugi okres przekwitania przeprowadzane są badania poziomu hormonów podwzgórzowych FSH i estradiolu. Na tej podstawie lekarz ocenia, czy potrzebna jest nadal antykoncepcja, czy istnieje brak ryzyka zajścia w ciążę.

Zobacz także: Antykoncepcja po stosunku - pytania i odpowiedzi

Syntetyczny estrogen nie zawsze pomaga

Część kobiet wchodzących w okres menopauzy, może zastanawiać się, po co odstawiać antykoncepcję hormonalną, skoro czują się dobrze, wydaje im się, że przedłużają dzięki niej swoją młodość. Tutaj warto podkreślić, że syntetyczne estrogeny dostarczane z zewnątrz mogą negatywnie wpływać na zdrowie w przypadku kobiet po menopauzie, np. podnosić stężenie cholesterolu. W takich sytuacjach lekarz może przepisać wspomniane już niskie dawki estradiolu, które nie są szkodliwe dla zdrowia.

Pozytywny wpływ antykoncepcji

 „Kobiety po 40. roku życia, które nie mają przeciwwskazań zdrowotnych, mogą stosować większość tabletek antykoncepcyjnych, jednak najczęściej w celu antykoncepcji polecamy tabletki o niskich dawkach estradiolu. Czasami pojawiają się pytania od pacjentek, czy niska znaczy mniej skuteczna. Odpowiadam: nie, nadal zabezpiecza przed zajściem w ciążę.

Tutaj trzeba wyjaśnić, że dawka zależy od tego, czy dana kobieta ją toleruje i czy przyjmując dane tabletki, czuje się komfortowo” – tłumaczy prof. Romuald Dębski i dodaje: „Dodatkowo antykoncepcja reguluje cykle i łagodzi pierwsze objawy przekwitania, dzięki czemu pozwala na łagodne przejście do okresu menopauzalnego”.

Źródło: materiały prasowe On Board Public Relations/kb

Zobacz także: Prezerwatywa - antykoncepcja mechaniczna

Redakcja poleca

REKLAMA