A w szerszym kontekście: pamiętaj o porządnej grze wstępnej, bądź czuły, romantyczny, zaskakuj ją swoją inwencją, spraw by nie nudziła się w łóżku, postaraj się, by nie musiała udawać orgazmu, naucz się na pamięć miejsc erogennych na kobiecym ciele i subtelnymi pieszczotami pobudzaj je nieustannie w trakcie miłosnych igraszek, nie spiesz się, a na koniec, nie odwracaj się do niej tyłem i nie zasypiaj...
Drogie Panie – popularne jest stwierdzenie: „traktuj innych tak, jak sam chcesz być traktowany” i naprawdę warto się do niego zastosować. Jeśli chcecie od swojego partnera inwencji – same ją również wykażcie. Jeżeli chcecie pieszczot – wy również wyciągnijcie ręce w stronę męskiego ciała. Gdy marzy wam się spełnienie rozmaitych fantazji – porozmawiajcie otwarcie, nie czekając aż on się domyśli. Nie chcecie być traktowane przedmiotowo – przestańcie robić minę męczennicy za każdym razem, gdy przychodzi wam się kochać...
Naprawdę, wystarczy odrobina dobrej woli... Z obu stron. Nie bez przyczyny mówi się, że aby coś otrzymać, trzeba najpierw dać... I to nie tylko w sensie dosłownym, ale i tym metaforycznym... Ku obopólnemu zadowoleniu...
Rafał Wieliczko