Każda z nas ją miewa i to co miesiąc. Niby wiemy, że ma ona miejsce w połowie cyklu, a dokładniej w 14 dzień od ostatniego dnia krwawienia (czytając to stwierdzenie już można się zgubić). No tak, ale co jeśli nasz cykl wcale nie jest regularny, gdy ten środek trudno jest wyznaczyć? Gdy stres bierze górę?
Zobacz też: Kalendarz dni płodnych
Na szczęście organizm wysyła nam sygnały. Zanim bowiem nastąpi owulacja w kobiecym ciele muszą zajść odpowiednie zmiany. Do podstawowych symptomów dni płodnych zaliczamy:
-
Podwyższenie temperatury ciała – w czasie owulacji następuje skok temperatury o co najmniej 2 kreski (0,2 stopnia Celsjusza). Jeśli kobieta mierzy regularnie temperaturę to z pewnością taki wzrost zauważy.
Pamiętajmy jednak, że pomiar temperatury może być zafałszowany podczas przeziębienia czy wystąpienia stanu zapalnego. Metoda ta nie sprawdza się także po nieprzespanej nocy, gdy jesteśmy przemęczone, w okresie poporodowym i podczas karmienia piersią. - Zmiany śluzu szyjkowego – podczas owulacji zmienia się ilość i konsystencja śluzu. Staje się on przezroczysty, szklisty i ciągliwy, a konsystencją przypomina surowe białko jaja kurzego. Podczas dni niepłodnych albo go nie ma, albo jest mętny, lepki i nierozciągliwy. Zasada jest prosta, gdy jest ślisko i mokro – występują dni płodne. Gdy jest sucho – dni niepłodne.
- Zmiany szyjki macicy – podczas dni płodnych szyjka jest miękka, rozpulchniona i lekko uniesiona do przodu. Zewnętrzne ujście szyjki macicy jest otwarte. W czasie dni niepłodnych jest z kolei twarda, skierowana ku tyłowi, a jej ujście jest zamknięte. Zmiany następujące w szyjce kobieta może badać samodzielnie poprzez włożenie dwóch palców do pochwy.
Oprócz podstawowych objawów wymienionych powyżej, można zaobserwować także:
- wrażliwość piersi wywołana wzrostem estrogenów
- plamienie owulacyjne – w czasie owulacji w śluzie może pojawić się niewielka ilość krwi
- ból owulacyjny – ból po jednej lub drugiej stronie podbrzusza
O ile podstawowe symptomy owulacji występują u każdej kobiety, o tyle te dodatkowe nie każda z nas ma szansę zaobserwować. Jednak dokładne wyznaczenie dni płodnych sprawą łatwą wcale nie jest. Bo ciało potrafi niejednokrotnie spłatać nam figla i pod wpływem różnych zewnętrznych czynników przesunąć nieco ten istotny proces. Dla wszystkich tych, którzy nie mają ochoty bądź cierpliwości do codziennych pomiarów temperatury i obserwacji, proponuję zakup testów owulacyjnych dostępnych w aptece.