Straciłaś apetyt na seks? Nie denerwuj się. To normalne, zwłaszcza, gdy jesteś z tą samą osobą długi czas. Według badań średnio ponad 40% kobiet doświadcza efektów obniżonego poziomu libido. I nawet jeśli jest to powszechne, rozumiemy, że może być frustrujące. Tym bardziej, jeśli na mniejsze zainteresowanie seksem wpłynęło wiele czynników i trudno jednomyślnie orzec, jaka jest przyczyna.
Pamiętaj też, że to co dla innych oznacza normę, dla ciebie i twojego partnera nie musi nią być. Jeśli oboje macie akurat takie potrzeby seksualne, to wszystko jest w porządku. Jeśli jednak kiedyś odczuwałaś większe zainteresowanie seksem i brakuje ci tego, zobacz, co możesz zrobić.
Oto 10 sposobów na polepszenie życia seksualnego.
To też cię zainteresuje:10 rzeczy, które każda para powinna choć raz zrobić razem5 powodów, dla których powinnaś częściej rano uprawiać seks
1. Wczuj się w siebie
Eksperci uważają, że na libido wpływa poziom różnych substancji chemicznych w mózgu. Niektóre z nich zwiększają zainteresowanie seksem, są to: dopamina, oksytocyna, noradrenalina, ale są też opioidy i serotonina, które mogą przeszkadzać w podnieceniu. Jak się ma do tego wczuwanie się w siebie? Trening uważności i medytacja, skupienie się na oddechu - mogą bardzo pomóc. „Bycie bardziej uważnym może zmienić równowagę chemikaliów w mózgu w dobry sposób. Medytowanie pomaga również zredukować poziom stresu, który wiadomo, jak źle wpływa na libido” – tłumaczy dr Stephanie Faubion z kliniki zdrowia kobiet w Mayo Clinic.
Zacznij od 15 minut medytacji dziennie. Najpierw postaraj się zsynchronizować oddech z partnerem, skup się na jakimś jednym zapachu, który czujesz. To będzie inny stan dla twojego mózgu.
Co jeszcze możesz zrobić dla swojego libido - zobacz na następnej karcie galerii.
2. Nie spiesz się z grą wstępną
Czasem szybki seks jest fajny i jest właśnie tym, czego potrzebujesz ze swoim partnerem. W pozostałych wypadkach warto poświęcić uwagę na grę wstępną. 15-20 minut na rozgrzanie zmysłów ma kluczowe znaczenie dla popędu płciowego. Gdy poświęcisz trochę czasu na pocałunki, przytulanie się, dotykanie, twoje pragnienie seksualne wzrośnie zarówno w sferze emocjonalnej, jak i fizycznej. Poczujesz bliskość swojego partnera, a i ciało da ci znać, że jest gotowe.
3. Wypróbuj nową pozycję
W seksie łatwo popaść w rutynę. I - żeby była jasność - nie ma nic złego w kochaniu się w ulubionej, sprawdzonej pozycji, tej, którą naprawdę lubisz. Jednak jeśli chcesz zwiększyć swój (lub partnera) popęd seksualny, rozważ jakąś zmianę. Kto wie, może znajdziesz swojego nowego faworyta ;-)
Możliwość jest naprawdę ogrom (niektórzy są bardzo kreatywni). Próbowanie nowych kombinacji w łóżku da wam powiew świeżości i wywoła ekscytację.
4. Poznaj lepiej swoje ciało
Czy rozpoznałabyś swoją łechtaczkę, gdybyś ją zobaczyła w realnym życiu? Wiele kobiet nie ma kontaktu z własną seksualnością. To znaczy, że mogą też mieć problem z nazwaniem swoich uczuć i problem z popędem seksualnym. Jak to zmienić? Weź lusterko i przyjrzyj się sobie. Uważnie. Z miłością. Lepsze poznanie swojej anatomii to wstęp do zabaw solo w łóżku. A właśnie masturbacja jest według seksuologów świetnym sposobem na poznanie swoich potrzeb, swojego ciała i może ułatwić osiągnięcie orgazmu z partnerem.
5. Odpuść alkohol
Z jednej strony kieliszek czy dwa wina może podziałać rozluźniająco i wprawić w odpowiedni nastrój, z drugiej - są badania, które mówią o tym, że alkohol utrudnia osiągnięcie satysfakcji seksualnej. Jedno z badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Missuori wykazało, że wśród 3000 osób, które uprawiały seks będąc pod wpływem alkoholu, 11% z nich nie było w stanie osiągnąć orgazmu, a 33% kobiet doświadczało różnych zaburzeń seksualnych. Dlaczego tak się dzieje? Alkohol osłabia część układu nerwowego kontrolującą pobudzenie i orgazm, więc nawet jeśli uprawiacie seks, po alkoholu może się on okazać niesatysfakcjonujący dla żadnego z was.
6. Bądź aktywa fizycznie
Znasz ten przypływ energii i pozytywne pobudzenie, jakie czujesz po niesamowitym treningu? Zmiany, jakie zachodzą po wysiłku fizycznym w ciele (poprawa krążenia i lepszy przepływ krwi) i mózgu (wzrost poziomu neuroprzekaźników odpowiadających m.in. za dobre samopoczucie) według naukowców odgrywają ważną rolę w utrzymaniu zdrowego popędu płciowego. Jest też teoria mówiąca, że chętniej angażujemy się w aktywność seksualną, jeśli dobrze czujemy się w swoim ciele, a ćwiczenia w tym niewątpliwie pomagają.
7. Zaplanuj czas tylko ze swoim partnerem
Pewnie nieraz słyszałaś, że dobry seks powinien być spontaniczny. Nie zawsze. Dla wielu kobiet jednym z ważniejszych czynników udanego seksu jest odczuwanie emocjonalnej intymności z partnerem. Chodzi o to, aby poza bliskością fizyczną mieć silną emocjonalną więź w parze. Wtedy jest o wiele bardziej prawdopodobne, że będziesz miała ochotę na seks. Jednym ze sposobów, aby utrzymać taką więź, jest planowanie np. raz w tygodniu wieczoru tylko dla was. Im bardziej intymność stanie się dla was naturalną i stałą częścią w waszym codziennym harmonogramie, tym lepiej. Nie jest tajemnicą, że im bardziej regularnie uprawiasz seks, tym większą ochotę masz na niego.
8. Rozmawiajcie o seksie
Zwykła komunikacja w związku potrafi zawodzić i sprawiać trudność, a co dopiero ta dotycząca seksu. To jeszcze trudniejsze. Dlatego tym bardziej nie możecie tego odpuszczać. Ludzie często mają kłopot z otwartym mówieniem, co lubią w łóżku, jak chcą być dotykani. Ale jeśli tego wprost nie powiesz, partner może tego nigdy nie odkryć. Możecie umówić się, że każde z was pisze na kartce hasła/tematy dotyczące waszego seksu i potem po kolei poruszacie je razem. Pamiętaj, by podczas takiej rozmowy nie atakować partnera, mówić jasno, otwarcie, szczerze i spokojnie.
9. Idź do lekarza
Martwi cię niski poziom twojego libido? Kiedyś miałaś większą ochotę na seks, a teraz prawie wcale jej nie odczuwasz? Może warto skonsultować się z lekarzem. On wykluczy, czy niskie libido nie jest wynikiem jakiejś choroby albo powikłaniem po niej. Niektóre leki (m.in. antydepresanty) wśród efektów ubocznych mają obniżone libido. Również problemy z układem krążenia czy zaburzenia endokrynologiczne (w tym związane z tarczycą) mogą obniżać poziom estrogenu i testosteronu, niszcząc libido.
10. Skonsultujcie się z seksuologiem
Jeśli nic nie pomaga, warto problemy seksualne skonsultować z ekspertem. Dobrym pomysłem jest wizyta u terapeuty seksualnego. Pomoże on uświadomić wam, co czujecie, czego pragniecie w seksie i czego od siebie nawzajem oczekujecie. Przepracowanie tematu ze specjalistą dobrze też wpłynie na jakość komunikacji intymnej między tobą a twoim partnerem. To w przyszłości może wam pomóc rozmawiać ze sobą o seksie.