Molestowanie seksualne to ogromny problem dla ludzi w każdym wieku. Jednak szczególne znaczenie ma dla osób młodych, które dopiero wkraczają w dorosłość, ponieważ może rzutować na ich przyszłe życie i zachowania seksualne. Molestowanie seksualne często wyraża się w formie słownej, np. przez nieprzyzwoite komentarze na temat jakiejś osoby, skierowane bezpośrednio do niej. Prześladowcy mogą także dręczyć innych wysyłając im erotyczne wiadomości, zdjęcia czy filmy wideo. Molestowanie innych osób może przybrać także formę fizyczną.
Proceder ten to nie tylko molestowania dziewcząt przez mężczyzn. Również kobiety mogą molestować chłopców, mężczyzn, a także inne kobiety. A mężczyźni mogą molestować innych mężczyzn i chłopców. Również wiek nie jest tu czynnikiem ograniczającym. Zarówno oprawca jak i ofiara mogą być w każdym wieku.
Czy to molestowanie?
Jakie konkretnie działania można uznać za molestowanie seksualne?
- Wysyłanie pod czyimś adresem uwag, komentarzy, żartów, gestykulowanie z podtekstem erotycznym,
- wysuwanie seksualnych propozycji poprzez internet podszywając się pod inną osobę,
- pokazywanie wbrew woli drugiej osoby zdjęć lub wideo o treści pornograficznej,
- wysyłanie drugiej osobie bez jej zgody wiadomości tekstowych, zdjęć czy wideo o treści erotycznej,
- naciskanie na drugą osobę wbrew jej woli na zmianę stylu ubierania i czesania się na bardziej wyzywający,
- rozpowiadanie plotek seksualnych na czyjś temat (osobiście, korespondencyjnie, przez internet),
- dotykanie, chwytanie, szczypanie drugiej osoby z wyraźnym erotycznym podtekstem.
Molestowanie seksualne może wystąpić nawet w związkach czy małżeństwach. Jeśli dochodzi wbrew drugiej osoby do pocałunków, seksu oralnego czy stosunku płciowego nie jest to molestowanie seksualne, a napaść seksualna bądź gwałt, które są przestępstwami!
Byłem świadkiem molestowania
Jeśli sam jesteś świadkiem molestowania seksualnego – nie milcz! Stań po stronie osoby poszkodowanej. Jeśli nie czujesz się na siłach, by samemu coś zrobić, zgłoś problem osobie dorosłej. Porozmawiaj z osobą, której to dotyczy i zaoferuj swoje wsparcie. W tej sytuacji pomocna dłoń na pewno jej się przyda.
Jeśli nie jesteśmy bezpośrednio świadkami molestowania seksualnego, ale coś podejrzewamy, widzimy, że osoba z naszego otoczenia stara się np. unikać szkoły lub jakiejś osoby, delikatnie podpytajmy się o co chodzi i czy możemy w czymś pomóc. Nasze wsparcie jest w tym momencie nieocenione. Być może dzięki nam osoba prześladowana otworzy się, a jej koszmar się skończy dzięki informacji, która trafi do osób, mogących pomóc.
Jak się zachować i gdzie się zgłosić, jeśli jesteś ofiarą molestowania?
Jeśli jesteś ofiarą molestowania seksualnego przede wszystkim uświadom sobie, że to nie Ty odpowiadasz za zachowanie dręczyciela. Oprawcy są świetnymi manipulantami, często wymuszają poczucie winy w swojej ofierze. Niekiedy wystarczy tylko sprzeciwić się swojemu oprawcy. Jasno należy dać mu powiedzieć, aby przestał lub przestała Cię dręczyć. Niech wie, że Ty nie zgadzasz się na takie zachowanie i to, co robi, jest złe. Spróbuj przerwać zaklęty krąg bez poczucia winy. To musi się skończyć.
Jednak to może nie wystarczyć. Oprawca dalej będzie uskuteczniał swój niecny proceder. Dlatego ważne jest w tym momencie, aby się przełamać i powiedzieć o wszystkim osobie dorosłej. Może to być rodzic, krewny, nauczyciel, trener, pedagog szkolny. Jeśli zdarzy się, że osoba dorosła początkowo Ci nie uwierzy lub potraktuje sprawę zbyt pobłażliwie, zgłoś się do kogoś innego. Szukaj pomocy dopóty, dopóki jej nie znajdziesz!
Jest to wstydliwy temat, bo dotyczy prywatnej sfery seksualności, dlatego możesz czuć się początkowo skrępowany, jednak przełam się! W trakcie rozmowy i po niej poczujesz ogromną ulgę. Zwierzenie się komuś z takiego ciężaru prowadzi ponadto do szybszego zakończenia sprawy. Czasem oprawcy czują się bezkarni, bo wiedzą, że ich ręczycielstwo nie wychodzi na jaw. Zupełnie jakby problem nie istniał
Zbieraj dowody rzeczowe, które mogą być przydatne przy rozwiązywaniu sprawy (filmy, wideo, wiadomości tekstowe, maile). Staraj się prowadzić dziennik z opisem i datami niechcianych sytuacji. To może się okazać niezwykle ważne w postępowaniu sądowym.
I pamiętaj – nie bądź bierny, nie przyzwalaj na niechciane sytuacje tego typu, ponieważ dręczyciel dalej będzie się tak zachowywał, co jeszcze bardziej odbije się na Twojej psychice. To trudne, ale jedynym rozwiązaniem jest powiedzieć: stop.
Na podstawie: www.teenshealth.org