Zielona herbata jest bardzo popularna w Egipcie. Badacze postanowili więc sprawdzić, czy picie naparu w czasie stosowania antybiotyków może wpływać na skuteczność leczenia. W badaniach uwzględniono antybiotyki powszechnie stosowane w terapii 28 schorzeń wywołanych przez bakterie z dwóch grup. Okazało się, że picie zielonej herbaty jest lepsze niż picie wody.
W każdym przypadku napar zwiększał skuteczność leków nawet trzykrotnie. A u 20 proc. opornych bakterii pojawiła się wrażliwość na antybiotyk z grupy cefalosporyn (są to ważne antybiotyki, ale niestety, wiele szczepów bakteryjnych rozwinęło na nie oporność). Takie wyniki zaskoczyły badaczy tym bardziej, że nawet słaby napar może skutecznie walczyć z bakteriami. Obecnie naukowcy prowadzą także prace nad wpływem niektórych ziół (majeranku i tymianku) na skuteczność działania antybiotyków.