„Jeszcze przed sylwestrem przestaliśmy być mężem i żoną. Zgodnie z daną Ani obietnicą, nie zaprzeczałem plotkom krążącym wśród znajomych, że to ona zdecydowała się odejść ode mnie. Ku mojemu lekkiemu rozbawieniu, okazało się nawet, że dzięki temu w oczach paru jej przyjaciółek stałem się mocno atrakcyjniejszy”.
Czytaj więcej