„Kobieta rządzi u nas jak u siebie i jeszcze pęka z dumy, że taka pomocna. Ale skąd właściwie ma wiedzieć, że jej pomoc wychodzi wszystkim bokiem, skoro nikt jej tego nigdy nie powiedział?”.
Czytaj więcej
„Pewnego razu nieomal wyszedł w kapciach, gdybym nie krzyknęła za nim, że zapomniał o butach. Czyżby dopadła go demencja? I dokąd on tak naprawdę chodzi, skoro w ogóle nie wraca zmachany? Może powinnam go śledzić?”.
Czytaj więcej
„Pojechaliśmy z Renatą do centrum handlowego. Chciała kupić torebkę. Okazało się, że kosztuje przeszło czterysta złotych. Renata popatrzyła na mnie. – Kochanie, ureguluj rachunek. Zostawiłam kartę w domu – oznajmiła”.
Czytaj więcej
„Ostatecznie wspólnota mieszkaniowa przegłosowała zmiany w regulaminie, zgodnie z którymi nasza córka może ćwiczyć grę na instrumencie jedynie przez godzinę dziennie, od 10 do 11, a więc w czasie, gdy przebywa w szkole”.
Czytaj więcej
„Oczekiwał ode mnie, że będę się codziennie malować, układać wymyślną fryzurę i wbijać się w wyprasowane ciuchy. Rozumiem, że dla niektórych babek to normalka, ale ja lubiłam czuć się swobodnie”.
Czytaj więcej
„Miałam wrażenie, że rozmawiam z kosmitką. Co to za wygłupy? Tofu? U nas w domu nigdy nie było podobnych dziwactw, wszyscy jedli jak normalni ludzie, mięso i sery. Zawsze lubiłam gotować mięsne potrawy”.
Czytaj więcej
„Paweł okazał się także świetnym kolegą. Kilka razy zaprosił mnie na kawę, podczas której rozmawialiśmy niemal o wszystkim. Paweł wiedział, że mam małego syna i że to właśnie ciąża zweryfikowała moja plany i marzenia”.
Czytaj więcej
„Przez wszystkie te lata starałam się nie narzucać córce jak ma żyć, ale tym razem stwierdziłam, że trzeba z tym skończyć. – Czas najwyższy się ustatkować, nie sądzisz? – zapytałam. Córka spojrzała na mnie zaskoczonym wzrokiem”.
Czytaj więcej
„Byłam kompletnie załamana. To miejsce przypomniało zwyczajną ruderę. Zdjęcia, które widziałam w internecie, nie były fałszywe. One przedstawiały dokładnie to samo miejsce, ale chyba kilkanaście lat temu, świeżo po remoncie”.
Czytaj więcej
„Moja siostra to niezłe ziółko. Ciągle jest w nowych związkach. Ja bym tak nie potrafiła. Z moim Mateuszem jesteśmy już pięć lat po ślubie i nawet mi do głowy nie przyszło, żeby się spotykać z kimś innym. Ale Sylwia to zupełnie inna bajka”.
Czytaj więcej