I się zaczęło... Rok w rok to samo. Ledwo parę dni do świąt zostanie, ludziom szajba odbija. Totalna. A już całkiem małpiego rozumu dostają kobiety. Nic do kobiet nie mam, wręcz przeciwnie, rzekłbym, że je uwielbiam, ale jak na mój gust, to w tym czasie lepiej być gdzieś na innej planecie, byle nie obok nich. Spokój całego roku diabli biorą, gdy tylko do Wigilii zostaną trzy lub cztery dni. I wtedy się zaczyna jazda!
Czytaj więcej