Nie tak dawno temu i wcale nie tak daleko stąd, była sobie pewna wioska. Ludzie w niej żywot zwyczajny wiedli, odmierzany porami roku, czasem siania, żniw i odpoczynku zimowego. Miała ta wieś kowala, silnego młodego człeka, Jasiek mu było na imię. Prosty to był chłopak, uczciwy ponad miarę, ufający ludziom i naiwny nieco. Stąd też i pewnie Głupim go nazwano, aby tradycji posiadania wsiowego głupka zadość się stało.
Czytaj więcej