Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Miałem lepkie ręce i tak zarabiałem na życie. Już miałem obrobić kolejnego frajera, lecz trafiłem na księdza”
„Miałem lepkie ręce i tak zarabiałem na życie. Już miałem obrobić kolejnego frajera, lecz trafiłem na księdza”rok temu
„Nie narobił hałasu, nie wzywał pomocy. Podniósł na mnie oczy. Tego spojrzenia nie zapomnę, póki żyję, przewierciło mnie na wylot. Wtedy nie wiedziałem, co w nim było, nie rozpoznałem miłosierdzia i miłości do drugiego człowieka. Nigdy wcześniej się z kimś takim nie zetknąłem, skąd miałem wiedzieć”. Czytaj więcej
„Zamiast kasy na buty, z pracy przywiozłem moim dzieciom nowiutką babcię. Pomogłem jej, a ona dała nam wszystko, co miała”
„Zamiast kasy na buty, z pracy przywiozłem moim dzieciom nowiutką babcię. Pomogłem jej, a ona dała nam wszystko, co miała”rok temu
„Basia była jedyna w swoim rodzaju. Na te swoje ponad osiemdziesiąt lat trzymała się znakomicie. Lekko tylko przygarbiona, zawsze doskonale uczesana. Ubrania nie z tej epoki, ale świetnie do siebie dobrane i fasonem, i kolorem. Cieniutka laseczka raczej dla asekuracji niż z potrzeby. Ot, stylowa babcia”. Czytaj więcej
„Tak zabalowałam, że zapomniałam, że jestem matką. Ocknęłam się, gdy pokój dzieci był pusty, a do drzwi zapukała policja”
„Tak zabalowałam, że zapomniałam, że jestem matką. Ocknęłam się, gdy pokój dzieci był pusty, a do drzwi zapukała policja”rok temu
„Wróciłam do mieszkania. Usiadłam na krześle i próbowałam zebrać myśli. Zastanawiałam się, gdzie mogą być moje dzieci. I co powinnam zrobić. Szukać ich na sąsiednim osiedlu? Do kogoś zadzwonić? Ale do kogo? W głowie mi szumiało, było mi niedobrze”. Czytaj więcej
„Przeżywaliśmy gorące chwile, a potem on pakował manatki i uciekał. Bałam się, że jestem kochanką, a w domku czeka żonka”
„Przeżywaliśmy gorące chwile, a potem on pakował manatki i uciekał. Bałam się, że jestem kochanką, a w domku czeka żonka”rok temu
„Byłam zakochana po uszy i bałam się, że jak zacznę urządzać jakieś sceny, naciskać, wypytywać o te ważne sprawy, to Marek się przestraszy i ucieknie. Choć więc się we mnie gotowało, uśmiechałam się promiennie i udawałam, że wszystko jest w najlepszym porządku”. Czytaj więcej
„Mąż wolał imprezować niż mi pomagać. Zawsze będę pamiętać, że to przez niego spowodowałam wypadek ze zmęczenia”
„Mąż wolał imprezować niż mi pomagać. Zawsze będę pamiętać, że to przez niego spowodowałam wypadek ze zmęczenia”rok temu
„W życiu nie zapomnę wyrazu jego twarzy – przerażonej i pełnej winy. Bo był winny! Tak, oskarżam mojego męża o to, że miałam wtedy wypadek. Przecież wyraźnie powiedziałam mu, że się źle czuję i poprosiłam, aby pojechał po chłopaków, ale on wolał pić i gadać z sąsiadem, niż zająć się synem i ulżyć żonie”. Czytaj więcej
„Zaproponowano mi pracę marzeń, ale szef mnie przerażał. Zachowywał się jak maniak, miał obsesję na punkcie swojej firmy”
„Zaproponowano mi pracę marzeń, ale szef mnie przerażał. Zachowywał się jak maniak, miał obsesję na punkcie swojej firmy”rok temu
„Słowa, być może, mojego przyszłego szefa, trochę mnie zaniepokoiły. Gdy dodałem do tego ten dziwny początek rozmowy, zacząłem mieć pewne obawy. – Ale rozumiem, że jeśli przypadkiem napiję się tego drugiego soku, nie będzie mi grozić zwolnienie? – zażartowałem. – Pod warunkiem, że to będzie rzeczywiście przypadek – odpowiedział poważnie dyrektor”. Czytaj więcej
„Mój zięć to prawdziwy łajdak. Zabrał moją córkę do miejsca, gdzie jej się oświadczył i oznajmił, że chce rozwodu!”
„Mój zięć to prawdziwy łajdak. Zabrał moją córkę do miejsca, gdzie jej się oświadczył i oznajmił, że chce rozwodu!”rok temu
„Asia była pewna, że podróż do Wenecji będzie ich drugim miesiącem miodowym, a ten drań zamienił ten wyjazd w koszmar! Nazwał to klamrą spinającą ich małżeństwo. Nie wiem, jak moja córka to przeżyła. Jakim cudem nie pękło jej serce… Teraz są już rok po rozwodzie. Paweł związał się z inną kobietą, którą poznał, gdy Asia była w ciąży”. Czytaj więcej
„Nie po to uczyłam się na fryzjerkę, by wegetować za 1000 zł miesięcznie. Jak można tyle płacić pracownikowi?”
„Nie po to uczyłam się na fryzjerkę, by wegetować za 1000 zł miesięcznie. Jak można tyle płacić pracownikowi?”rok temu
„– Pani Aurelio, spisuje się pani świetnie. Proponuję pani etat i 1100 złotych na rękę – zawyrokowała szefowa. – No, wie pani do tego przecież dochodzą napiwki... A pensja, jaką oferuję, wcale nie jest mała. Przecież to kwota netto, do tego trzeba policzyć ubezpieczenie, podatki, ja muszę na te 1100 złotych wyłożyć dwa razy więcej”. Czytaj więcej
„Siostra przyrzekła mi, że zajmie się naszą babcią. Małpa zabrała staruszce wszystkie pieniądze i oddała ją do domu opieki”
„Siostra przyrzekła mi, że zajmie się naszą babcią. Małpa zabrała staruszce wszystkie pieniądze i oddała ją do domu opieki”rok temu
„– Rok temu przyprowadziła ją do banku twoja siostra i Maria zlikwidowała swój rachunek, przelewając wszystko na konto Moniki! Nie wiedziałeś o tym, prawda? Tak myślałam… Tylko się nie zdradź, że wiesz to ode mnie, bo mnie obowiązuje tajemnica bankowa – pokiwała głową. A więc moja siostra nie tylko okazała się niewdzięcznicą, ale i złodziejką!”. Czytaj więcej
„Co ze mnie za ojciec? Myślałem, że przypięcie sanek z małym dzieckiem do psa to dobry pomysł. Prawie doszło do tragedii”
„Co ze mnie za ojciec? Myślałem, że przypięcie sanek z małym dzieckiem do psa to dobry pomysł. Prawie doszło do tragedii”rok temu
„Nagle zza jednego z przydrożnych krzaków smyrgnął wystraszony zając. Pies warknął, po czym ruszył przed siebie pędem, w pogoni za zającem! Nawet nie zdążyliśmy z Jackiem wrzasnąć, kiedy sanki z naszymi dziećmi były już kilkadziesiąt metrów dalej i oddalały się od nas w szalonym tempie, podskakując na nierównościach terenu”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA