Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Mało brakowało, a wyszłabym za krętacza i cwaniaczka. To, co zrobił mój narzeczony, było gorsze niż paskudna zdrada”
„Mało brakowało, a wyszłabym za krętacza i cwaniaczka. To, co zrobił mój narzeczony, było gorsze niż paskudna zdrada”rok temu
„Nie wytrzymałam i kazałam mu znikać z mojego życia, bo sama myśl o ewentualnym ślubie z nim wydała mi się koszmarna pomyłką. Miałabym żyć z kimś takim? Rodzić i wychowywać z nim dzieci? A czego on by ich nauczył? Fałszu, kłamstwa i złodziejstwa przykrytego dla niepoznaki dobrym wychowaniem i pozorną uczciwością”. Czytaj więcej
„Jak własny ojciec może zgłosić policji 7-letnie dziecko, które ukradło 5 zł? Mój mąż zachowuje się jak tyran”
„Jak własny ojciec może zgłosić policji 7-letnie dziecko, które ukradło 5 zł? Mój mąż zachowuje się jak tyran”rok temu
„Zabrał małego na komisariat policji! Tam >>zgłosił oficjalnie<<, że Gaweł ukradł w szkole pieniądze. Dyżurny policjant wczuł się w klimat doniesienia i za zgodą ojca pobrał od mojego syna odciski palców, uprzedzając go, że jest już w związku z tym w ich kartotece, więc każda następna kradzież może skończyć się aresztem. Gaweł przeżył szok”. Czytaj więcej
„Tak bardzo pragnęłam mieć dziecko, że prawie zdradziłam własnego męża. To ciocia posklejała nasze małżeństwo do kupy”
„Tak bardzo pragnęłam mieć dziecko, że prawie zdradziłam własnego męża. To ciocia posklejała nasze małżeństwo do kupy”rok temu
„Gdyby nie Marianna, pewnie byśmy narobili dużo więcej głupot, bo oczywiście i dla Łukasza, i dla mnie przyszła pora zauroczenia się innymi osobami, flirtów, prawie romansów… Naszą terapeutką i specjalistką od sklejania rys i pęknięć okazała się ta starsza już wtedy kobieta”. Czytaj więcej
„Przyłapałem żonę na zdradzie. Widziałem jak rozbawiona wsiada do auta z kochankiem. W czym ten frajer jest lepszy niż ja?”
„Przyłapałem żonę na zdradzie. Widziałem jak rozbawiona wsiada do auta z kochankiem. W czym ten frajer jest lepszy niż ja?”rok temu
„Krew uderzyła mi do głowy, czułem się, jakbym dostał w twarz. Moja Milena i ten facet! Co ona sobie wyobrażała? Całe życie przeleciało mi przed oczami. Co ja jej zrobiłem, że chce przekreślić całe nasze małżeństwo?”. Czytaj więcej
„Zakochałam się w nauczycielu mojego syna. Dziecko myślało, że podrywam belfra, żeby stawiał mu lepsze stopnie!”
„Zakochałam się w nauczycielu mojego syna. Dziecko myślało, że podrywam belfra, żeby stawiał mu lepsze stopnie!”rok temu
„Kiedy wróciłam do domu, musiałam przyznać się sama przed sobą, że od momentu wyjścia ze szkoły ciągle myślałam o tym facecie. Nie był typem superamanta, ale miał w sobie nieodparty urok. Wysoki, szczupły z szopą szpakowatych włosów i piwnymi oczami był totalnym przeciwieństwem mojego przysadzistego, łysawego byłego męża”. Czytaj więcej
„Nieznajomy zaczął mnie torpedować nachalnymi, intymnymi SMS-ami. Byłam w szoku, gdy okazało się, że znam go od lat”
„Nieznajomy zaczął mnie torpedować nachalnymi, intymnymi SMS-ami. Byłam w szoku, gdy okazało się, że znam go od lat”rok temu
„Wiedział, w co jestem ubrana, gdzie byłam wieczorem i gdzie pracuję. Przez telefon składał mi coraz bardziej lubieżne propozycje i już wiedziałam, dlaczego robi to SMS-owo, a nie telefonicznie. Po prostu wiedział, że rozpoznałabym jego głos! Zaczęłam się bać i w końcu zdecydowałam się pójść na policję, ale oczywiście odesłali mnie z kwitkiem”. Czytaj więcej
„Mój szef to ślizgacz, który zrobił karierę na koneksjach. Teraz sam zatrudnia znajomych, a ja poprawiam ich fuszery”
„Mój szef to ślizgacz, który zrobił karierę na koneksjach. Teraz sam zatrudnia znajomych, a ja poprawiam ich fuszery”rok temu
„Dalsza dyskusja z prezesem była bezcelowa. Dla niego nie liczyły się kwalifikacje, doświadczenie, ale to, że ktoś opowiada świetne dowcipy i jest znajomym znajomego. Trudno było się dziwić. Przecież swoją posadę też dostał dzięki podobnym koneksjom. Teraz podejrzewam, że spłacał dług wdzięczności”. Czytaj więcej
„Rodzina podcina mi skrzydła. Przecież nie muszę być fryzjerem, żeby mieć zakład fryzjerski! Oni guzik wiedzą o biznesie”
„Rodzina podcina mi skrzydła. Przecież nie muszę być fryzjerem, żeby mieć zakład fryzjerski! Oni guzik wiedzą o biznesie”rok temu
„– Jak ty to sobie wyobrażasz, dziecko. Ty się przecież zupełnie na tym nie znasz, nie jesteś fryzjerem, nigdy nawet nie byłeś u kosmetyczki ani u manikiurzystki… – Nie muszę być fryzjerem, żeby prowadzić salon piękności. Wystarczy, że dopilnuję, żeby kasa wpływała, klientów nie brakowało… – Ale to nie będzie rzetelne – mama miała wątpliwości”. Czytaj więcej
„Moja partnerka awanturuje się, że nadal mieszkam z byłą żoną. Sprząta mi i gotuje, to czemu mam się wyprowadzać?”
„Moja partnerka awanturuje się, że nadal mieszkam z byłą żoną. Sprząta mi i gotuje, to czemu mam się wyprowadzać?”rok temu
„Miałem przy sobie moje dwie córki bliźniaczki, które zupełnie przesłaniały mi świat. W domu było wysprzątane i ugotowane, bo Kaśka, mieszkając tu, nadal czuła się panią domu, w dodatku czekała na mnie zawsze chętna kochanka, do której żona nie mogła się przyczepić, bo przecież byliśmy po rozwodzie. Było mi tak wygodnie. Co tu zmieniać?”. Czytaj więcej
„Całe życie podporządkowałam karierze, której nie zrobiłam. Teraz moja rodzina wyzywa mnie od egoistek”
„Całe życie podporządkowałam karierze, której nie zrobiłam. Teraz moja rodzina wyzywa mnie od egoistek”rok temu
„– No… tak, ale nie wypada, żeby… – Aha – znowu nie pozwala mi dokończyć – ale wypada wystawić do wiatru bratanicę. Świetnie. Zrobisz, co zechcesz. Jak zwykle zresztą. Tylko ostrzegam cię, w końcu się doigrasz. W końcu ci się uda, wszystkich do siebie zrazisz i zostaniesz sama jak palec, wielka pani gwiazdo”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA