„– Wiesz, ty to masz rajskie życie w tym mieście. Mieszkasz niemal jak królowa, pracujesz w pięknym hotelu, podróżujesz, bawisz się. A ja? Nie dość że haruję w domu i w polu od świtu do nocy i czasem ze męczenia nie mogę spać, to jeszcze nic z tego nie mam. Muszę się dobrze nagłowić, żeby rachunki popłacić. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie”.
Czytaj więcej