„W końcu z ostatniej szuflady zamkniętej na klucz wyjęłam dużą i grubą szarą kopertę, a z niej wiele zwykłych kopert. Koperty były nieotwarte i wszystkie były adresowane do mnie. Ręce mi drżały, kiedy otwierałam jedną po drugiej”.
Czytaj więcej
„Teściowa była ostatnią osobą, po której bym się spodziewała takiej życzliwości. A że jej oferta spadła nam jak manna z nieba, to się nad nią właściwie nieszczególnie zastanawiałam”.
Czytaj więcej
„Zdziwiłam się, że tata jest w domu, przecież planowali z mamą jechać na Mazury. To miała być romantyczna wyprawa typu >>śladami naszej miłości<<".
Czytaj więcej