„– Pani Danusiu, pani przytrzyma młodą w domu, bo ludzie znowu gadają... – ostrzegła mnie któregoś dnia sklepowa. – Szkoda, żeby do dziewczyny przylgnęła jakaś łatka. – A co takiego gadają? – zapytałam szorstko. – Aj, pani wie, jak to ludzie plotą. Że teraz szuka tatusia, któremu podepnie cudze dziecko”.
Czytaj więcej