Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Kiedy moja córka przyniosła do nas brudnego kundelka, miałam obawy. Przekonałam się jednak, gdy pies uratował życie wnuczki”
„Kiedy moja córka przyniosła do nas brudnego kundelka, miałam obawy. Przekonałam się jednak, gdy pies uratował życie wnuczki”rok temu
„W związku z pojawieniem się psa w naszym domu postawiłam jednak kilka warunków: Kasia, jako właścicielka czworonoga, ma w zakresie swoich obowiązków wychodzenie z psem na spacery i karmienie go. Ja kupuję jedzenie i tylko w awaryjnych sytuacjach zajmuję się Lucy. Pies nie mógł też wchodzić do mojej sypialni”. Czytaj więcej
,,Uknułem intrygę, by dostać awans. Julitę zwolniono przeze mnie, a teraz próbuję zdobyć jej wybaczenie i miłość"
,,Uknułem intrygę, by dostać awans. Julitę zwolniono przeze mnie, a teraz próbuję zdobyć jej wybaczenie i miłość"rok temu
Ale w końcu drzwi się uchyliły i padło krótkie pytanie: – Dlaczego mi nie dasz spokoju? – Bo cię kocham! – odparłem po prostu. Nie miałem pojęcia, czy mi uwierzy, czy zaufa. W końcu chyba nikt jej nie skrzywdził tak jak ja. Ale jednak drzwi rozchyliły się szerzej i padło magiczne: – Wejdź. Czytaj więcej
„Nigdy nie wierzyłem w przeznaczenie, ale tego dnia coś było na rzeczy. W tramwaju poznałem miłość swojego życia”
„Nigdy nie wierzyłem w przeznaczenie, ale tego dnia coś było na rzeczy. W tramwaju poznałem miłość swojego życia”rok temu
„Nigdy jeszcze swojego auta nie miałem. Zacząłem się więc rozglądać za jakimś fajnym samochodem i dość szybko sobie taką trochę sportową furę upatrzyłem. Obejrzałem ją i umówiłem się z właścicielem, że następnego dnia zaraz po pracy polecę do banku, wypłacę pieniądze i wieczorem wpadnę odebrać samochód”. Czytaj więcej
„Spotykaliśmy się w windzie prawie codziennie. Nie miałem śmiałości zagadać, ale kumpel tak. Poczułem się jak przegryw”
„Spotykaliśmy się w windzie prawie codziennie. Nie miałem śmiałości zagadać, ale kumpel tak. Poczułem się jak przegryw”rok temu
„Marzenia to marzenia, a rzeczywistość była okrutna: stałem w windzie, uśmiechając się jak idiota, rozdarty między pragnieniem zagadania do nieznajomej i pewnością, że jeśli to zrobię, pogrążę się bez ratunku. Umrze ze śmiechu, ledwo usłyszy mój żałosny akcent! Tak więc zdobyłem się tylko na to, by przytrzymać jej drzwi, gdy wychodziła”. Czytaj więcej
„Szwagier zniechęcił do siebie wszystkich: żonę, dzieci i nas. Przez arogancję i egoizm został na starość zupełnie sam”
„Szwagier zniechęcił do siebie wszystkich: żonę, dzieci i nas. Przez arogancję i egoizm został na starość zupełnie sam”rok temu
„Rzucał oskarżenia, że Leon zamieszkał w domu po rodzicach (mimo że Franek sam przeprowadził się do Torunia i został przez nas spłacony z nawiązką!), że został przez brata oszukany, bo nieruchomość ma teraz dużo większą wartość. Tego było już za wiele! Wyrzuciłam go, bo miałam już dość takiego zachowania. Nie chciałam, by dzieci na to patrzyły”. Czytaj więcej
„Zerwałam z chłopakiem, bo chciałam się bawić. Poczuć zew wolności i lekkiego życia bez zobowiązań. Niczego nie żałuję”
„Zerwałam z chłopakiem, bo chciałam się bawić. Poczuć zew wolności i lekkiego życia bez zobowiązań. Niczego nie żałuję”rok temu
„Koleżanki zmieniały chłopaków jak rękawiczki, wylewały łzy z powodu niewierności Kuby czy Zbyszka, a my trwaliśmy. Nas nie dotyczyły uczuciowe zawirowania. Kochaliśmy się naprawdę, w naszym związku była siła i spokój. Ile osób marzy o takim uczuciu? Czasem myślę, że los obdarował mnie nim zbyt wcześnie”. Czytaj więcej
„Najlepsza przyjaciółka odradzała mi związek z Mirkiem. Teraz już wiem, dlaczego była sceptyczna”
„Najlepsza przyjaciółka odradzała mi związek z Mirkiem. Teraz już wiem, dlaczego była sceptyczna”rok temu
„Nagle usłyszałam dochodzące z zamkniętej sypialni przytłumione odgłosy rozkoszy. Uśmiechnęłam się lekko zakłopotana i pomyślałam, że mój mąż czuje się już lepiej, skoro zabija nudę filmami dla dorosłych, ale w tej samej chwili spostrzegłam, że obok jego butów stoi para damskich i z całą pewnością nie moich kozaków”. Czytaj więcej
„Kiedy dowiedziałam się o chorobie, wszyscy sąsiedzi postawili na mnie krzyżyk. I bardzo dobrze, dzięki temu walczyłam”
„Kiedy dowiedziałam się o chorobie, wszyscy sąsiedzi postawili na mnie krzyżyk. I bardzo dobrze, dzięki temu walczyłam”rok temu
„Wreszcie coś się dzieje w wiosce! Doprawdy, nie chciałam takiej sławy! W dodatku rzeczywiście, gdzie się nie pojawiłam, to wszyscy oglądali mnie jak jakieś dziwadło. Jakby mnie ten rak miał zmienić, albo nagle uwidocznić się na przykład na czole! I te wścibskie spojrzenia, w których nad współczuciem przeważała ciekawość!”. Czytaj więcej
„Od kiedy do pracy przyszedł nowy szef, dzieją się ze mną dziwne rzeczy. Uwielbiam tę robotę, ale dłużej tak nie pociągnę”
„Od kiedy do pracy przyszedł nowy szef, dzieją się ze mną dziwne rzeczy. Uwielbiam tę robotę, ale dłużej tak nie pociągnę”rok temu
„On jest sympatyczny, fajny i miły, ale… – Magda nagle spojrzała na mnie jakby przestraszona. – To chyba właśnie on. A mnie trafiło jak obuchem. Zaczęłam obliczać, od kiedy ja TO mam. Wszystko się zgadzało! Rzeczywiście ja też czułam się źle, od kiedy Kamil się u nas pojawił. Ponieważ jednak rzadziej się z nim widywałam, nie powiązałam tych faktów!” Czytaj więcej
„Miałam mamę za złotą kobietę do czasu, gdy wyszedł jej brudny sekret. Jak ona mogła mi to zrobić? Tyle straconych lat”
„Miałam mamę za złotą kobietę do czasu, gdy wyszedł jej brudny sekret. Jak ona mogła mi to zrobić? Tyle straconych lat”rok temu
„– Słuchaj, Basiu… – powiedziała Urszula, gdy już siedziałyśmy w kafejce. – Chciałabym cię o coś zapytać. Jest mi niezręcznie, ale może mnie zrozumiesz, gdy opowiem ci o mojej rodzinie. Siedziałam jak sparaliżowana. Ona zaczęła opowiadać”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA