Mity o jajkach są bardzo popularne i chętnie powtarzane, szczególnie w okresie Wielkanocy, gdy jaja stanowią centralny punkt spotkań rodzinnych. Poznaj 10 popularnych przekonań na temat jajek i podziel się tymi ciekawostkami z rodziną i przyjaciółmi.
Spis treści:
- Jajka „trójki” są niezdrowe, a nawet toksyczne - MIT
- Jeśli masz problem z cholesterolem, nie możesz jeść jajek - MIT
- Jajka trzeba przechowywać w lodówce - MIT
- Jajka to bardzo dobre źródło witaminy D - MIT
- Surowe jajka wspierają wzrost mięśni - MIT
- Białko jaj jest zdrowsze niż żółtko - MIT
- Jajka w ciemnych skorupkach są zdrowsze niż te w jasnych - MIT
- Kury znoszące jajka z dwoma żółtkami były karmione antybiotykami - MIT
- Jedzenie jajek wzmacnia męskość - MIT
Jajka „trójki” są niezdrowe, a nawet toksyczne - MIT
Oznaczenia jaj są powszechnie znane i coraz więcej konsumentów zwraca na nie uwagę, wybierając w sklepie jajka. Szczęściarze, którzy mają dostęp do wiejskich jajek, nie muszą wpatrywać się w cytry na opakowaniach. Ci, którzy próbują wybrać najlepsze jaja w sklepie, sięgają najchętniej po „zerówki”, czyli jaja ekologiczne, z wolnego wybiegu. „Trójki” to z kolei jaja z chowu klatkowego, które są też często najtańsze. Ze sprzedaży „trójek” ze względów etycznych wycofują się nawet duże markety, ale nie trzeba się bać ich wpływu na zdrowie.
Unikanie jaj „trójek” ma wiele zalet pod względem etycznym: przede wszystkim nie wspiera się w ten sposób męczącego dla kur chowu klatkowego. Czysto pod względem składu chemicznego i wartości odżywczych jajek, „trójki” nie różnią się bardzo od „zerówek".
Zarówno kury żyjące w klatce, jak i szczęśliwe kury wolno chodzące po wybiegu, znoszą pełnowartościowe i zdrowe jajka. Oczywiście jaja te mogą różnić się walorami smakowymi i mieć o drobinę inny skład chemiczny (zależący jednak bardziej od stosowanej paszy, niż warunków życia).
Na pewno nie powinno się jednak demonizować jajek „trójek” i przypisywać im toksyczności i szkodliwości dla ludzkiego zdrowia. Każdy powinien wybrać odpowiednie jaja zgodnie z własnym sumieniem, preferencją i zasobnością portfela.
fot. Niewiele osób musi całkowicie unikać jajek/ Adobe Stock, Dragana Gordic
Jeśli masz problem z cholesterolem, nie możesz jeść jajek - MIT
Jajka (a konkretniej żółtka) są faktycznie jednym z bogatszych źródeł pokarmowych cholesterolu. Dieta na cholesterol to jednak nie tylko powstrzymywanie się od jedzenia produktów go zawierających.
Dawniej głównym założeniem diety na obniżenie cholesterolu było właśnie rygorystyczne ograniczanie spożycia cholesterolu. Teraz wiemy już, że w praktyce tylko ok. 20% cholesterolu pokarmowego wpływa na poziom cholesterolu we krwi. Pozostałe 80% to produkcja cholesterolu w wątrobie.
Osoby zmagające się z wysokim cholesterolem mogą jeść więc jaja, choć nie bez ograniczeń. Podobnie jak w przypadku jajek w diecie cukrzyka, nie ma ustalonych konkretnych limitów, ale eksperci apelują o wstrzemięźliwość.
Mimo kolejnych badań nadal nie ma ostatecznej odpowiedzi, czy i w jakim stopniu spożycie cholesterolu pokarmowego i jaj jest szkodliwe dla serca. Wyniki badań i metaanaliz są rozbieżne, jakkolwiek przemawiają raczej za nieszkodliwością umiarkowanego spożycia jaj (jedno dziennie). Cholesterol pokarmowy zwiększa wprawdzie stężenie „złego” cholesterolu LDL, ale zwiększa także „dobrego” cholesterolu HDL. Jaja zaś zawierają, poza cholesterolem, także różne składniki, które mogą zmniejszyć ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, takie jak antyoksydanty, arginina, kwas foliowy i witaminy B. - komentują eksperci w Normach żywienia dla populacji Polski z 2020 roku.
Jajka trzeba przechowywać w lodówce - MIT
Jajka możesz, ale nie musisz przechowywać ich w lodówce. Nawet stojące na kuchennym blacie, w temperaturze >20 stopni, wytrzymają ponad tydzień. Jeśli znajdziesz jajkom zimniejsze miejsce <20 stopni, powinny zachować świeżość poza lodówką nawet 3 tygodnie.
Jajka oczywiście możesz trzymać w lodówce (zachowają trwałość nawet miesiąc). Jeśli musisz zrobić w lodówce miejsce na świąteczne wypieki, nie wahaj się wyciągnąć właśnie jajek.
Jajka to bardzo dobre źródło witaminy D - MIT
Jeśli wymienia się źródła witaminy D, po słońcu i rybach morskich często padają właśnie: jajka, masło i nabiał. Jajka ciężko traktować jednak jako dobre źródło witaminy D. W jednym jajku jest ok. 44 jednostek (IU) witaminy D. Dzienne zapotrzebowanie na witaminę D dla populacji Polski z pokarmu jest określone jako 600 IU (15 µg). Wypełnienie zapotrzebowania jedząc same jaja, jest więc niemożliwe, a wręcz niezdrowe.
Dlaczego jajka wymienia się zatem jako jedno z dobrych źródeł witaminy D? Bo jest naprawdę niewiele pokarmowych źródeł tego składnika. Ograniczają się one tak naprawdę do tłustych ryb morskich i tranu. Dla urozmaicenia list składników bogatych w witaminę D włącza się więc produkty, które po prostu ją zawierają, nawet w niewielkich ilościach.
Traktowanie jaj jako dobrego źródła witaminy D może być nawet szkodliwe. Ktoś, kto rozważa suplementację witaminy D, po zobaczeniu jaj na liście jej dobrych źródeł może stwierdzić, że nie potrzebuje dodatkowych suplementów, skoro je dużo jajek. To nieprawda. W miesiącach zimowych i jesiennych suplementacja witaminą D jest zalecana każdemu Polakowi i Polce.
fot. Jaja są zdrowe, ale nie są dobrym źródłem witaminy D/ Adobe Stock, Mara Zemgaliete
Surowe jajka wspierają wzrost mięśni - MIT
Słyszałaś kiedyś o tym, że kulturyści traktują surowe jajka jako koktajl po treningu? Faktycznie kiedyś był to bardzo popularny trend na siłowniach. Jajko faktycznie ma sporo dobrej jakości białka, które powinno być składnikiem posiłku po treningu. Nie ma jednak sensu jedzenie surowych jajek.
Po ugotowaniu strawność i przyswajalność białek z jaj wręcz wzrasta. Nie ma sensu jadać jaj na surowo, a jest to wręcz niepolecane. Jajka jedzone na surowo są gorzej przyswajalne i mają inne wady.
Surowe biało jaja zawiera awidynę, substancję wiążącą biotynę i uniemożliwiającą jej wchłonięcie i przyswojenie. Nie jest to bardzo groźne, jeśli zjesz surowe białko od czasu do czasu. Nie rób jednak tego regularnie. Jedząc surowe jaja, narażasz się też bardziej na zatrucia pokarmowe. Jedzenie surowych białek jaj jest niepolecane.
Białko jaj jest zdrowsze niż żółtko - MIT
W niektórych supermarketach w USA i w zachodniej Europie można kupić same białka jaj, bez żółtek. Są sprzedawane w kartonie i wybierane przez wiele osób zamiast klasycznych jaj. O ile taki produkt faktycznie może sprawdzić się, jeśli planujesz zrobić bezę (i nie wiesz co zrobić z żółtek), nie ma sensu wybierać go na co dzień.
Białka jaj nie są wcale zdrowsze niż żółtka. Mają po prostu inne właściwości, więcej aminokwasów i są niskokaloryczne. Pod względem gęstości odżywczej, zawartości witamin i minerałów, żółtka jaj zdecydowanie wygrywają z białkami. Nie bój się też kaloryczności jaj. Choć żółtka mają tłuszcz, mocno sycą.
Wystrzegaj się trendu robienia jajecznicy wyłącznie z białek, o ile nie masz do tego powodów zdrowotnych (np. stosujesz jadłospis po operacji woreczka żółciowego). Pozbawiasz się szansy na zjedzenie cennych mikroelementów.
Jajka w ciemnych skorupkach są zdrowsze niż te w jasnych - MIT
Choć gatunki jaj różnią się trochę składnikami odżywczymi zawartymi w jajku, różnice te są nieznaczne. Nawet jaja strusia i jaja przepiórcze mają podobne wartości odżywcze, co jaja kurze.
Nie doszukuj się zdrowotnego znaczenia w kolorze skorupki jaj. O drobinę zdrowsze jaja to takie, które zniosły kury przebywające na słońcu (mają trochę więcej witaminy D) i były karmione paszą wzbogacaną w omega 3 (kwasy te mogą przechodzić do jaj).
Kury znoszące jajka z dwoma żółtkami były karmione antybiotykami - MIT
Jaja z dwoma żółtkami to po prostu kurze bliźnięta. Powstają najczęściej u kur najstarszych i najmłodszych. To wynik zmian hormonalnych w kurzym organizmie. Nie wpływ antybiotyków, jak się powszechnie sądzi. Niektóre gatunki kur mają też predyspozycje do tworzenia jaj z dwoma żółtkami. Jeśli polujesz na dwużółtkowe jajka, wybieraj po prostu większe jaja.
fot. Jajko z dwoma żółtkami może przytrafić się każdej kurze/ Adobe Stock, litchima
Codzienne jedzenie jajecznicy jest zdrowe - MIT
Choć jaja są zdrowe i imponują właściwościami odżywczymi, przesada z jedzeniem jaj jest niewskazana. Zdrowym osobom zaleca się jedzenie 7 jaj w tygodniu. Można modyfikować tę ilość w zależności od pozostałych składników diety. Wegetarianie na przykład mogą jeść ich więcej.
Nie powinno się jednak jeść jaj w dużych ilościach codziennie. Codzienna jajecznica z 3 jaj to już przesada. Chodzi głównie o balas makroskładników. Jaja zawierają sporo kwasów tłuszczowych nasyconych. Lepiej nie jeść jajecznicy codziennie, by „zrobić miejsce” w diecie na inne prozdrowotne składniki.
Jedzenie jajek wzmacnia męskość - MIT
Jaja zawierają cholesterol. Powszechny jest mit, że cholesterol pokarmowy jest niezbędny do produkcji testosteronu. To nieprawda. Choć są drogi metaboliczne pozwalające na otrzymywanie tego hormonu męskości bezpośrednio z cholesterolu z jajek, nie jest to jedyna droga. Więcej cholesterolu nie oznacza od razu więcej testosteronu, podwyższone libido i lepsze wyniki sportowe.
Źródła:
Normy żywienia dla populacji Polski i ich zastosowanie - 2020 - red. M. Jarosz, E. Rychlik, K, Stoś, J. Charzewska
Czytaj także:
Obalamy mity żywieniowe: 6 błędnych przekonań o łączeniu produktów w które dalej wierzysz
Obalamy mity żywieniowe: 7 mitów o odchudzaniu, w które dalej wierzysz
Obalamy mity żywieniowe: 9 popularnych mitów o pieczywie: tego nie wiesz na temat chleba
Obalamy żywieniowe mity: 8 popularnych mitów o miodzie. Zderzenie ze słodko-gorzką prawdą