Kto nie wpadnie w zachwyt na wieść o filmie, gdzie w obsadzie znaleźć można najbardziej znamienite nazwiska dzisiejszego kina? Helen Mirren, Morgan Freeman, John Malkovich, Brian Cox – to przynajmniej cztery powody, dla którego należy spojrzeć na zapowiedź przychylnym okiem. Jeśliby do tej listy dodać wspaniałą Mary – Louise Parker i Bruca Willisa, można wpaść w ekstazę. Szkoda tylko, że tę obniża słaby, hołdujący schematom scenariusz.
Czytaj więcej