Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Lidia pozbawiła mnie złudzeń, że kiedykolwiek zostanę ojcem. Kochałem ją, lecz musiałem podjąć bolesną decyzję”
„Lidia pozbawiła mnie złudzeń, że kiedykolwiek zostanę ojcem. Kochałem ją, lecz musiałem podjąć bolesną decyzję”2 lata temu
„Obudziłem się nad ranem. Lidia siedziała na fotelu. Wyglądała pięknie. Długie włosy ciągle bez cienia siwizny, prosta czarna sukienka na ramiączkach eksponująca jej opalone, silne ręce. >>Boże, jak ja ją kocham<< – pomyślałem. >>A jednak będę musiał ją zostawić<<”. Czytaj więcej
„Miałam Natalię za nadętą sztywniarę z bogatego domu. To ona pokazała mi, że znaczę więcej niż brudne gary i pranie”
„Miałam Natalię za nadętą sztywniarę z bogatego domu. To ona pokazała mi, że znaczę więcej niż brudne gary i pranie”2 lata temu
„Gdy usłyszałam jeszcze kilka uwag i propozycję fachowej pomocy Natalii, pomyślałam, że jej pokażę. Nie będzie mnie uczyć, jak jakąś smarkulę. Gospodarska córka jestem, tato by mnie wyklął, gdybym pozwoliła sobą dyrygować na własnym podwórku”. Czytaj więcej
„Po wypadku Zosia straciła wiarę w siebie. Stwierdziła, że przez niepełnosprawność nie jest warta miłości”
„Po wypadku Zosia straciła wiarę w siebie. Stwierdziła, że przez niepełnosprawność nie jest warta miłości”2 lata temu
„Inni potrzebują lat, żeby stanąć na nogi, znów zaakceptować siebie. Zosia była dzielna i opanowana, ale za długo pracowałem w zawodzie, żeby dać się oszukać. Pod tą maską kryła się absolutna rozpacz. Nie wyobrażała sobie życia bez ręki, ani siebie jako czyjejś kobiety”. Czytaj więcej
„Mąż zostawił mnie i córkę dla ciężarnej kochanki. Po rozwodzie najbardziej bałam się, że spotkam ich razem”
„Mąż zostawił mnie i córkę dla ciężarnej kochanki. Po rozwodzie najbardziej bałam się, że spotkam ich razem”2 lata temu
„Byłam zmęczona oczekiwaniem, że »się nie poddam«. Ja właśnie chciałam się poddać. Chciałam całymi dniami leżeć i płakać. Martwiłam się też o Zuzię. Czy rozumie, że tata nie pojechał na wakacje, tylko się wyprowadził? Czy dotarło do niej, że będzie mieć siostrę, ale to nie mama ją urodzi? Czy te sobotnie spotkania to dla niej wystarczający kontakt z drugim rodzicem?”. Czytaj więcej
„Dziadkowie zakazali mamie kontaktu ze mną, bo wpadła w depresję po porodzie. Wyryli jej imię na nagrobku za życia!”
„Dziadkowie zakazali mamie kontaktu ze mną, bo wpadła w depresję po porodzie. Wyryli jej imię na nagrobku za życia!”2 lata temu
„Zaraz po ślubie mama zaszła w ciążę. To był dla niej szok. Chciała jeszcze się bawić, używać życia… Po moim urodzeniu wpadła w depresję. Nie chciała, a może nie potrafiła się mną zajmować. Miałam 3 miesiące, kiedy bez słowa wyszła z domu, zostawiając tacie kartkę, żeby się mną zajął, bo ona nie umie”. Czytaj więcej
„Po śmierci męża musiałam nauczyć się żyć na nowo. Samotność leczyłam zakupami, a nową miłość dostałam do nich w promocji”
„Po śmierci męża musiałam nauczyć się żyć na nowo. Samotność leczyłam zakupami, a nową miłość dostałam do nich w promocji”2 lata temu
„Pewnego dnia mój mąż, już bardzo słaby, powiedział, żebym przestała męczyć jego i siebie i żebym go wreszcie posłuchała, bo ma mi coś ważnego do powiedzenia. Wytłumaczył mi, że kiedy zostanę sama, muszę się nauczyć żyć tak, jakbym nagle straciła jedną rękę”. Czytaj więcej
„Warszawa miała dać mi szansę, a stłamsiła mnie jak dziecko. Na każdym kroku słyszałem, że zawsze będę tylko wieśniakiem”
„Warszawa miała dać mi szansę, a stłamsiła mnie jak dziecko. Na każdym kroku słyszałem, że zawsze będę tylko wieśniakiem”2 lata temu
„Znowu zaczynały się kpiny z mojego pochodzenia. Dałbym mu w gębę, ale bałem się wyjść na wsioka, stałem więc jak ostatnia sierota. Nie potrafiłem z nimi rozmawiać, zrozumiałem, że nigdy nie przyjmą mnie do swojego grona, zawsze będę dla nich inny, nie dość dobry”. Czytaj więcej
„Dzisiejsi faceci na słowo &gt;&gt;ślub&lt;&lt; wyślizgują się jak mydło. Gdzie są ci mężczyźni, którzy walczyli o serce ukochanej?”
„Dzisiejsi faceci na słowo >>ślub<< wyślizgują się jak mydło. Gdzie są ci mężczyźni, którzy walczyli o serce ukochanej?”2 lata temu
„– To żaden sekret. To wzajemny szacunek i troska o siebie. Tylko tyle. Cieszymy się każdym wspólnym dniem: ulubionymi bułkami na śniadanie, wspólną kawką po obiedzie, naszym serialem czy wyjściem do sklepu. To wszystko są zwykłe rzeczy, ale dla nas to cały sens życia”. Czytaj więcej
„Przez 12 lat traktowałam Michała jak psa, bo bałam się miłości. W końcu zrozumiałam, że to on jest moim aniołem stróżem”
„Przez 12 lat traktowałam Michała jak psa, bo bałam się miłości. W końcu zrozumiałam, że to on jest moim aniołem stróżem”2 lata temu
„– Czekam na ciebie. Już ci wierzę, że całe życie mnie kochałeś. A ty uwierz mi, że oganiałam się od ciebie, bo bałam się, że się zakocham i znów będę nieszczęśliwa. Otworzę swoje serce. Nie każ mi cierpieć dlatego, że zrobię to za późno. Uratuj mnie jeszcze raz”. Czytaj więcej
„Z dnia na dzień dowiedziałem się, że mam 30-letniego syna. Miałem żonę, rodzinę i poukładane życie, a tu coś takiego!”
„Z dnia na dzień dowiedziałem się, że mam 30-letniego syna. Miałem żonę, rodzinę i poukładane życie, a tu coś takiego!”2 lata temu
„– Mam na imię Jacek. Jestem synem Basi... – przedstawił się gość. – Pamięta ją pan? Spojrzałem na żonę. Stała z założonymi rękami i jej wzrok niemo pytał o to samo. – Basia... Oczywiście, że pamiętam. Co u niej słychać? – Mama zmarła miesiąc temu. Dlatego tutaj jestem”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA