Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Wyznałam przyjaciółce, że się zakochałam, a ona postanowiła… odbić mojego faceta! Jak można być taką małpą?”
„Wyznałam przyjaciółce, że się zakochałam, a ona postanowiła… odbić mojego faceta! Jak można być taką małpą?”2 lata temu
„– Myślę, że szkoda, żeby taki ciekawy mężczyzna – jeśli oczywiście można wierzyć twoim opowieściom – się marnował. Może poznałabyś nas ze sobą? Ty masz swojego Krystiana, może ja mogłabym mieć tego Romka? – uśmiechnęła się. Przecież dosłownie przed chwilą wyznałam jej, że kocham Romka, że z nim chciałabym ułożyć sobie życie!”. Czytaj więcej
„Wyśmiałam synową, gdy podejrzewała Jacusia o romans. Problem okazał się gorszy, a nad nimi zawisło widmo rozwodu”
„Wyśmiałam synową, gdy podejrzewała Jacusia o romans. Problem okazał się gorszy, a nad nimi zawisło widmo rozwodu”2 lata temu
„To było okropne. Nie życzę takiej bezradności nikomu. Kolejne dni wspominam jako jedne z najgorszych w moim życiu. Ania i Jagódka zamieszkały u nas, bo tu czuły się bezpiecznie. Nie mogłam spać po nocach, słyszałam przez ścianę łkanie synowej, dramat”. Czytaj więcej
„Marzyłam o miłości jak z obrazka, którą miała Natalia. Dopiero wspólny wyjazd uświadomił mi, że to tylko gra pozorów”
„Marzyłam o miłości jak z obrazka, którą miała Natalia. Dopiero wspólny wyjazd uświadomił mi, że to tylko gra pozorów”2 lata temu
„Ona go dosłownie przypierała do muru, a on dla świętego spokoju się zgadzał. Wcale nie wyglądali na szczęśliwą parę. Poczułam się zażenowana tym, że dałam się oszukać iluzji internetu. A jednocześnie zrobiło mi się trochę żal”. Czytaj więcej
„Przyjaciółka załatwiła mi pracę, ale szybko zajęłam jej miejsce na stanowisku dyrektora. Należał mi się ten awans”
„Przyjaciółka załatwiła mi pracę, ale szybko zajęłam jej miejsce na stanowisku dyrektora. Należał mi się ten awans”2 lata temu
„Wszyscy dokładnie wiedzą, jaka jesteś naprawdę. Wredna, bezwzględna i fałszywa. Udawałaś moją przyjaciółkę, a tak naprawdę myślałaś tylko o tym, żeby zająć moje miejsce. Zakręciłaś się koło szefa i osiągnęłaś to, co chciałaś. Ciesz się. – wrzasnęła na koniec, a potem obróciła się na pięcie i wyszła”. Czytaj więcej
„Porzuciła mnie bez słowa, a po latach, na łożu śmierci błaga o wybaczenie. Mam się użalać nad matką, której nie znam?”
„Porzuciła mnie bez słowa, a po latach, na łożu śmierci błaga o wybaczenie. Mam się użalać nad matką, której nie znam?”2 lata temu
„Nie ma sensu licytowanie się, której z nas trafił się gorszy los. Grunt, że się odnalazłyśmy. Gdyby wtedy nie było nas w domu… Gdybyśmy zignorowali pukanie do drzwi… Nie chcę myśleć o tym, co by było, gdyby. Żyję tu i teraz”. Czytaj więcej
„Mąż zmusił mnie do mieszkania z teściową. Wiedźma wiecznie mi dowalała, grzebała nam w praniu, a on stał za nią murem!”
„Mąż zmusił mnie do mieszkania z teściową. Wiedźma wiecznie mi dowalała, grzebała nam w praniu, a on stał za nią murem!”2 lata temu
„Mąż nie był w stanie postawić się mamusi. Żeby się nie zdenerwowała, żeby jej nie skoczyło ciśnienie, żeby nie płakała… A kiedy ja dostałam migreny przedmiesiączkowej, kiedy głowa mi pękała i prawie umierałam, powiedziała zimno: – Nie pieść się! Ja z takim bólem głowy nieraz robiłam bilans w pracy i nikt mi nie współczuł. Nie ma co histeryzować!”. Czytaj więcej
„Córce było na rękę moje nieszczęśliwe życie. Nie miałam przyjaciół, nie wyjeżdżałam, więc mogła mnie wykorzystywać”
„Córce było na rękę moje nieszczęśliwe życie. Nie miałam przyjaciół, nie wyjeżdżałam, więc mogła mnie wykorzystywać”2 lata temu
„– Nie będę mogła pilnować wam mieszkania. Mam zamiar trochę powałęsać się po świecie. – Nie możesz! Ekipa zamówiona, a wiesz, jak ich trzeba pilnować! – No to weź urlop w pracy. W końcu to twój remont. – I co powiem? – To, co mnie… Że budowlańców trzeba pilnować i że nie ma kto. – Ale wiedzą, że mamy babcię… – Babci nie ma. Zniknęła. Wyjechała”. Czytaj więcej
„Zaniedbałam rodziców, bo patrzyłam na czubek własnego nosa. Ocknęłam się z letargu, gdy mama spojrzała śmierci w oczy”
„Zaniedbałam rodziców, bo patrzyłam na czubek własnego nosa. Ocknęłam się z letargu, gdy mama spojrzała śmierci w oczy”2 lata temu
„Rozzłościło mnie to. Gdybym się tak nie spieszyła, wygarnęłabym jej! Co ona wie o moim życiu? Nie ma bladego pojęcia, co robię i jakie sama mam problemy. Łatwo osądzać. Czułam się okropnie. Słowa sąsiadki brzmiały mi w uszach jak oskarżenie. Miała rację – olałam rodziców”. Czytaj więcej
„Oszuści powiedzieli sąsiadce, że jej wnuczka miała wypadek i potrzebuje pieniędzy. Prawie odebrali jej oszczędności życia!”
„Oszuści powiedzieli sąsiadce, że jej wnuczka miała wypadek i potrzebuje pieniędzy. Prawie odebrali jej oszczędności życia!”2 lata temu
„– Ulinko, nie uwierzysz co się stało – miotała się, szukając palta na wieszaku. – Moja Asia miała wypadek. – Jest w szpitalu? – Na pogotowiu, nogę ma złamaną. Gorzej, że to drugie auto uszkodzone i podobno kierowca się awanturuje. Mówi, że jak nie dostanie pieniędzy, to zadzwoni na policję! Obiecałam, że pożyczę, bo wiesz, jak mój syn się dowie…”. Czytaj więcej
„Pozwoliłam synom na zabawę nad stawem i sama sprowadziłam na moją rodzinę tragedię. Nigdy sobie tego nie wybaczę”
„Pozwoliłam synom na zabawę nad stawem i sama sprowadziłam na moją rodzinę tragedię. Nigdy sobie tego nie wybaczę”2 lata temu
„Rozpaczałam, za wolno biegłam, za wolno kopałam. Za mało zrobiłam, niewystarczająco dużo, nie dopilnowałam. Mąż zabierał mnie do łóżka, uspokajał, przytulał, ale i tak nie mogłam spać. To moja wina, mogłam im znaleźć zajęcia przy domu”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA