Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Gdy straciłem żonę i córkę, przestałem się odzywać do ludzi. Przez 6 lat rozpaczałem sam w domu, odcięty od świata”
„Gdy straciłem żonę i córkę, przestałem się odzywać do ludzi. Przez 6 lat rozpaczałem sam w domu, odcięty od świata”2 lata temu
„– Zaczynasz robić się niestrawny. Czy sądzisz, że Dorota i Kasia chciałyby, żebyś był smętnym odludkiem? – Nie powołuj ich na świadków oskarżenia, dobrze? One nie potwierdzą twojej tezy, bo nie żyją. – Ale ty żyjesz! – wrzasnęła siostra. – Jak długo będziesz rozpamiętywał stratę? Widocznie tak miało być, takie było przeznaczenie”. Czytaj więcej
„Najpierw jako kura domowa opiekowałam się dziećmi, a teraz przyszło mi niańczyć męża emeryta. Nie chcę takiego życia”
„Najpierw jako kura domowa opiekowałam się dziećmi, a teraz przyszło mi niańczyć męża emeryta. Nie chcę takiego życia”2 lata temu
„Tęskniłam do ludzi. Chciałam rozmawiać, słuchać ich, wymieniać się poglądami. Chciałam zastanawiać się, w co się ubrać i jak ułożyć włosy, żeby się dobrze czuć między innymi paniami. Bo Tadkowi było wszystko jedno, w czym siadałam do kolacji. Dla niego liczył się tylko mecz, piwo i spanie”. Czytaj więcej
„Mój syn i mój partner skakali sobie wiecznie do gardeł, a ja wpadłam na pewien plan. Już ja im pokażę, gdzie raki zimują..."
„Mój syn i mój partner skakali sobie wiecznie do gardeł, a ja wpadłam na pewien plan. Już ja im pokażę, gdzie raki zimują..."2 lata temu
„Działo się coraz gorzej. Nasz dom przypominał beczkę prochu; wystarczała iskra i… buum! Kłócili się zajadle, z trzaskaniem drzwiami, podniesionymi głosami i robieniem sobie na złość". Czytaj więcej
„Ufałem żonie, lecz przeczuwałem, że zdrada wisi w powietrzu. Wpadłem w obłęd, wszędzie czułem zapach jej kochanka”
„Ufałem żonie, lecz przeczuwałem, że zdrada wisi w powietrzu. Wpadłem w obłęd, wszędzie czułem zapach jej kochanka”2 lata temu
„Tamtej nocy nie zmrużyłem oka, cały czas wyobrażałem sobie ją w objęciach jakiegoś obcego typa. A tak ją kochałem. Jak mogła mi to zrobić? Następnego dnia musiałem wziąć się w garść. Zawiozłem córeczkę do przedszkola, ugotowałem obiad. Tylko ona miała dla mnie teraz prawdziwa wartość”. Czytaj więcej
„Traktowałam przyjaciółkę, jak siostrę, a ona nie pozwalała mi spotykać się z facetami. Gdy odkryłam dlaczego, oniemiałam..."
„Traktowałam przyjaciółkę, jak siostrę, a ona nie pozwalała mi spotykać się z facetami. Gdy odkryłam dlaczego, oniemiałam..."2 lata temu
„Byłyśmy jak papużki nierozłączki. Razem chodziłyśmy na obiady do barów mlecznych, do biblioteki i razem spędzałyśmy wolny czas. Monika była bardzo troskliwa i serdeczna. – Jest zimno, załóż kurtkę – upominała mnie, gdy wychodziłyśmy na miasto". Czytaj więcej
„Mój mąż nie uznawał spodni, a buty koniecznie musiały być na wysokim obcasie. Byłam tylko jego popychadłem, ale do czasu..."
„Mój mąż nie uznawał spodni, a buty koniecznie musiały być na wysokim obcasie. Byłam tylko jego popychadłem, ale do czasu..."2 lata temu
„Norbert kochał przede wszystkim siebie, ja byłam mu potrzebna do tego, żeby ugotować obiad, uprasować koszule, zawieźć garnitury do czyszczenia i pełnić honory pani domu, gdy zaprosił swoich gości. To dla niego zrezygnowałam z pracy, fakt, zarabiałam niewiele, ale to nie znaczy, że nie mogłabym uczyć się dalej, żeby też coś osiągnąć". Czytaj więcej
„Szwagier mojego kumpla oskubał mnie z kasy. Nie pozostałem mu dłużny. Szanowany pan mecenas pójdzie na dno”
„Szwagier mojego kumpla oskubał mnie z kasy. Nie pozostałem mu dłużny. Szanowany pan mecenas pójdzie na dno”2 lata temu
„Minęły 2 tygodnie, a pan Zbyszek nie dał znaku życia. Zadzwoniłem do niego. Nie odebrał telefonu. Przez prawie miesiąc próbowałem jeszcze wiele razy z tym samym skutkiem. Pozostało mi więc tylko zwrócić się do Marka. Okazało się, że nic nie wiedział o sprawie rozliczenia, a tym bardziej nie miał moich pieniędzy”. Czytaj więcej
„Teściowa okradła mojego synka, bo mściła się, że żyjemy w dostatku. Kładła nam kłody pod nogi, bo mąż nie został rolnikiem”
„Teściowa okradła mojego synka, bo mściła się, że żyjemy w dostatku. Kładła nam kłody pod nogi, bo mąż nie został rolnikiem”2 lata temu
„Nie rozumiałam, czemu tak się nastroszyła​. Wcale nie miałam zamiaru komentować tego, że mój szwagier gdzieś wyjeżdża, ani mu zazdrościć. Moja teściowa jednak najwyraźniej uznała za punkt honoru, aby podkreślić, że rodzina jej młodszego syna sroce spod ogona nie wypadła”. Czytaj więcej
„Ojciec zamiast prezentu z Niemiec przywiózł mi... macochę. Choć była dobra i ciepła, widziałam w niej >>złodziejkę tatusiów<<”
„Ojciec zamiast prezentu z Niemiec przywiózł mi... macochę. Choć była dobra i ciepła, widziałam w niej >>złodziejkę tatusiów<<”2 lata temu
„Siedziałam skulona w szafie. Nie płakałam. Byłam zbuntowana. Nie pójdę tam do nich, myślałam. Niech sobie jedzą te pyszności razem z tą… tą… wredną babą. Czy nie to ciągle ostatnio słyszałam w szkole? Czy nie tak straszyli mnie bracia? A teraz, zdrajcy, siedzą tam z tą okropną złodziejką tatusiów i podlizują się jej”. Czytaj więcej
„Rodzice zrobili z mojego brata maminsynka. Był starszy, a to ja musiałem się nim opiekować i wiecznie mu pomagać”
„Rodzice zrobili z mojego brata maminsynka. Był starszy, a to ja musiałem się nim opiekować i wiecznie mu pomagać”2 lata temu
„– Ależ Pawełku, zobacz, jaki jesteś duży i jak świetnie sobie radzisz, a Piotrusiowi trzeba troszkę pomagać… To pomaganie zaczynało się od kanapek zrobionych do szkoły, a kończyło na ścieleniu łóżka i kolorystycznym układaniu ubrań w szafie. Kiedy on dostawał karę, była to niesprawiedliwość. Kiedy ja, najpewniej mi się należało”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA