Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Porzuciłem dom i rodzinę dla dziewczyny, która szybko się mną znudziła. Wróciłem na wieś, jak pies z podkulonym ogonem”
„Porzuciłem dom i rodzinę dla dziewczyny, która szybko się mną znudziła. Wróciłem na wieś, jak pies z podkulonym ogonem”2 lata temu
– Do tanga trzeba dwojga. Dwie strony muszą czuć, że się układa, bo inaczej to nie ma sensu – tłumaczyła, głaszcząc mnie po głowie jak… jak psa! – Nie odnalazłeś się tu. Będziesz nieszczęśliwy. A ja z tobą. – Już teraz to wiesz? Z góry? Takaś mądra? Świetnie!”. Czytaj więcej
„Harowałem jak wół, by moja dziewczyna pławiła się w luksusie. Było jej mało, więc uciekła do szejka, który spał na kasie”
„Harowałem jak wół, by moja dziewczyna pławiła się w luksusie. Było jej mało, więc uciekła do szejka, który spał na kasie”2 lata temu
„Wydzwaniałem do niej bez przerwy, lecz nie odbierała. Kiedy pojawiła się następnego wieczoru, wyglądała okropnie: skacowana, wymęczona, jak psu z gardła! Powiedziała, że nie ma zamiaru się tłumaczyć. Będzie robiła, co chce, i nic mi do tego! Czułem, że się mnie wstydzi”. Czytaj więcej
„Zaszłam w ciążę w wieku 15 lat. Liczyłam, że mama pomoże mi wychować dziecko. Jej propozycja mnie przeraziła”
„Zaszłam w ciążę w wieku 15 lat. Liczyłam, że mama pomoże mi wychować dziecko. Jej propozycja mnie przeraziła”2 lata temu
„Krzyczałam, płakałam, ale oni byli nieugięci. Słyszałam podenerwowany głos mojej matki, która wyrzucała pielęgniarkom, że pozwoliły mi spojrzeć w twarz dziecka. – Nie rozumiecie, że to ją będzie prześladować przez całe życie? Twarz dziecka, którego nie będzie wychowywać? Przecież zabroniłam!”. Czytaj więcej
„Chciałam, by ukochany zobaczył we mnie partnerkę, a nie kochankę na jedną noc. Pewna staruszka pomogła mi to osiągnąć”
„Chciałam, by ukochany zobaczył we mnie partnerkę, a nie kochankę na jedną noc. Pewna staruszka pomogła mi to osiągnąć”2 lata temu
„Dziwnie się z tym czułam, za to Tymek doskonale odnalazł się w nowej rzeczywistości. Już nie wpadał przy okazji, nie zostawał na noc, by rano zniknąć. Z dobiegacza stał się moim chłopakiem, partnerem i czułym kochankiem. Zmienił się, wreszcie poczułam, że nie jestem w przelotnym związku i mogę pozbyć się ochronnej rezerwy”. Czytaj więcej
„Napsułem krwi koledze, bo myślałem, że to kolejny uwiązany na smyczy mężuś. Gdy odkryłem prawdę, poczułem się jak żałosny śmieć”
„Napsułem krwi koledze, bo myślałem, że to kolejny uwiązany na smyczy mężuś. Gdy odkryłem prawdę, poczułem się jak żałosny śmieć”2 lata temu
„Nie podobało nam się takie zachowanie. Oj, nie. Jedna odmowa, dwie, a nawet trzy – w porządku. Każdemu może coś wypaść. Ale dziesięć? I to w sumie bez żadnego wytłumaczenia? Toć to wielka obraza, lekceważenie, zadzieranie nosa!”. Czytaj więcej
„Pomagałam przyjaciółce zdobyć faceta i sama przepadłam. Zdradziłam ją, ale za wszelką cenę musiałam mieć to ciasteczko”
„Pomagałam przyjaciółce zdobyć faceta i sama przepadłam. Zdradziłam ją, ale za wszelką cenę musiałam mieć to ciasteczko”2 lata temu
„W nocy nie mogłam spać. Myślałam o uśmiechu Feliksa i o tym, że taki facet nie zasługuje na to, żeby zaczynać romantyczną znajomość od kłamstw. To mnie się należał ten komplement i zachwyt w jego szaroniebieskich oczach pod ciemnymi brwiami. I ten rozanielony uśmiech na przystojnej, lekko opalonej twarzy”. Czytaj więcej
„Córka mojego partnera zamieniła moje życie w koszmar. Gdy miałam nadzieję, że zły sen się wkrótce skończy, zadzwonił telefon..."
„Córka mojego partnera zamieniła moje życie w koszmar. Gdy miałam nadzieję, że zły sen się wkrótce skończy, zadzwonił telefon..." 2 lata temu
„Janusza poznałam, kiedy był w trakcie rozwodu. Nie byliśmy młodzieniaszkami. Ja zniechęcona po kilku związkach. On – 35-latek z długim małżeńskim stażem i 14-letnią córką – nie chciał tolerować kolejnego romansu żony. Przylgnęliśmy do siebie jak dwa poranione ptaki”. Czytaj więcej
„Zdradziłam męża ze szkolną miłością sprzed lat. Mikołaj zachwycał się moim ciałem i jędrnością skóry. Kiedy usłyszałam podobny komplement od Jacka?"
„Zdradziłam męża ze szkolną miłością sprzed lat. Mikołaj zachwycał się moim ciałem i jędrnością skóry. Kiedy usłyszałam podobny komplement od Jacka?"2 lata temu
„Nad ranem w niedzielę przyszło mi do głowy, żeby odejść od męża. Wydawało mi się, że pasujemy do siebie z Mikołajem jak dwie krople wody, wydawało mi się, że kochanek odczuwa podobnie – w końcu tyle nas łączyło, oboje mieliśmy dosyć związków, w których tkwiliśmy jak zwierzęta w potrzasku". Czytaj więcej
„Rodzice w rok zdążyli się pobrać, zrobić dziecko i się rozwieść. Myślałam, że to szczenięcy wybryk, lecz prawda była inna”
„Rodzice w rok zdążyli się pobrać, zrobić dziecko i się rozwieść. Myślałam, że to szczenięcy wybryk, lecz prawda była inna”2 lata temu
„Ojciec trzymał ogromny bukiet czerwonych róż i wpatrywał się w mamę, jakby nie mógł uwierzyć, że to naprawdę ona. Mama płakała. Miała nieruchomą twarz, ale po jej policzkach płynęły wielkie łzy. Wcale ich nie ocierała. Patrzyli na siebie, stojąc pozornie nieruchomo, ale nie wiadomo dlaczego byli coraz bliżej siebie, jakby mieli wbudowane magnesy i one ich do siebie przyciągały”. Czytaj więcej
„Moja żona zginęła jadąc do kochanka. Kiedy przeczytałem jego maile, zdębiałem. Jak mogła się zakochać w takim sk****?"
„Moja żona zginęła jadąc do kochanka. Kiedy przeczytałem jego maile, zdębiałem. Jak mogła się zakochać w takim sk****?"2 lata temu
„Czy naprawdę była z nim szczera? Potrafiła tak to rozdzielać – kochać i mnie, i jego? Być taka słodka, niewinna, delikatna, a jednocześnie rozpasana jak ostatnia ladacznica? Niewiarygodne! Gdybym nie widział na własne oczy, na pewno bym nie uwierzył". Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA