Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Facet chciał wykorzystać moją naiwność i wycenił szkody na 4000 zł. Potem okazało się, że to jednak... raptem 300!”
„Facet chciał wykorzystać moją naiwność i wycenił szkody na 4000 zł. Potem okazało się, że to jednak... raptem 300!”3 lata temu
Pod nieobecność męża rozbiłam auto. Liczyłam, że nic się nie wyda - miał wrócić z wyjazdu dopiero za kilka dni, a uszkodzenia nie były duże. Nie chciałam wysłuchiwać jego tyrad o babach za kierownicą. Mój plan legł w gruzach, bo okazało się, że koszt naprawy ma wynosić 4 tysiące... Czytaj więcej
„Krew mnie zalewała, że mój mąż zawsze bezpardonowo gapił się na nogi, pupy i biusty innych kobiet”
„Krew mnie zalewała, że mój mąż zawsze bezpardonowo gapił się na nogi, pupy i biusty innych kobiet”3 lata temu
– Nie znoszę, gdy się mnie traktuje jak obiekt, jak towar na wystawie. Faceci są pod względem okropni! Ty też – wytknęłam mężowi. – Widział kto, żeby dorosła kobieta śliniła się na widok mężczyzny w rozchełstanej wiosennie koszuli? Czytaj więcej
„Zawsze uważałam, że sama wszystko robię najlepiej. Nie przyjmowałam pomocy nawet od męża i córek”
„Zawsze uważałam, że sama wszystko robię najlepiej. Nie przyjmowałam pomocy nawet od męża i córek”3 lata temu
– Agusia i Marta mogłyby ci pomóc – zaczął niepewnie. – Ciekawe kto by to jadł – irytowałam się. – Przecież nasze księżniczki do kuchni mają dwie lewe ręce. – Mogłyby posprzątać – drążył. – Już ja widzę to sprzątanie! Nie pamiętasz, jak ostatnio skończyły się porządki na tarasie? Czytaj więcej
„Żona robi mi awantury o byle co, podważa mój autorytet, a jestem inżynierem”
„Żona robi mi awantury o byle co, podważa mój autorytet, a jestem inżynierem”3 lata temu
Czując, że ciśnienie skacze mi do góry, uznałem, że czas przerwać to babskie gadanie. W końcu jestem facetem i jakaś męska solidarność z własnym zięciem mnie obowiązuje! A poza tym powinienem był ukrócić to jeżdżenie nam po głowach. Czytaj więcej
„Ręce mam jak chłop, nie mam zębów, zdrowie i życie poświęciłam gospodarce. A teraz mi ją odebrano”
„Ręce mam jak chłop, nie mam zębów, zdrowie i życie poświęciłam gospodarce. A teraz mi ją odebrano”3 lata temu
Sąsiedzi mówią, że sama jestem sobie winna, że trzeba było pilnować własnych interesów, a nie żyć jak taki bezmyślny, bezmózgi wół roboczy. Wszystko przez przyszywanych braci - narobili machlojek w księgach... Czytaj więcej
„Cała rodzina miała na mnie plan. Najpierw kształcili mnie na malarza, potem na piosenkarza, a w końcu na pisarza”
„Cała rodzina miała na mnie plan. Najpierw kształcili mnie na malarza, potem na piosenkarza, a w końcu na pisarza”3 lata temu
– Po co uczyć Przemusia na malarza? Jeden człowiek lubi kwiatki, inny pejzaże, a znowu trzeci nowoczesne mazańce. A jak on wyjdzie na scenę, to wszystkie laski będą piszczeć z zachwytu. Rysunki pokazały nam tylko, że ma duszę artysty. Mówię wam, że jego przeznaczeniem jest zostanie kimś takim jak Abba – twierdziła ciocia Mela. Czytaj więcej
„Mam 60-tkę na karku i syna przedszkolaka. Nie tak miało wyglądać moje życie”
„Mam 60-tkę na karku i syna przedszkolaka. Nie tak miało wyglądać moje życie”3 lata temu
Kiedy kilka tygodni później poinformowała mnie o ciąży, pierwszą moją myślą było: „Zaplanowała to!”. Miałem już bowiem ponad pięćdziesiąt lat, a moje życiowe plany nie uwzględniały założenia rodziny. W dodatku z osobą, której wcale nie kochałem… Czytaj więcej
„Córka wyjechała do Szwecji, by zarobić na spłatę kredytu. Powierzyła mi Mariolkę, a ja nie daję rady”
„Córka wyjechała do Szwecji, by zarobić na spłatę kredytu. Powierzyła mi Mariolkę, a ja nie daję rady”3 lata temu
– Tak się nie da żyć, Aniu – mąż, co aż dziwne u niego, trwał w uporze. – My nie dajemy rady i Mariolka też. Dziecko powinno być z rodzicami. Albo niech ją wezmą do siebie, albo niech któreś wróci na stałe. Czytaj więcej
„Klaudia miała być po syna o 20. Spóźniła się prawie 3 godziny. Byłam już u kresu wytrzymałości”
„Klaudia miała być po syna o 20. Spóźniła się prawie 3 godziny. Byłam już u kresu wytrzymałości”3 lata temu
Czas mijał, ona nie odbierała telefonu, my słanialiśmy się na nogach. Może coś się stało? Diabli wiedzą, gdzie Klaudia poszła i z kim, mało to świrów krąży po mieście? Gdy wróciła, myślałam że szlag mnie tam trafi na miejscu. Ten smarkacz zrujnował mojemu synowi imprezę, unicestwił nowy dywan, a ja mam się jeszcze cieszyć?! Czytaj więcej
„Przychodziła co roku i wpłacała na fundację kilka tysięcy złotych. Starsza kobieta oddawała nam niemal cały swój zarobek”
„Przychodziła co roku i wpłacała na fundację kilka tysięcy złotych. Starsza kobieta oddawała nam niemal cały swój zarobek”3 lata temu
Spotkałam ją przypadkiem. Siedziała na krzesełku przed kościołem, sprzedając kolorowe hafty. Tam poznałam jej historię. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA