„– Nie. Gdybym się zgodził, nigdy bym sobie tego nie wybaczył – powiedział stanowczo. – Rafał, pomyśl chwilę. Mówiłeś, że nie chcesz podzielić losu naszych przyjaciół. Oni zdradzali się potajemnie. A my damy sobie przyzwolenie na odmianę”.
Czytaj więcej
„Próbowałam z nimi rozmawiać. Wytłumaczyłam, że zachowują się trochę za głośno. Powiedzieli, że nie mieli pojęcia, że ich rozmowy mi przeszkadzają. Obiecali poprawę, ale dalej robili swoje. Nie tak wyobrażałam sobie sielskie życie”.
Czytaj więcej
„W samolocie teściowa narzekała na brak przekąsek, mimo że lot nie trwał długo. Zwróciła też uwagę, że obsługa nie proponuje poduszek czy napojów, tak jak to bywa w filmach. Pozostawało mi posyłać przepraszające uśmiechy, gdy krytykowała personel”.
Czytaj więcej
„– To nie jest takie proste – próbowałem ją uspokoić, ale ona przerwała mi gwałtownie. – Owszem, jest – powiedziała, a jej oczy płonęły gniewem. – Albo zostawisz Elwirę i będziesz ze mną, albo kończymy to wszystko i powiem jej prawdę. Poczułem, jak ogarnia mnie panika”.
Czytaj więcej
„Ostatnio zaczęłam zauważać w domu rzeczy, które nie pasowały do naszego skromnego budżetu. Luksusowe kosmetyki, markowe ubrania, nowoczesny sprzęt elektroniczny. W głowie kołatało mi się pytanie, skąd się to wszystko bierze”.
Czytaj więcej
„Poczułam, że Paweł mnie w jakiś sposób przyciąga. Był pełen energii, życzliwy, a jednocześnie emanował pewnym urokiem, któremu trudno było się oprzeć. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że ta przypadkowa znajomość przekształci się w coś więcej”.
Czytaj więcej
„Zaczęłam zauważać, że rzeczy, które były dawno ustalone, nagle się zmieniały. Kwiaty, które zamówiłam, przyszły zupełnie inne, dekoracje się gubiły, a moja suknia ślubna miała dziwne plamy, jakby ktoś celowo chciał ją zepsuć”.
Czytaj więcej
„W pierwszym dniu po powrocie z urlopu dowiedziałam się, że mam nowego szefa – pana Andrzeja. Już na pierwszym spotkaniu z nim, gdy spojrzał na mnie swoimi zielonymi oczami, serce zamarło mi w piersi. Wydawał się podejrzanie znajomy”.
Czytaj więcej
„– Na bank sądzą, że nigdy nie miałaś chłopaka i w ogóle zero doświadczenia. A ta bluzeczka? Jakby cię do pierwszej klasy wyprawiali. Gdzie oni te ciuchy wybierają? W sklepie dla przedszkolaków? – mówił kolega córki, a reszta pękała ze śmiechu”.
Czytaj więcej
„Zaniemówiłam. Byłam tak zszokowana, że przez dłuższą chwilę nie potrafiłam powiedzieć ani słowa. Po prostu opadłam na kanapę, wpatrując się w niego, zupełnie jakby nagle zaczął mówić w innym języku”.
Czytaj więcej