„Przedwczoraj ona, a dzisiaj na tapecie jestem ja? Nie ma szans, że tak gładko ci pójdzie – przemknęło mi przez myśl. Nie nabiorę się na podrywy w stylu >>jaki masz śliczny głos<<. Co za obleśny bajerant! Zrobiło mi się niedobrze na samą myśl, a entuzjazm gdzieś wyparował”.
Czytaj więcej