„Miał być spontaniczny numerek, a wyszła ciąża. Nie chcę chować dziecka wśród kóz z pastuchem bez kasy”
„Miał być spontaniczny numerek, a wyszła ciąża. Nie chcę chować dziecka wśród kóz z pastuchem bez kasy”4 miesiące temu
„Nagle poczułam jak mnie łapie, bierze na ręce i zaczyna całować. Totalnie kłóciło się to z moimi zasadami, których zawsze się trzymałam. W końcu dopiero co się poznaliśmy, a ten facet zdecydowanie nie wyglądał na kogoś, kto nadaje się na męża”. Czytaj więcej
„Już w noc poślubną zrozumiałam, że popełniłam błąd. Mąż oczekiwał, że w łóżku będę spełniać jego fantazje”
„Już w noc poślubną zrozumiałam, że popełniłam błąd. Mąż oczekiwał, że w łóżku będę spełniać jego fantazje”4 miesiące temu
„– Szanuję cię, przecież cierpliwie czekałem do ślubu, nie naciskałem! Ale myślałem, że teraz, gdy jesteśmy małżeństwem, będziesz bardziej otwarta na nowe doświadczenia... Wszystkie katoliczki, z którymi spotykałem się dotychczas, były boginiami w sypialni”. Czytaj więcej
„Żona nie wie, że teściowa przekupiła mnie przed ślubem. Pod stołem dała mi grubą kopertę, a w niej 30 tysięcy”
„Żona nie wie, że teściowa przekupiła mnie przed ślubem. Pod stołem dała mi grubą kopertę, a w niej 30 tysięcy”4 miesiące temu
„– Mam dla ciebie zlecenie niezwiązane z pracą, którą tutaj wykonujesz. Jeżeli się spiszesz, zarobisz trzydzieści tysięcy złotych. Zainteresowany? – spytała. – Zaciekawiony. Co to za zlecenie? – Uwiedziesz moją córkę. Uwiedziesz ją i zaprowadzisz przed ołtarz”. Czytaj więcej
„Siostra migała się od opieki nad mamą, ale do spadku była pierwsza. Wykorzystała jej stan, by dostać działkę”
„Siostra migała się od opieki nad mamą, ale do spadku była pierwsza. Wykorzystała jej stan, by dostać działkę”4 miesiące temu
„Przeglądając kartony z papierami w poszukiwaniu aktu własności, natrafiłam na inny dokument. To był akt darowizny. Mama przepisała działkę na Anetę. Poczułam, jak robi mi się słabo. – Coś ty najlepszego zrobiła?! – wrzasnęłam, wymachując papierami przed jej twarzą”. Czytaj więcej
„Byłem biedakiem, dopóki nie poznałem żony. Dzięki niej czerstwy chleb zamieniłem na kawior, a kawalerkę na willę”
„Byłem biedakiem, dopóki nie poznałem żony. Dzięki niej czerstwy chleb zamieniłem na kawior, a kawalerkę na willę”4 miesiące temu
„– Pieniądze mi nie imponują, bo sama je mam. I nie chcę, żeby znowu z ich powodu nie wyszła mi kolejna relacja z mężczyzną. A szkoda zaprzepaścić taką ciekawą znajomość przez bzdurę, jaką jest kasa – powiedziała. Zatkało mnie. Kompletnie nie wiedziałem, co odpowiedzieć, bo nie spodziewałem się, że Ania postawi sprawę tak jasno”. Czytaj więcej
„Z przyjaciółką dzielę życie i faceta. Mamy po 50 lat i żyjemy w trójkącie. Nigdy nie byłam szczęśliwsza”
„Z przyjaciółką dzielę życie i faceta. Mamy po 50 lat i żyjemy w trójkącie. Nigdy nie byłam szczęśliwsza”4 miesiące temu
„Ja byłam od dań głównych, Sławka od deserów. Juliusz chwalił obie; poza tym podziwiał moją trzeźwość umysłu, energię, bystrość i zdecydowanie. W Sławce podobała mu się jej wrażliwość, delikatność, miękkość i czułość”. Czytaj więcej
„Mąż oczekuje orderu i gratulacji, bo umył po sobie gary. Sądzi, że skoro wziął sobie żonę, to sprzątanie go ominie”
„Mąż oczekuje orderu i gratulacji, bo umył po sobie gary. Sądzi, że skoro wziął sobie żonę, to sprzątanie go ominie”4 miesiące temu
„Może faceci rzeczywiście tak się w domu lenią, bo mają mniejsze potrzeby estetyczne?”. Czytaj więcej
„Z włoskiej wycieczki zamiast pocztówek, przywiozłam kochanka. Nawinął mi makaron na uszy i zaciągnął przed ołtarz”
„Z włoskiej wycieczki zamiast pocztówek, przywiozłam kochanka. Nawinął mi makaron na uszy i zaciągnął przed ołtarz”4 miesiące temu
„Czułam, że moje serce bije mocniej, że... po prostu się zakochuję! Cztery ostatnie dni spędziliśmy w nadmorskim miasteczku. Byliśmy z Januszem nierozłączni”. Czytaj więcej
„Na wakacjach w Hiszpanii mąż pokazał drugą twarz. Nigdy mu nie wybaczę tego, co chciał zrobić”
„Na wakacjach w Hiszpanii mąż pokazał drugą twarz. Nigdy mu nie wybaczę tego, co chciał zrobić”4 miesiące temu
„– Nie rozumiem, o co ci chodzi – oznajmił z urazą, zbierając swoje rzeczy z klatki schodowej. – Nie? Próbowałeś mnie skrzywdzić! – podniosłam głos. – Cicho… – szepnął, zauważając sąsiada wpatrującego się w nas z zainteresowaniem. – Nie wiem, o czym mówisz. Powinnaś się leczyć”. Czytaj więcej
„Żona leży w śpiączce, a mi jest to bardzo na rękę. Może nikt się nigdy nie dowie, że to moja wina”
„Żona leży w śpiączce, a mi jest to bardzo na rękę. Może nikt się nigdy nie dowie, że to moja wina”4 miesiące temu
„Naprawdę nie wiedziałem, o co jej chodzi i do czego zmierza. Wtedy Monika wyznała mi, że koniec z tajemnicami i tą całą małżeńską szopką, a ja nie jestem ojcem jej dziecka. Czułem się, jakbym dostał w twarz”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA