„Słońce delikatnie przebijało się przez chmury, a powietrze było nasycone zapachem świeżych warzyw i kwiatów. Nagle, wśród tłumu, zobaczyłam znajomą twarz. Michał. Pierwsza miłość, chłopak, z którym dzieliłam marzenia i plany, zanim życie rzuciło nas w różne strony. Nasze spojrzenia spotkały się, a czas jakby się zatrzymał”.
Czytaj więcej