„Okazało się, że ojciec, na krótko przed śmiercią, wprowadził zmiany w polisie, wybierając mnie jako jedynego beneficjenta. Tego szczegółu nie znał nikt z nas. Teoretycznie mogło to oznaczać, że ojciec chciał, abym zarządzał tymi pieniędzmi, dla Kamila i Anety to był ostateczny dowód na moją winę”.
Czytaj więcej