„Ukochany zrobił kochance dziecko, a ja wierzyłam, że jest niewinny. Przecież to nie jego wina, że wrobiła go w dziecko”
„Ukochany zrobił kochance dziecko, a ja wierzyłam, że jest niewinny. Przecież to nie jego wina, że wrobiła go w dziecko”2 miesiące temu
„Ktoś chciał sobie ze mną pogrywać, a ja jak skończona idiotka dałam się nabrać i odstawiłam wielką scenę, wyrzucając Jarka z domu. Nawet nie dałam facetowi szansy na wytłumaczenie się. Wysoka temperatura wypaliła do cna wszystkie moje uczucia wobec niego”. Czytaj więcej
„Sypianie z mężem przestało mnie kręcić. Nie będę się zmuszać, a mamą zostanę w inny sposób”
„Sypianie z mężem przestało mnie kręcić. Nie będę się zmuszać, a mamą zostanę w inny sposób”2 miesiące temu
„Oczywiście, że pragnęłam urodzić własne dziecko, ale jeśli wyroki Boskie nie są dla nas łaskawe, to co nam pozostaje?”. Czytaj więcej
„Koleżanka z treningu traktowała mnie jak króla. Jej komplementy sprawiały, że całkiem zapomniałem o marudnej żonie”
„Koleżanka z treningu traktowała mnie jak króla. Jej komplementy sprawiały, że całkiem zapomniałem o marudnej żonie”2 miesiące temu
„Mimowolnie zerknąłem w kierunku mojej żony. Przyglądała się nam uważnie i dostrzegłem niezadowolenie malujące się na jej twarzy. Miałem ochotę do niej podejść, ale... zdecydowanie bardziej ciągnęło mnie do Grażyny. Wreszcie poczułem się doceniony”. Czytaj więcej
„Figle i swawole z fryzjerem to spełnienie moich marzeń. Mąż płaci za fryzurki, a napiwki styliście daję na zapleczu”
„Figle i swawole z fryzjerem to spełnienie moich marzeń. Mąż płaci za fryzurki, a napiwki styliście daję na zapleczu”2 miesiące temu
„Gdy układał mi włosy, przeszył mnie dreszcz. Nie tylko dlatego, że podobało mi się to, co widziałam w lustrze. Chodziło o sposób, w jaki mnie dotykał. Jego palce delikatnie pieściły skórę na mojej głowie, a ja miałam ochotę rzucić się na niego”. Czytaj więcej
„Byłam szczęśliwą żoną, dopóki nagle nie poznałam tajemnicy męża. Teściowa kryła go przez 5 lat”
„Byłam szczęśliwą żoną, dopóki nagle nie poznałam tajemnicy męża. Teściowa kryła go przez 5 lat”2 miesiące temu
„– Sławek cię kocha, Jolu. Nie chciał cię zranić. Wiedział, że to był błąd i od tamtej pory starał się być najlepszym mężem dla ciebie – powiedziała teściowa. – Rozumiem, że jest ci ciężko, ale musisz dać mu szansę. Ludzie popełniają błędy”. Czytaj więcej
„Teściowa perfidnie wytykała mi każdą plamkę i drobinkę kurzu. Upokarzała mnie, bo twierdziła, że to dla mojego dobra”
„Teściowa perfidnie wytykała mi każdą plamkę i drobinkę kurzu. Upokarzała mnie, bo twierdziła, że to dla mojego dobra”2 miesiące temu
„– Mamo, my dobrze się tu czujemy. Przeprowadzka nie wchodzi w grę – powiedział Jacek. – Ale ona nigdy nie pasowała do życia w mieście – naciskała teściowa. – Może gdybyście byli bliżej mnie, wszystko byłoby inaczej. Moje serce zabiło mocniej”. Czytaj więcej
„Wróciłem wcześniej z delegacji, żeby zrobić żonie niespodziankę. Niestety ona miała dla mnie większą”
„Wróciłem wcześniej z delegacji, żeby zrobić żonie niespodziankę. Niestety ona miała dla mnie większą”2 miesiące temu
„– Tomek przyszedł do mnie jakieś dwa lata temu – zaczął Michał, łamiącym się głosem. – Powiedział mi, że coś się między nimi wydarzyło. Myślałem, że to się skończy. Potem... potem było już za późno”. Czytaj więcej
„50 tysięcy w spadku po babci nagle zniknęło. Kasa, którą miałam napchać sobie kieszenie, trafiła nie tam, gdzie trzeba”
„50 tysięcy w spadku po babci nagle zniknęło. Kasa, którą miałam napchać sobie kieszenie, trafiła nie tam, gdzie trzeba”2 miesiące temu
„Słuchałam tłumaczeń siostry, czując narastające napięcie. Coś tu nie pasowało. Filip i Natalia stali naprzeciw siebie, gotowi do kolejnej kłótni, gdy zauważyłam kopertę na stole. Była stara, z pożółkłym papierem, a na niej napisano nasze imiona”. Czytaj więcej
„Od dekady mąż nie tknął mnie kijem. Nie mam zamiaru być cnotką, więc pojechałam na rozpustne wakacje”
„Od dekady mąż nie tknął mnie kijem. Nie mam zamiaru być cnotką, więc pojechałam na rozpustne wakacje”2 miesiące temu
„Oszalałam na jego punkcie. Odtąd każdą noc spędzaliśmy razem. Wracaliśmy już jako kochankowie, skrzętnie skrywając swoje uczucia przed nieświadomą niczego Marysią”. Czytaj więcej
„Z uśmiechem na ustach rzucałam kłody pod nogi byłemu mężowi. Może i jestem wredna, ale zapłaci za to, co zrobił”
„Z uśmiechem na ustach rzucałam kłody pod nogi byłemu mężowi. Może i jestem wredna, ale zapłaci za to, co zrobił”2 miesiące temu
„Wykorzysta cię taki, wyssie do cna, potem zdradzi z młodszą i odejdzie. Kłamią, oszukują. Mówią jedno, robią drugie. O, żeby pani wiedziała, jak mój były…”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA