„Przyjaciółka nie widzi nic złego w tym, że uwiodła żonatego faceta. Dla własnej wygody zrujnowała szczęśliwą rodzinę”2 lata temu

„On egoista i drań, bez skrupułów rzucający żonę dla 25-latki, ona manipulantka i wyrachowana lafirynda. Oboje byli siebie warci. A związek tak płytkich ludzi nie może się udać. Niech sobie Izka wierzy, tę>>miłość<<, ale ja wiem jedno – na cudzym nieszczęściu własnego szczęścia się nie zbuduje”. Czytaj więcej

„Odeszłam od męża i wyszłam za faceta zmarłej przyjaciółki. Dzieci wylały na mnie pomyje, mimo że ich ojciec mnie zdradzał”2 lata temu

„– W życiu nie zaakceptujemy tego, że odeszłaś od ojca. Pewnie, że to nie ideał, ale w końcu jesteście małżeństwem, to chyba do czegoś zobowiązuje? Nie chcemy cię więcej znać, serio – zagroziły mi dzieci. Nie interesowało ich, że w końcu byłam szczęśliwa i czułam się potrzebna. Związek z ich ojcem był dla mnie koszmarny”. Czytaj więcej

„Córka wyfrunęła z gniazda i zostawiła mnie samego jak palec. Bez namysłu poleciała za swoim chłopakiem jak ćma do ognia”2 lata temu

„W końcu nadeszła niedziela, kiedy Kris miał nas odwiedzić. Byłem ciekaw, kim okaże się ten nordycki typek, który kręci się koło mojej córki. >>Zapewne to małomówny, niebieskooki blondyn<< – pomyślałem. Być może to głupie, ale bałem się tego spotkania”. Czytaj więcej

„Niby każdy zasługuje na 2 szansę, ale moja córka jest po prostu ślepa. Jej wybranek to nieudacznik i recydywista” 2 lata temu

„– Nie możesz źle myśleć o człowieku, którego właściwie nie znasz, tatku – przekonywała mnie. Fakt, być może źle go oceniam, bo nic o nim nie wiem – myślałem. A on zapewne z powodu różnicy wieku nie uważa mnie za partnera do rozmów". Czytaj więcej

„Dałam palec bezdomnemu, a on zabrał całą rękę. Dach nad głową i obiad to za mało, więc splądrował mi dom i ukradł kosiarkę”2 lata temu

„A to prosił o śpiwór, a to chciał jakąś kurtkę, bo coraz chłodniej na dworze. Opowiadał, że od 20 lat jest wdowcem, którego niewdzięczne dzieci wygnały do nieogrzewanej szopy. Za pomoc zawsze dostawał parę groszy, a często także smaczny obiad. Czułam, że robię coś dobrego”. Czytaj więcej

„Marzyłam by porzucić nudne życie i uciec z pierwszą miłością. Nigdy nie kochałam męża, był tylko plastrem na złamane serce”2 lata temu

„Byłam szczęśliwa i podekscytowana, kiedy tego słuchałam. Czułam się tak, jak wtedy, gdy mieliśmy po 18 lat. Miałam ochotę iść za głosem serca. Rzucić mu się na szyję, powiedzieć, że się zgadzam. Ale wtedy wracał rozsądek. Rafał, dzieci, nasz dom, klinika…”. Czytaj więcej

„Po rozwodzie chciałam odnowić uczucie z dawnym przyjacielem, lecz odbiłam się od ściany. Z okazji skorzystała... moja córka”2 lata temu

„Przyznam jednak, że nad moimi oporami górę wzięła ciekawość. No, bo skoro nawet Julita przyznała, że z Jarka zrobił się całkiem fajny facet… >>Przecież mnie nie zje! – pomyślałam. – Najwyżej się wykręci od spotkania!<<. Nie wykręcił się, a nawet ucieszył”. Czytaj więcej

„Przyjaciółka zabawiła się w swatkę i prawie wpędziła mnie w ramiona szowinisty z wybujałym ego. Ocknęłam się w porę”2 lata temu

„Swatanie to chyba jedna z najgłupszych rzeczy, jakie znam. Fakt, że jestem od wielu miesięcy sama nie jest dla mnie komfortowy, ale to jeszcze nie powód, aby moja przyjaciółka urządzała >>pogotowie ratunkowe<<. Wiedziałam, że to nie skończy się dobrze”. Czytaj więcej

„Mąż opiekował się mną jak nieporadnym dzieckiem. Gdy go zabrakło, okazało się, że jestem kompletnie niesamodzielna”2 lata temu

„W pierwszej chwili byłam przekonana, że nie dam rady udźwignąć tego wszystkiego. Kto będzie zawoził Maćka na treningi, kiedy ja będę gotować obiad? Kto pomoże Ani w matematyce? Kto będzie wywozić z samego rana ciężkie kubły ze śmieciami, palić w piecu, opłacać rachunki, naprawiać pralkę? Poczułam się jak dziecko pozostawione bez opieki”. Czytaj więcej

„Mój mąż wyzywał i obrażał moją przyjaciółkę. Mówił, że ma na mnie zły wpływ, a za moimi plecami zaproponował jej romans”2 lata temu

„Mąż opowiadał jakieś bzdury o tym, że Monika nieodpowiednio się prowadzi, a jej obecność u nas byłaby >>nietaktem wobec świętego sakramentu małżeństwa<<. Zwyzywał ją i zabronił mi ją zapraszać. Naprawdę było mi strasznie przykro, że najbliższy mi człowiek okazał się bucem. Czy rzeczywiście powinnam świętować rocznicę małżeństwa z takim kimś?”. Czytaj więcej