Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Moja pasierbica to wredna, rozwydrzona małpa, ale robię wszystko, żeby mnie polubiła, bo... się jej boję”
„Moja pasierbica to wredna, rozwydrzona małpa, ale robię wszystko, żeby mnie polubiła, bo... się jej boję”rok temu
„Zaczęły się problemy. To znaczy z Marią układało mi się bajkowo, tylko Gaba nie potrafiła mnie zaakceptować. Jej ojciec zostawił je, kiedy była mała. Mimo że to kobieciarz i zwykły drań, Gaba jest w niego wpatrzona jak w obrazek. Nic dziwnego, skoro jeździ do niego jedynie w weekendy, więc pozwala na wszystko i nie przejmuje się wychowywaniem”. Czytaj więcej
„Nasz sąsiad uważał się za elitę, ale był zwykłym wiejskim bucem. Bogaty pan prezes, a żartował jak pijany wuj na weselu”
„Nasz sąsiad uważał się za elitę, ale był zwykłym wiejskim bucem. Bogaty pan prezes, a żartował jak pijany wuj na weselu”rok temu
„– Ostatnio ten małpiszon kazał mi składać sobie meble! A to już fachowców w mieście nie ma? Nie żeniłem się z jej córką po to, żeby być teraz jakimś jej sługusem – ryknął ze śmiechem. Byłem zaskoczony, ale jego żale nie zakończyły się nawet po powrocie żony, a ta jedynie siedziała i w milczeniu słuchała, jak mąż... zwyczajnie obraża jej matkę”. Czytaj więcej
„Własna matka ukradła mi faceta! Tyle czasu go uwodziłam, a ona to perfidnie zignorowała i złamała mi serce”
„Własna matka ukradła mi faceta! Tyle czasu go uwodziłam, a ona to perfidnie zignorowała i złamała mi serce”rok temu
„– Mamo – dorwałam ją wreszcie w wolnej chwili. – Mówiłam ci, że jestem zakochana. Nie interesuje cię to w ogóle? Nie dopytujesz o nic... Matki moich koleżanek zawsze chcą wiedzieć, o kim myślą ich córki. – Jesteś już duża, kochanie – przytuliła mnie. – Ufam ci. A miłość to piękne uczucie i nie potrzebuje osób trzecich”. Czytaj więcej
„Starsi rodzice udawali, że radzą sobie ze wszystkim, żeby tylko dzieci nie zagnały ich do ciasnej kawalerki w mieście”
„Starsi rodzice udawali, że radzą sobie ze wszystkim, żeby tylko dzieci nie zagnały ich do ciasnej kawalerki w mieście”rok temu
„– Co nas nie zabije, to nas wzmocni – rzucił jej mąż, ale zgromiła go wzrokiem. – Nie ma już autobusów, tylko szkolne, dwa razy dziennie – ciągnęła. – A jak nauka zdalna, to w ogóle nic. Potem kupiliśmy drewno opałowe i musiałam pomagać przy cięciu i zwożeniu. Zdałam sobie sprawę, jak dużo pracy wkładamy tylko po to, by przetrwać. To już nie na nasze siły”. Czytaj więcej
„Kochanka szefa awansowała i zaczęła się panoszyć. Obcinała pensję tym w najgorszej sytuacji, bo wiedziała, że i tak nie odejdą”
„Kochanka szefa awansowała i zaczęła się panoszyć. Obcinała pensję tym w najgorszej sytuacji, bo wiedziała, że i tak nie odejdą”rok temu
„– Ewelina, a mogę zapytać, o ile obcięto twoją pensję przez ostatnich pięć lat? – wycedziłam. – Oraz czy taką samą propozycję złożyłaś wszystkim pracownikom naszego działu? Jackowi, Tomkowi, Oldze… Może teraz ich kolej? Ciągle próbujesz okantować te same osoby. To jest po prostu ku… – nigdy nie przeklinam, ale tym razem nie wytrzymałam”. Czytaj więcej
„Facet zostawił mnie przez… spóźnialstwo! Rodzice wychowali go na sztywniaka żyjącego pod linijkę, a ja jestem wolnym duchem”
„Facet zostawił mnie przez… spóźnialstwo! Rodzice wychowali go na sztywniaka żyjącego pod linijkę, a ja jestem wolnym duchem”rok temu
„– Umówiliśmy się na 19 – Rysiek triumfująco podsunął mi pod nos swoją komórkę. Była 19.08. – Uff, już się bałam, że coś pokręciłam – opadłam z ulgą na krzesło. Ale Rysiek cały czas patrzył na mnie, kiwał głową i machał rękami. – Ada, no halo, na 19! Siedziałem tu jak kretyn sam całe osiem minut. Wiesz, jak na mnie patrzyli?!”. Czytaj więcej
„W dniu ślubu chciałam wyglądać jak grecka bogini, a skończyłam jako straszydło. Wszystko przez durną fryzjerkę”
„W dniu ślubu chciałam wyglądać jak grecka bogini, a skończyłam jako straszydło. Wszystko przez durną fryzjerkę”rok temu
„Byłam pewna, że góra za tydzień rana się zabliźni i będzie po kłopocie. Ciągle brzmiały mi w uszach słowa fryzjerki: „nie ma się czym martwić, do wesela się zagoi”. Zacisnęłam więc zęby i czekałam. Niestety, zamiast lepiej, było coraz gorzej”. Czytaj więcej
„Gdy oznajmiłam, że odchodzę, mąż… uśpił mnie i porwał. Tak desperacko chciał mnie zatrzymać, że dziś tłumaczy się przed sądem”
„Gdy oznajmiłam, że odchodzę, mąż… uśpił mnie i porwał. Tak desperacko chciał mnie zatrzymać, że dziś tłumaczy się przed sądem”rok temu
„Spodziewałam się po nim różnych reakcji, lecz na pewno nie tego, że weźmie moje słowa za żart! Nie mogłam go przekonać, że mówię poważnie, i że już wynajęłam adwokata, a pozew leży w sądzie i czekam na wyznaczenie dnia rozprawy. Nie uwierzył. I nadal zachowywał się tak, jakbyśmy byli wzorowym małżeństwem”. Czytaj więcej
„Utknęłam w toalecie na pierwszej randce. Facet nie dość, że mi nie pomógł, to jeszcze zwiał i zostawił mnie z rachunkiem!”
„Utknęłam w toalecie na pierwszej randce. Facet nie dość, że mi nie pomógł, to jeszcze zwiał i zostawił mnie z rachunkiem!”rok temu
„Uznałam, że portal randkowy to całkiem fajna rzecz. Fajna, ale i niebezpieczna, bo człowiek tak naprawdę nigdy nie wie, z kim się potem umawia… Miałam się o tym przekonać na własnej skórze". Czytaj więcej
„Śniłam o jego dłoniach, a on uganiał się za małolatami. Wiele bym dała, by odkrył, że to ja jestem kochanką jego marzeń”
„Śniłam o jego dłoniach, a on uganiał się za małolatami. Wiele bym dała, by odkrył, że to ja jestem kochanką jego marzeń”rok temu
„Facet znał różnicę między fascynacją a miłością. Zrobiłam mu bukiet z orchidei. Kiedy go brał, zwróciłam uwagę na jego dłonie – duże, zadbane, ale mające na sobie ślady pracy fizycznej. A może uprawianego sportu. I te dłonie przyśniły mi się w nocy”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA