Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Rzuciłem korporację, żeby odpocząć na wsi. Tam to mnie dopiero wykorzystali! Każdy chciał się dorobić na moim doświadczeniu”
„Rzuciłem korporację, żeby odpocząć na wsi. Tam to mnie dopiero wykorzystali! Każdy chciał się dorobić na moim doświadczeniu”rok temu
„Wkrótce bowiem cała okolica wiedziała o tym, a ja zyskałem wyjątkową opinię. Chcieli się ze mną spotkać miejscowi przedsiębiorcy, prosząc o radę lub chcąc się wyżalić, jak niełatwo się tu prowadzi interesy. Wtedy też zostałem zaproszony na rozmowę do wójta. Czułem, że ma to związek z wnioskami, ale nie spodziewałem się takiej propozycji…”. Czytaj więcej
„Zżerała mnie samotność, nie miałam dzieci, ani męża. Kto by pomyślał, że swoją bratnią duszę poznam przez więzienie?”
„Zżerała mnie samotność, nie miałam dzieci, ani męża. Kto by pomyślał, że swoją bratnią duszę poznam przez więzienie?”rok temu
„Nawet nie wiem, ile listów wymieniłyśmy, nim się zorientowałam, że za każdym razem, kiedy zaglądam do skrzynki, mam nadzieję, że znajdę tam kopertę z pieczątką zakładu karnego. Kobieta, której nigdy nie spotkałam, wydawała mi się coraz bliższa”. Czytaj więcej
„Mój zegar biologiczny bił na alarm, a w okolicy nie było samca, który da mi dziecko. Znalazłam na to lepszy sposób”
„Mój zegar biologiczny bił na alarm, a w okolicy nie było samca, który da mi dziecko. Znalazłam na to lepszy sposób”rok temu
„Spojrzałam na nią z rozczarowaniem. Nie rozumiała mnie. To prawda, że syty głodnego nie zrozumie. Miała rodzinę, której mnie brakowało, męża i dzieci, cudną codzienność pełną rozgardiaszu i kłótni o bzdury. Pewnie, że chciałam mieć dziecko, bardzo chciałam, ale nie z byle kim, nie byle jak. Chciałam miłości i więzi”. Czytaj więcej
„Śledziłem swoich niewiernych kolegów, a potem szantażowałem, że zdjęcia pokażę ich żonom. Tak dorobiłem się sporej kasy”
„Śledziłem swoich niewiernych kolegów, a potem szantażowałem, że zdjęcia pokażę ich żonom. Tak dorobiłem się sporej kasy”rok temu
„Albo zrobią to, czego żądam, albo nagranie z ich randki otrzyma żona. I z pewnością będzie szczęśliwa, że ma dla sądu dowód do sprawy rozwodowej. Jeszcze mi się nie zdarzyło, abym nie dostał tego, co chcę. W ten sposób zmusiłem między innymi asystenta na studiach, aby napisał za mnie pracę magisterską i już raz awansowałem”. Czytaj więcej
„Mamusia wymyślała synowi problemy. Chłopcu nic nie było, a matka odebrała mu beztroskie dzieciństwo”
„Mamusia wymyślała synowi problemy. Chłopcu nic nie było, a matka odebrała mu beztroskie dzieciństwo”rok temu
„Nigdy wcześniej nie widziałam tego bladego chłopca na podwórku, bawiącego się z rówieśnikami. Zawsze za rączkę z matką, okutany w płaszcz, nawet późną wiosną. – Może po prostu powinna pani częściej wypuszczać synka na dwór? – zapytałam w dobrej wierze. – A co pani może o tym wiedzieć! – warknęła matka. – Przecież nie ma pani własnych dzieci!”. Czytaj więcej
„Żyłem jak w bajce, lecz w końcu moja bańka prysła. Dzieci zawiodły mnie na całej linii i nikt nie poda mi wody na starość”
„Żyłem jak w bajce, lecz w końcu moja bańka prysła. Dzieci zawiodły mnie na całej linii i nikt nie poda mi wody na starość”rok temu
„Moja żona tak szlochała, jakby przeczuwała, że traci Anetkę na zawsze, że już się nie będą widywały, że córka nawet na jej pogrzeb nie przyjedzie, bo taka jest reguła – Anetka zacznie żyć od nowa, jakby się na nowo narodziła właśnie do tego życia”. Czytaj więcej
„Ojciec mnie porzucił, bo przygruchał sobie kochankę. Flądra oskubała go do cna, więc cwaniaczek pozwał mnie o alimenty”
„Ojciec mnie porzucił, bo przygruchał sobie kochankę. Flądra oskubała go do cna, więc cwaniaczek pozwał mnie o alimenty”rok temu
„Najpierw w domu były krzyki, potem trzasnęły drzwi i zostaliśmy sami. Dla małego dziecka to był z jednej strony szok, bo zniknął z jego życia ktoś, kto do tej pory był ważny, nawet jeśli nie spędzał z potomkiem zbyt wiele czasu”. Czytaj więcej
„Byłem rekinem biznesu i pływałem w forsie. Miałem gdzieś, że bliscy nie mają co do garnka włożyć, to była moja kasa”
„Byłem rekinem biznesu i pływałem w forsie. Miałem gdzieś, że bliscy nie mają co do garnka włożyć, to była moja kasa”rok temu
„Ta rozmowa pozostawiła niesmak. Od tej pory Kuba nie odzywał się do mnie, ja do niego też nie. Wieloletnia przyjaźń się skończyła. Tak bywa, trzeba być twardym i umieć przyjmować ciosy”. Czytaj więcej
„Sąsiadka miała stado dzieci i planowała kolejne, a mnie nurtowało jedno pytanie. Skąd ma kasę, żeby wykarmić to zoo?”
„Sąsiadka miała stado dzieci i planowała kolejne, a mnie nurtowało jedno pytanie. Skąd ma kasę, żeby wykarmić to zoo?”rok temu
„Posiadanie kilkorga dzieci kojarzyło mi się z nieodpowiedzialnością, która niechybnie prowadzi do biedy, odbiera potomstwu godziwe warunki życia, możliwość zdobycia wykształcenia. Nie ma na to pieniędzy i… czasu, bo na starsze dzieci spadają domowe obowiązki, z wychowaniem młodszego rodzeństwa włącznie”. Czytaj więcej
„Moja przyjaciółka nakłamała w CV i wygłupiła się na rozmowie o pracę. Oczywiście całą winę zrzuciła na mnie”
„Moja przyjaciółka nakłamała w CV i wygłupiła się na rozmowie o pracę. Oczywiście całą winę zrzuciła na mnie”rok temu
„– Niepotrzebnie cię posłuchałam! – krzyknęła. – Dlaczego? – chciałam jej pomóc, a ona zaczyna od pretensji? Wcale mi się to nie podobało. I było mi przykro, że znowu coś poszło nie tak. – Wchodzę do gabinetu szefa, a on taksuje mnie wzrokiem, uśmiecha się i mówi, że od razu zwrócił uwagę na moje hobby – relacjonowała gorączkowo”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA