„Nie jestem teściową, bo ślubu nie było i pewnie nie będzie, a skoro nie ma ślubu, to i o wnukach nie ma co myśleć. Bo co ja mam powiedzieć? Że będę babcią z nieformalnego związku? W życiu. I tak się cały czas łudzę, że jak Seba w końcu skalkuluje, ile wydaje na wynajem, to wróci do domu”.
Czytaj więcej