„Mimowolnie zerknąłem w kierunku mojej żony. Przyglądała się nam uważnie i dostrzegłem niezadowolenie malujące się na jej twarzy. Miałem ochotę do niej podejść, ale... zdecydowanie bardziej ciągnęło mnie do Grażyny. Wreszcie poczułem się doceniony”.
Czytaj więcej
„Gdy układał mi włosy, przeszył mnie dreszcz. Nie tylko dlatego, że podobało mi się to, co widziałam w lustrze. Chodziło o sposób, w jaki mnie dotykał. Jego palce delikatnie pieściły skórę na mojej głowie, a ja miałam ochotę rzucić się na niego”.
Czytaj więcej
„– Sławek cię kocha, Jolu. Nie chciał cię zranić. Wiedział, że to był błąd i od tamtej pory starał się być najlepszym mężem dla ciebie – powiedziała teściowa. – Rozumiem, że jest ci ciężko, ale musisz dać mu szansę. Ludzie popełniają błędy”.
Czytaj więcej
„– Mamo, my dobrze się tu czujemy. Przeprowadzka nie wchodzi w grę – powiedział Jacek. – Ale ona nigdy nie pasowała do życia w mieście – naciskała teściowa. – Może gdybyście byli bliżej mnie, wszystko byłoby inaczej. Moje serce zabiło mocniej”.
Czytaj więcej
„– Tomek przyszedł do mnie jakieś dwa lata temu – zaczął Michał, łamiącym się głosem. – Powiedział mi, że coś się między nimi wydarzyło. Myślałem, że to się skończy. Potem... potem było już za późno”.
Czytaj więcej
„Słuchałam tłumaczeń siostry, czując narastające napięcie. Coś tu nie pasowało. Filip i Natalia stali naprzeciw siebie, gotowi do kolejnej kłótni, gdy zauważyłam kopertę na stole. Była stara, z pożółkłym papierem, a na niej napisano nasze imiona”.
Czytaj więcej
„Oszalałam na jego punkcie. Odtąd każdą noc spędzaliśmy razem. Wracaliśmy już jako kochankowie, skrzętnie skrywając swoje uczucia przed nieświadomą niczego Marysią”.
Czytaj więcej
„Wykorzysta cię taki, wyssie do cna, potem zdradzi z młodszą i odejdzie. Kłamią, oszukują. Mówią jedno, robią drugie. O, żeby pani wiedziała, jak mój były…”.
Czytaj więcej
Pewnego dnia kiedy wracałem z pracy, kupiłem dla Marty kwiaty pod kolor tapety w naszej sypialni. Gdy usiłowałem włożyć klucz do zamka i zorientowałem się, że nie pasuje, sądziłem w pierwszym momencie, że pomyliłem klatki lub drzwi.
Czytaj więcej