„– Przecież nie możesz robić kariery przez całe życie. Kiedyś trzeba będzie pomyśleć o dzieciach, domem się zająć. Paweł potrzebuje żony, która zadba o te rzeczy – powiedziała. Gdy padły te słowa, poczułam, jak krew odpływa mi z twarzy. To, co powiedziała, zupełnie nie pasowało do obrazu kobiety, którą znałam przez ostatnie lata”.
Czytaj więcej