„– Wiesz, Janku? Właściwie to jestem szczęśliwa. Wszystko mi w życiu wyszło: mam wspaniałego męża, wysoką emeryturę i jakieś sukcesy na koncie – powiedziałam do męża. – Ale? – zapytał, jak to miał w zwyczaju. – Ale tak sobie myślę, że jedno mi w życiu nie wyszło, niestety. Nasze córki”.
Czytaj więcej