„Sprzedam 300 butelek wódki weselnej, która została po moim odwołanym ślubie” lub „Sprzedam alkohol pozostały po moim weselu” – na ogłoszenia tego typu można natrafić w internecie. W poszukiwaniu oszczędności przed weselem niektórzy mogą rozważać oferty alkoholu z nieoficjalnych źródeł. Tymczasem pseudo markowy alkohol kupowany poza legalnymi sklepami czy restauracjami może okazać się tzw. „odkażanką” bardzo groźną dla zdrowia, a nawet życia, powstałą na bazie alkoholu przemysłowego, zawierającego wiele szkodliwych substancji. Oprócz tego państwo młodzi powinni być świadomi, że za nielegalne posiadanie alkoholu bez akcyzy, a także sprzedaż alkoholu bez zezwolenia grożą kary - grzywny, a nawet więzienia. Takiego początku nowej drogi życia nie życzyłaby sobie żadna para.
Czytaj więcej