„Dałam się nabrać jak mała dziewczynka. Gdyby nie mój syn, mogłabym stracić wszystkie oszczędności”rok temu

„Ponieważ było już późno, zdecydowałam, że zajmę się tym następnego dnia. Nazajutrz, gdy syn wyszedł na rower, usiadłam przy komputerze. Weszłam na znaleziony poprzedniego dnia serwis i kliknęłam w informację z ofertą bonu. Zostałam przekierowana na inną stronę i poproszona o odpowiedź na kilka pytań”. Czytaj więcej

„Dorabiam na ulicy, bo z emerytury nie starcza mi na chleb. Teraz takie czasy, a młodzież nawet tego nie uszanuje”rok temu

„Kiedy się schylił, zobaczyłem, że zasłania twarz, ale i tak nie dałem się zwieść. Poznałem go po ciuchach, po posturze. Paweł był cwaniakiem, ale wbrew temu, co wpierała mu matka, głupim. Wyciągał mi z kieszeni pieniądze, sapał wściekle, a ja postanowiłem, że tak łatwo mu nie pójdzie”. Czytaj więcej

„Moja kochana, mądra córeczka podjęła wspaniałą decyzję. Nie wiem, czy sama zdobyłabym się na takie poświęcenie”rok temu

„Są rzeczy, dla których warto poświęcić wygraną. Jeśli córka odziedziczyła coś po pradziadku, to mentalność zwycięzcy”. Czytaj więcej

„Postanowiłem, że czas, jaki Magdzie pozostał, spędzimy razem. Nawet jeśli będzie próbowała mnie odgonić, nie dam się”rok temu

„Wiedziałem, że im bardziej się zaangażuję, tym mocniej będę potem cierpiał, ale wiedziałem też, że żałowałbym dużo bardziej, gdybym uciekł. Zakochałem się. I nie zmarnuję z tej miłości ani chwili”. Czytaj więcej

„Marzyłam o dziecku, ale nie mogłam zajść w ciążę. Przestałam bać się adopcji, gdy mama zdradziła mi pewną tajemnicę”rok temu

„– Zobacz, ile maluchów potrzebuje miłości – powiedziała, głaszcząc mnie po plecach. – Jesteś wspaniałą dziewczyną, możesz dać miłość tylu dzieciom, a ty się upierasz przy tym jednym. Żeby być dobrą matką, wcale nie trzeba urodzić swoich dzieci. Wierz mi, wiem coś o tym”. Czytaj więcej

„Zamiast męża i dzieci mam 4 koty, więc uchodzę za starą pannę. Po prostu wolę zwierzęta od ludzi, bo one mnie nie ranią”rok temu

„Ta krytyka boli najbardziej. Nie jestem ani głucha, ani ślepa, widzę i słyszę te pełne politowania albo złośliwości komentarze: >>Nikogo nie ma, widocznie charakterek ma niezły<<. Albo: >>Wybrzydzała, wybrzydzała i teraz jest sama<<. Oczywiście padają też słowa o mojej wątpliwej urodzie, że jestem egoistką i nie umiem kochać”. Czytaj więcej

„Dla ojca istniała tylko moja siostra, ale to ja zajmuję się nim na starość. Wciąż liczę, że kiedyś usłyszę od niego, że mnie kocha” rok temu

„Przywożę mu gołąbki i pierogi, podaję herbatę, okrywam go kocem, wysłuchuję narzekań i pretensji. Jestem przy nim już siódmy rok. I chciałabym poznać odpowiedź na jedno pytanie, które tłucze się po mojej głowie podczas bezsennych nocy: jak to możliwe, że dla ojca większą wartość ma jedna kartka od Angeliki niż lata moich starań i poświęceń?”. Czytaj więcej

„Sąsiad uknuł intrygę, by zeswatać mnie ze swoim synem. Nie patrzył na to, że rozbija mój szczęśliwy związek”rok temu

„Nikt nie wiedział, gdzie jest Wojtek, ale wszyscy poczuli się zaniepokojeni jego zniknięciem. Nie pojawił się w pracy, choć poprzedniego dnia koledzy widzieli, jak z niej wychodził. Po dwóch dniach odchodziłam już od zmysłów. Wtedy zadzwonił kolega Wojtka, że widział, jak ten wchodził do hotelu robotniczego. Natychmiast tam pobiegłam”. Czytaj więcej

„Rodzina uważa naszą działkę za wakacyjny kurort i wpada na wczasy za pęto kiełbasy. Traktują nas, jak swoją obsługę”rok temu

„Jolka i Adam wpadli do nas jak do hotelu. Przywieźli swoje jedzenie, ale od razu rozłożyli się na leżakach. – Dla mnie woda mineralna z cytryną i listkiem mięty! – zaszczebiotała Jolka i spojrzała w moją stronę. – Woda i cytryna są w lodówce, szklanki w szafce, a mięta w ogródku ziołowym. Zresztą, sama wiesz – powiedziałam i wystawiłam twarz do słońca. – O rany, nie mam siły się ruszyć – jęknęła. – Ja też – rzuciłam”. Czytaj więcej

„Moje córki wpadły chciały wyjechać, a mnie nie było stać na wyjazd. Przeze mnie wpadły w tarapaty”rok temu

„Czas mijał, za oknem zaczynało szarzeć, a dziewczyn nadal nie było. Nie na żarty zaniepokojona sięgnęłam po telefon. Oczywiście, komórka Alicji dryndała w pokoju, a Dominika nie odbierała. Strach coraz mocniej zaciskał mi gardło i żołądek”. Czytaj więcej