Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Zaszłam w ciążę z kochankiem, który mnie poniżał i bił. Straciłam moją córeczkę w 7. miesiącu, a ten drań się cieszył”
„Zaszłam w ciążę z kochankiem, który mnie poniżał i bił. Straciłam moją córeczkę w 7. miesiącu, a ten drań się cieszył”2 lata temu
„Wiedziałam, że jeśli sobie odpuszczę, jeśli wymarzę ją z pamięci i wyjadę, Leon zrobi wszystko, by usunąć wszelkie ślady po niechcianym dziecku, włącznie z jego grobem. Chodziłam na cmentarz po kilka razy dziennie i trwałam tak długo, jak tylko byłam w stanie wytrzymać. Żeby nie wracać do pustego mieszkania”. Czytaj więcej
„Sąsiadka uważała moją żonę za wieśniaczkę. Patrycja zaczęła się zadłużać na zakupy i luksusowych fryzjerów”
„Sąsiadka uważała moją żonę za wieśniaczkę. Patrycja zaczęła się zadłużać na zakupy i luksusowych fryzjerów”2 lata temu
„Wraz z kluczykami wyjąłem paragon, na którym zauważyłem cenę: 560 zł. Co to znów za wydatek z kosmosu?! Spojrzałem bliżej i nie mogłem uwierzyć. Usługi fryzjerskie. Tego już było za wiele. Ta snobistyczna znajomość doprowadzi nas do bankructwa”. Czytaj więcej
„Ciotka potępiała mamę za kolejną ciążę i nakłaniała do zabiegu. Jej będzie miał kto podać szklankę wody na starość”
„Ciotka potępiała mamę za kolejną ciążę i nakłaniała do zabiegu. Jej będzie miał kto podać szklankę wody na starość”2 lata temu
„Choć wydarzyło się to kilkadziesiąt lat temu, do dziś pamiętam wizytę eleganckiej cioci z wielkiego miasta. Rozmawiała wtedy z naszą mamą i namawiała ją na coś strasznego. Chciałam czy nie – słyszałam ją doskonale. Słoik z kiszonymi ogórkami prawie wypadł z rąk”. Czytaj więcej
„Żona nie chciała zajmować się dzieckiem, które miałem z kochanką. Zdradziłem ją przecież tylko raz”
„Żona nie chciała zajmować się dzieckiem, które miałem z kochanką. Zdradziłem ją przecież tylko raz”2 lata temu
„– Dam ci szansę i zaczniemy od nowa pod jednym warunkiem. Zerwiesz wszelkie kontakty z tą kobietą i dzieckiem. Nie zniosłabym, gdyby owoc twojej zdrady był obecny w naszym życiu. Będziesz płacił tej zdzirze alimenty i to wszystko. Zero kontaktów z tym dzieckiem”. Czytaj więcej
„Mimo czterdziestki na karku zgodziłam się zamieszkać z matką. Teraz znów czuję się jak mała, zahukana dziewczynka”
„Mimo czterdziestki na karku zgodziłam się zamieszkać z matką. Teraz znów czuję się jak mała, zahukana dziewczynka”2 lata temu
„– Bo ty jesteś za mało asertywna, pozwoliłaś wejść sobie na głowę – buntowała mnie przyjaciółka. – Gdybyś była twardsza, mama zaczęłaby cię szanować… Wiesz, to chyba na tym polega. Ona cię kocha, ale cię nie szanuje. Widzi, jak łatwo może tobą manipulować”. Czytaj więcej
„Degradacja w pracy zraniła męską dumę moje męża. Zamiast wziąć się w garść, to wyżywa się na nas”
„Degradacja w pracy zraniła męską dumę moje męża. Zamiast wziąć się w garść, to wyżywa się na nas”2 lata temu
„Ja rozumiem, że to dla niego porażka, że naczelnik zrobił mu świństwo, bo swojego kuzyna wepchnął na ten stołek. Rozumiem, że degradacja i niższa pensja to dla mężczyzny straszna rysa na honorze. No ale przecież Arek musi się z tym uporać, a nie odreagowywać na rodzinie”. Czytaj więcej
„Narzeczony rzucił mnie tydzień przed ślubem, byłam upokorzona i oszukana. Wyjechałam i zostałam wiejską nauczycielką”
„Narzeczony rzucił mnie tydzień przed ślubem, byłam upokorzona i oszukana. Wyjechałam i zostałam wiejską nauczycielką”2 lata temu
„Od początku rozumieliśmy się w pół słowa, teraz też. Wiedziałam, że mój dom jest dla niego tylko przystankiem, za jakiś czas ruszy dalej, taką miał pracę i… taki styl. Nie zatrzymam go. Ale to nie ważne. Kochałam go właśnie teraz i przyszłość nie miała dla mnie znaczenia”. Czytaj więcej
„Z okna autobusu zobaczyłam męża z jakąś siksą. Zrobiło mi się słabo. Okłamał mnie, przecież miał być w delegacji"
„Z okna autobusu zobaczyłam męża z jakąś siksą. Zrobiło mi się słabo. Okłamał mnie, przecież miał być w delegacji"2 lata temu
„Znów spojrzałam w okno… I wtedy go zobaczyłam. Przecież mój mąż jest w Białymstoku, nie może więc iść po warszawskiej ulicy, w dodatku z jakąś kobietą. Wyciągnęłam głowę, żeby lepiej się przyjrzeć. Ależ tak. To był on. Granatową kurtkę z pomarańczowymi wstawkami mogło nosić wielu mężczyzn, lecz ja wyraźnie dostrzegłam profil Jarka”. Czytaj więcej
„Moja żona zmieniła się w sopel lodu, a ja usycham z tęsknoty za jej ciałem. Kiedyś ona ciągnęła mnie do łóżka”
„Moja żona zmieniła się w sopel lodu, a ja usycham z tęsknoty za jej ciałem. Kiedyś ona ciągnęła mnie do łóżka”2 lata temu
„Czuję się jak umierający z pragnienia, który ma przed sobą szklankę wody, lecz nie może jej dotknąć. To chore. Mam swoje potrzeby i będę o nie walczyć”. Czytaj więcej
„Moje synowe najchętniej wydrapałyby sobie oczy. Nie potrafię machnąć na to ręką. Jestem kłębkiem nerwów”
„Moje synowe najchętniej wydrapałyby sobie oczy. Nie potrafię machnąć na to ręką. Jestem kłębkiem nerwów”2 lata temu
„Pierwsze objawy zauważyłam, gdy Marek i Martyna nie przyszli na chrzciny Kacperka. Byli świeżo po ślubie i pojechali sobie w podróż poślubną, którą zafundowali im teściowie w prezencie. – Bo nie poprosili żadnego z nich na chrzestnych – domyślał się mój mąż". Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA