„Byłem zazdrosny o wnuka. To mną na starość żona miała się opiekować i gotować mi zupki, a nie temu dziecku”2 lata temu

„O tym, że babcie zajmują się wnukami, każdy wie. Nikt jednak nie zastanawia się nad losem porzuconego dziadka! A wiem, że w chwili, gdy babcia wychodzi z domu na te osiem czy dziesięć godzin, spora część starszych panów przeżywa… szok”. Czytaj więcej

„Dzieci oczekiwały, że po śmierci męża i ja z żalu położę się do grobu. Ja chcę jeszcze żyć, zakochać się i być kochaną”2 lata temu

„Tadeusza poznałam półtora roku po śmierci męża. Świetnie się czułam w jego towarzystwie. Był taki serdeczny, wesoły… Powoli zaczęłam wierzyć, że moje życie wcale się nie skończyło wraz ze śmiercią męża, że jeszcze mogę być szczęśliwa”. Czytaj więcej

„Synek postanowił, że znajdzie sobie nową mamusię. Zaczepiał przypadkowe kobiety, aż skubany dopiął swego”2 lata temu

„Mój syn wychowany na komediach romantycznych, które wiecznie leciały w domu u jego babci, wymyślił sobie, że jeśli będzie niegrzeczny, to pani Wiola będzie musiała mnie wzywać. A skoro ona jest ładna, a ja samotny, to na pewno się zakocham, a on zyska mamusię”. Czytaj więcej

„Marzyłam o ekskluzywnym życiu, które mieli sąsiedzi. Moje dawno przesiąkło smakiem zimnej kawy i schabowym z niedzieli”2 lata temu

„Ola łkała, a ja ją przytulałam i słuchałam jej pretensji do męża, jego pracoholizmu, braku czułości i emocji. Wciąż porównywała swoje małżeństwo z naszym. Moje tłumaczenie, że wcale nie jesteśmy tacy idealni i to ja nie mogłam się na nią napatrzyć, wcale do niej nie docierało”. Czytaj więcej

„Córka wyjechała za kasą i bez słowa zostawiła wnuka na mojej głowie. Igorek już przestał pytać o mamusię i tatusia”2 lata temu

„Nasz wnuczek niedługo skończy 3 latka. Zawsze więcej czasu spędzał z nami, czyli dziadkami, niż ze swoimi rodzicami. Owszem, obiecałam pomoc, a córka nie omieszkała tego wykorzystać. Dałam palec, a zabrała całą rękę”. Czytaj więcej

„Tuż przed ślubem zmieniłam... pana młodego. Jestem pewna, że będziemy się kochać do grobowej deski”2 lata temu

„– Muszę zmienić zaproszenia ślubne. – Ale jak to? – zachichotała nerwowo. – Przecież zaproszenia są już rozesłane. Nie da się nic zmienić. A co jest grane? Chcesz zaproponować inną godzinę ślubu? Ksiądz coś pomylił? – Pan młody się zmienił”. Czytaj więcej

„Dla męża byłam tylko żywym inkubatorem. Skrupulatnie obliczał dni płodne i tylko wtedy szliśmy do łóżka”2 lata temu

„Miałam wrażenie, że mojemu mężowi za bardzo zależy na tym dziecku, a ja jestem tylko dodatkiem do jego marzenia o byciu ojcem, no bo musi być jakaś matka. Mijały miesiące, potem rok, kolejny, a testy ciążowe uparcie pokazywały jedną kreskę. Widziałam, że Robert staje się coraz bardziej sfrustrowany”. Czytaj więcej

„Moje dzieci i wnuki to banda sępów, nie zasłużyli na spadek po mnie. Ale ja mam już spadkobiercę. Za chwilę się urodzi”2 lata temu

„Rodzina nie komentuje tego, że zaprosiłam Milkę do mojego domu. Wszyscy ciągle są mili; może myślą, że skoro Tomek wypadł z moich łask, to ktoś z nich ma szansę na moje mieszkanie. Ale ja mam zupełnie inny plan. Jednak poczekam na odpowiedni moment, żeby go wyjawić”. Czytaj więcej

„Od 3 lat żyję z poczuciem winy. Moja ukochana żona przeze mnie nie żyje. Przez 20 lat byliśmy dla siebie całym światem”2 lata temu

„Jeszcze do dnia pogrzebu jakoś się trzymałem, bo miałem masę formalności do załatwienia. Potem było coraz gorzej, a kiedy w miesiąc później przyszły pieniądze z polisy ubezpieczeniowej, zupełnie się posypałem. Wtedy dopiero zrozumiałem, że jej nie ma i już nigdy do mnie nie wróci”. Czytaj więcej

„Jej mąż odziedziczył fortunę. Z rodziną nie podzielił się niczym, wszystko wydał na imprezy, panienki i modne auta”2 lata temu

„Odbiło mu, gdy otrzymał spadek. Zamiast pomyśleć o rodzinie, czy w coś zainwestować, zaczął imprezować i wyrzucać fortunę na prawo i lewo. Gdy Justyna dała mu ultimatum, zabrał swoje rzeczy i po prostu wyniósł się z domu, porzucając ją i synka”. Czytaj więcej