Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Rodzina wyzywa mnie od głupców, bo wziąłem sobie kobietę po przejściach. Dla nich rozwódka z dzieckiem, to wybrakowany towar”
„Rodzina wyzywa mnie od głupców, bo wziąłem sobie kobietę po przejściach. Dla nich rozwódka z dzieckiem, to wybrakowany towar”2 lata temu
„Załatwił mnie smarkacz na amen. Nie byłem w stanie słowa wykrztusić przez ściśnięte gardło. Kiedy lata temu postanowiłem związać swoją przyszłość z doświadczoną kobietą, wiedziałem, że to dobra decyzja. Życie tylko to potwierdziło. Nasza więź jest teraz jeszcze silniejsza”. Czytaj więcej
„Ksiądz powiedział, że to obrzydliwe, żeby mężczyźni mieszkali razem. Całe miasto zaczęło nas gnębić i wytykać palcami”
„Ksiądz powiedział, że to obrzydliwe, żeby mężczyźni mieszkali razem. Całe miasto zaczęło nas gnębić i wytykać palcami”2 lata temu
„Proboszcz pewnej niedzieli powiedział, że kres trzeba położyć nieobyczajnym zachowaniom, żeby jaka zaraza się nie rozprzestrzeniła. Byłem wściekły! Od 20 lat mieszkam z przyjacielem. Pomagamy sobie, dzielimy się rachunkami, ma nam kto przynieść herbatę, jak który zachoruje. Co za bydlak! Nastawił całe miasto przeciwko nam, niewinnym ludziom". Czytaj więcej
„Całe życie byłam zahukaną kurą domową. Mąż był panem i władcą, zabraniał mi się rozwijać, a nawet dbać o wygląd”
„Całe życie byłam zahukaną kurą domową. Mąż był panem i władcą, zabraniał mi się rozwijać, a nawet dbać o wygląd” 2 lata temu
„– Co ty z siebie zrobiłaś! Nie wyglądasz już jak skromna żona przy mężu! Nigdy nie ma cię w domu i nie chodzisz do kościoła. Tu jest twoje miejsce. Dosyć tych głupot, hobby, gadania o wyjazdach! Oszczędzamy na starość, na choroby. Wydaje ci się, że masz 20 lat? Jesteś stara, Jadźka, stara! Masz 65 lat i nie myśl, że coś na ciebie jeszcze czeka”. Czytaj więcej
„Żona przez własną głupotę naraziła życie naszego syna. Wolała siedzieć z nosem w telefonie, niż zadbać o dziecko”
„Żona przez własną głupotę naraziła życie naszego syna. Wolała siedzieć z nosem w telefonie, niż zadbać o dziecko”2 lata temu
„Nie mogłem uwierzyć w to, co przed chwilą usłyszałem. Spodziewałem się, że Martynie będzie wstyd, zacznie przepraszać, a na koniec obieca, że będzie już zawsze ostrożna. Tymczasem ona wcale nie czuła się winna. I zamiast o swoim zachowaniu myślała tylko o jakichś głupich fotkach”. Czytaj więcej
„Nasza przyjaciółka porzuciła fajnego faceta dla innego. Okazało się, że tym innym jest mąż jednej z nas. Co za małpa!”
„Nasza przyjaciółka porzuciła fajnego faceta dla innego. Okazało się, że tym innym jest mąż jednej z nas. Co za małpa!”2 lata temu
„– Umówiłam się z mężem Zośki – oznajmiła kiedyś. – Będziemy działać razem. Zniszczymy tę parkę, puścimy ich z torbami. Odechce się im romansów! I rzeczywiście zawiązali spółkę, bo oboje aż dyszeli żądzą zemsty. Naradzali się co drugi dzień, latali do adwokatów, tworzyli pisma procesowe, całe dnie spędzali razem…”. Czytaj więcej
„Wiedziałam, że gdy córka urodzi dziecko ze zdrady, zaczną się kłopoty. Ojca się pozbyła, ale co z niespełnioną babcią?”
„Wiedziałam, że gdy córka urodzi dziecko ze zdrady, zaczną się kłopoty. Ojca się pozbyła, ale co z niespełnioną babcią?”2 lata temu
„Któregoś dnia na zdjęciu, które miałam przesłać córce, zauważyłam jakąś kobietę. Patrzyła w naszą stronę, jakby nas znała, chociaż dla mnie wyglądała obco. Przestraszyłam się z lekka, kiedy ta właśnie kobieta usiadła obok mnie na parkowej ławce. Czego ona chce?". Czytaj więcej
„Mój mąż nie chciał iść na pogrzeb własnego ojca. Nie wybaczył mu grzechów nawet po śmierci”
„Mój mąż nie chciał iść na pogrzeb własnego ojca. Nie wybaczył mu grzechów nawet po śmierci”2 lata temu
„– Co robimy z pogrzebem? – Nic. Nienawidzę cmentarzy – powiedział mąż. Rany boskie, za kogo ja wyszłam? Są jakieś normy przyzwoitości, których nie należy przekraczać! Jurek stwierdził twardo, że nigdzie się nie wybiera. Konrad ma pierwszy mecz w reprezentacji i on już dawno obiecał, że z nim pojedzie. Sorry, ale to jest dla niego ważniejsze”. Czytaj więcej
„Mama plotkowała przez telefon, zamiast pilnować dziecka. Rozprawiała o kochankach, gdy maluch prawie trafił do szpitala”
„Mama plotkowała przez telefon, zamiast pilnować dziecka. Rozprawiała o kochankach, gdy maluch prawie trafił do szpitala”2 lata temu
„– Nie obmacuj mojego dziecka, zboczeńcu jeden, bo cię zatłukę! – wrzasnęła. – Trzymaj łapy przy sobie! – Kobieto, uspokój się, chciałem tylko pomóc – tłumaczyłem. – Przecież to dziecko spadłoby zaraz z drzewa! – Pomóc? Już ja znam takich obleśnych pomocników jak ty! Ludzieee, ratunku! Łapcie go! – atakowała mnie z furią”. Czytaj więcej
„Kelner w drogiej restauracji potraktował mnie jak śmiecia. Gardził mną i kpił tylko dlatego, że byłem na wózku”
„Kelner w drogiej restauracji potraktował mnie jak śmiecia. Gardził mną i kpił tylko dlatego, że byłem na wózku”2 lata temu
„Nie wiedziałem, o co mu chodzi. Czemu traktuje jednego z klientów inaczej niż pozostałych? Na mnie warczy, a innych wita z uśmiechem i prowadzi do stolików w chłodnym wnętrzu kamienicy. Czyżbym właśnie doświadczał dyskryminacji? Dno i 10 metrów mułu”. Czytaj więcej
„Córka porzuciła mnie jak psa. Odwiozła do szpitala >>na kontrolę<<, po czym sprzedała dom i wyniosła się do innego kraju”
„Córka porzuciła mnie jak psa. Odwiozła do szpitala >>na kontrolę<<, po czym sprzedała dom i wyniosła się do innego kraju”2 lata temu
„Pielęgniarka zadzwoniła na numer komórki, który jej podałam. Małgosia z rodziną miała wrócić 2 dni temu. Nie przyszła, nie dzwoniła… Może jakiś wypadek? Nikt nie odbierał, więc podałam numer domowy. – W tym domu mieszkają już jacyś inni ludzie – powiedziała pielęgniarka. – Podobno poprzedni właściciele wyprowadzili się 2 tygodnie temu”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA