Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„W ciężkich warunkach harowałem przez 40 lat i… nie należy mi się emerytura. Urzędnicy drwiąco śmieją mi się w twarz”
„W ciężkich warunkach harowałem przez 40 lat i… nie należy mi się emerytura. Urzędnicy drwiąco śmieją mi się w twarz”2 lata temu
„Nie podejrzewałem, że mogą być jakieś kłopoty. Przeciwnie. W myślach już widziałem, jak to siedzę sobie z wnukami na działce albo jedziemy razem nad pobliski zalew. Przepracowałem 40 lat i choć zdrowie mam zniszczone, za sobą dwa zawały, to jednak emerytury udało mi się doczekać. Już myślałem, że sobie odpocznę, ale nie… Nie w tym kraju”. Czytaj więcej
„Żyłem w trójkącie z dziewczyną i jej natrętną mamą. Bałem się, że otworzę lodówkę i znajdę w niej przyszłą teściową”
„Żyłem w trójkącie z dziewczyną i jej natrętną mamą. Bałem się, że otworzę lodówkę i znajdę w niej przyszłą teściową”2 lata temu
„Z trudem się opanowałem. Cały mój plan z niespodzianką wziął w łeb, bo teraz dla Kasi największą atrakcją był królik. Ale nie to było najgorsze. Po prostu nie mogłem dłużej udawać, że nie przeszkadza mi takie ingerowanie w nasze życie”. Czytaj więcej
„Macierzyństwo odłożyłam w kąt. Chciałam szaleć i zdobywać świat. Ocknęłam się po 11 latach, gdy było już prawie za późno”
„Macierzyństwo odłożyłam w kąt. Chciałam szaleć i zdobywać świat. Ocknęłam się po 11 latach, gdy było już prawie za późno”2 lata temu
„Dotąd nie zastanawiałam się nad upływem czasu, dopiero w tej chwili uświadomiłam sobie, ile minęło od naszego ślubu. Widok bliźniaków przypomniał mi o niespełnionych planach i uzmysłowił, że to już ostatni dzwonek na bycie mamą”. Czytaj więcej
„Czuję, że sama wydałam wyrok na swoje dziecko. Nie chciałam go wysłuchać, a teraz mój syn już nigdy do mnie nic nie powie”
„Czuję, że sama wydałam wyrok na swoje dziecko. Nie chciałam go wysłuchać, a teraz mój syn już nigdy do mnie nic nie powie”2 lata temu
„Kazałam mu iść precz z domu, zejść mi z oczu. Czułam się tak, jakbym to ja sprowadziła na niego ten wypadek, jakby to przeze mnie moje dziecko leżało tam nieprzytomne, podłączone do tych wszystkich rurek i kabli. Nie wiemy, co z nim będzie, czy wyzdrowieje, czy… czy przeżyje”. Czytaj więcej
„Mąż miał kochanek na pęczki i zostawił mnie samą z dzieckiem. Jesteśmy po rozwodzie, ale ja dalej prasuję mu koszule i gotuję”
„Mąż miał kochanek na pęczki i zostawił mnie samą z dzieckiem. Jesteśmy po rozwodzie, ale ja dalej prasuję mu koszule i gotuję”2 lata temu
„I nadal piekę ciasta i lepię setkę pierożków, kiedy tylko mnie o to poprosi. W ubiegłą sobotę rozstał się ze swoją czwartą żoną. Podobno zdradzała go już od roku. – Nie masz pojęcia, Bogusiu, jak to boli – płakał do słuchawki. Właściwie to mam, ale nie chciałam mu tego mówić, żeby nie sprawiać mu przykrości. W końcu tyle przeszedł...”. Czytaj więcej
„Gotowałam wykwintne kolacje i wydawałam fortunę na kosmetyczkę i makijaż, a on i tak zostawił mnie dla innej. Co za drań!"
„Gotowałam wykwintne kolacje i wydawałam fortunę na kosmetyczkę i makijaż, a on i tak zostawił mnie dla innej. Co za drań!"2 lata temu
„Jego blondzia nagle się ocknęła i odnalazła. Zadzwoniła, że chce się spotkać i porozmawiać, więc on stracił przytomność ze szczęścia, i już o niczym innym nie mógł myśleć. – Pani mnie rozumie, prawda? I tak nie mógłbym nic przełknąć z emocji. Tyle się na nią naczekałem… – powiedział. Nie rozumiałam. Byłam wściekła”. Czytaj więcej
„Szefowa traktowała mnie jak podnóżek, więc zrobiłam jej na złość. Z satysfakcją patrzyłam jak czerwienieje z nerwów”
„Szefowa traktowała mnie jak podnóżek, więc zrobiłam jej na złość. Z satysfakcją patrzyłam jak czerwienieje z nerwów”2 lata temu
„Uważałam, że nadal mam za mało doświadczenia, by szukać pracy gdzie indziej. No i czułabym się głupio przed mamą, która załatwiła mi tę pracę. Zaciskałam więc zęby i udawałam, że nie zauważam braku tych kilku stówek co miesiąc. Nie miałam wyboru, jeśli chciałam cos osiągnąć”. Czytaj więcej
„Mój narzeczony był podłym oszustem. Straciłam przez niego mieszkanie, a moi rodzice oszczędności życia"
„Mój narzeczony był podłym oszustem. Straciłam przez niego mieszkanie, a moi rodzice oszczędności życia"2 lata temu
„– To musi być jakaś pomyłka – płakałam rodzicom. – Przecież Filip nigdy by tak nie postąpił! Coś musiało mu się stać. Może ten obcokrajowiec go napadł? Gdzie on jest? Musimy zgłosić jego zaginięcie na policję!". Czytaj więcej
„Matka wcisnęłaby mnie w łapy byle jakiego faceta, żeby zamknąć usta plotkarom. Chcę miłości, a nie związku na siłę”
„Matka wcisnęłaby mnie w łapy byle jakiego faceta, żeby zamknąć usta plotkarom. Chcę miłości, a nie związku na siłę”2 lata temu
„Spotykałam się z kilkoma chłopakami, ale nie traktowałam tych związków poważnie. Żaden z nich nie był tym jedynym. Czułam to. Przecież wielka miłość to zawroty głowy, motyle w brzuchu i w końcu drżenie serca. A moje nawet nie drgnęło”. Czytaj więcej
„Moje wesele zamieniło się w popijawę w wiejskiej spelunie. Zalana łzami patrzyłam, jak obcy ludzie wyżerają nasze jedzenie”
„Moje wesele zamieniło się w popijawę w wiejskiej spelunie. Zalana łzami patrzyłam, jak obcy ludzie wyżerają nasze jedzenie”2 lata temu
„Na nasz widok zaczęły się ryki i spontaniczne toasty. Ledwo się przebiliśmy do naszej sali, odgrodzonej od tej imprezy symboliczną zasłonką. Wszystko przez nią jednak było słychać… I orkiestrę, i wrzaski, i pijackie śpiewy. Miałam wrażenie, że uczestniczę w jakimś koszmarze”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA