Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„W małżeństwie jestem jak chomik w klatce. Żona traktuje mnie jak dziecko i nadskakuje mi bardziej niż własna matka”
„W małżeństwie jestem jak chomik w klatce. Żona traktuje mnie jak dziecko i nadskakuje mi bardziej niż własna matka”2 lata temu
„Ola spełniała dosłownie każdą moją zachciankę – czy to kulinarną, czy inną. Przed wyjściem do pracy przypominała mi o szaliku, zupełnie jakbym był małym chłopcem. Po powrocie z pracy, zadręczała mnie pytaniami: >>Może herbatkę, może zupkę, a może…?<< Rany babo, daj mi spokój”. Czytaj więcej
„Dla ukochanego byłam tylko plastrem po rozstaniu. Gdy na horyzoncie pojawiła się była, wyrzucił mnie jak stare skarpety”
„Dla ukochanego byłam tylko plastrem po rozstaniu. Gdy na horyzoncie pojawiła się była, wyrzucił mnie jak stare skarpety”2 lata temu
„Więc byłam tylko kopią?! Zamiennikiem pozwalającym przetrwać zły okres?! Tylko pocieszeniem w smutku?! Gdy pojawił się oryginał, stałam się zbędna i zupełnie nieważna. Świadomość, że dla niego byłam nikim, choć on dla mnie wszystkim, całym życiem, była straszna”. Czytaj więcej
„Mojego męża poznałam już w... piaskownicy. Latami trwał u mego boku i cierpliwie czekał, aż w końcu dostrzegę jego miłość”
„Mojego męża poznałam już w... piaskownicy. Latami trwał u mego boku i cierpliwie czekał, aż w końcu dostrzegę jego miłość”2 lata temu
„Jacek zabrał mnie na nasze ulubione uroczysko, a ja jechałam na rowerze, ścigając się z wiatrem. Wreszcie było mi dobrze. Jakoś tak lekko i świeżo, bo wspomnienie Pawła powoli przestawało boleć. Przy sobie miałam najlepszego przyjaciela. Czego można było chcieć więcej?". Czytaj więcej
„Po śmierci męża pogodziłam się z tym, że jesień życia spędzę sama. Jednak przystojniak z sanatorium miał na mnie inny plan”
„Po śmierci męża pogodziłam się z tym, że jesień życia spędzę sama. Jednak przystojniak z sanatorium miał na mnie inny plan”2 lata temu
„Było mi źle, miewałam napady płaczu, czasami nie chciało mi się wstać z łóżka, całymi dniami nie wychodziłam z domu. Mąż odszedł w najbardziej niedogodnym momencie, jeśli w ogóle o jakiejś >>dogodności<< można mówić w odniesieniu do śmierci. Nie zdążyliśmy nacieszyć się starością”. Czytaj więcej
„Choć wpajałam córce dobre zasady, Janka wyrosła na materialistkę. Kalkulowała każdy element życia z precyzją księgowej”
„Choć wpajałam córce dobre zasady, Janka wyrosła na materialistkę. Kalkulowała każdy element życia z precyzją księgowej”2 lata temu
„– Życia nie da się zaplanować i zaprasować pod kancik, niczym białą koszulę. Liczy się miłość, a nie pieniądze. Może wreszcie to do ciebie dotrze. Spójrz na swojego męża. On nadal cię kocha, ale czasami widzę, że ma dosyć twojego wiecznego przeliczania i drobiazgowego planowania”. Czytaj więcej
„2 lata czekałam na wizytę przyjaciółki, a ona mnie wystawiła. Przygruchała sobie jakiegoś amanta i poszłam w odstawkę”
„2 lata czekałam na wizytę przyjaciółki, a ona mnie wystawiła. Przygruchała sobie jakiegoś amanta i poszłam w odstawkę”2 lata temu
„Tak się cieszyłam na jej przyjazd, tak się przygotowałam. A ona? Miała mnie gdzieś! Po co w ogóle brałam urlop? Żeby siedzieć w domu i czekać, aż się łaskawie pojawi? Gotować jej, sprzątać? Powinna od razu powiedzieć, że potrzebuje darmowej chaty, a nie kłamać, że chce się ze mną zobaczyć”. Czytaj więcej
„Mój mąż miał kochankę, ale tkwiłam przy nim dla dobra dzieci. Rzuciłam go, ale wrócił jak zbity pies i błagał o wybaczenie&quot;
„Mój mąż miał kochankę, ale tkwiłam przy nim dla dobra dzieci. Rzuciłam go, ale wrócił jak zbity pies i błagał o wybaczenie"2 lata temu
„Ta Olga opętała Witka straszliwie. Ich romans trwał kilka miesięcy i właściwie gotowa byłam wtedy odejść od niego, mimo że dzieci były jeszcze małe. Ale potem nagle to się skończyło, mąż wrócił skruszony". Czytaj więcej
„Córka rzuciła studia, by sprzątać cudze domy. Przykro patrzeć, jak moje jedyne dziecko poświęca życie na szorowanie ubikacji&quot;
„Córka rzuciła studia, by sprzątać cudze domy. Przykro patrzeć, jak moje jedyne dziecko poświęca życie na szorowanie ubikacji"2 lata temu
„Wzruszyła tylko ramionami, a potem stwierdziła, że studia w tych czasach to bzdura, pośredniaki pękają w szwach od absolwentów uczelni. A w ogóle dość siedzenia w ławce, jest dorosła i chce żyć!". Czytaj więcej
„Po ślubie mąż zrzucił maskę romantyka i pokazał swoje prawdziwe oblicze. Rozliczał mnie, co do grosza i kontrolował każdy krok”
„Po ślubie mąż zrzucił maskę romantyka i pokazał swoje prawdziwe oblicze. Rozliczał mnie, co do grosza i kontrolował każdy krok”2 lata temu
„Zrobił się drażliwy, nerwowy. Zgubił gdzieś cały swój urok. Nie mówił mi już nic miłego, nie kupował kwiatów. Przestaliśmy wychodzić dokądkolwiek. Nie poznawałam go! Zastanawiałam się, gdzie podział się mój kochany romantyk?”. Czytaj więcej
„Najpierw usługiwałam rodzicom, a potem ich miejsce zajął mąż i dzieci. Miałam dość podcierania tyłków, zawalczyłam o siebie”
„Najpierw usługiwałam rodzicom, a potem ich miejsce zajął mąż i dzieci. Miałam dość podcierania tyłków, zawalczyłam o siebie”2 lata temu
„Szybko wyszłam za mąż, żeby uciec z domu. Oświadczyny mojego przyszłego odbyły się w kuchni. Podszedł do mnie, trącił mnie w plecy i spytał, czy gdybyśmy się pobrali, to czy miałabym coś przeciw zmywaniu naczyń… No bo on tego nie potrafi. Wpadłam z deszczu pod rynnę”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA