Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Sąsiad wykorzystał schorowaną staruszkę, by zarobić na alkohol. Miał się nią opiekować, a żeruje na jej dobrym sercu”
„Sąsiad wykorzystał schorowaną staruszkę, by zarobić na alkohol. Miał się nią opiekować, a żeruje na jej dobrym sercu”2 lata temu
„Stoczył się, jak coś zarobił, to zaraz przepił. Ziemię zaczął zaniedbywać, więc i płacić nie miał czym. A przecież Lusia powinna coś za dzierżawę dostawać, a jeszcze i dobra w naturze. A on ją cały czas zwodzi, nic nie płaci, a ziemię przecież obrabia. Lepiej czy gorzej, pusta nie stoi”. Czytaj więcej
„Byłam pewna, że mężowi odbiło na starość i zdradza mnie z jakąś młodą siksą. To co odkryłam, przeszło moje oczekiwania”
„Byłam pewna, że mężowi odbiło na starość i zdradza mnie z jakąś młodą siksą. To co odkryłam, przeszło moje oczekiwania”2 lata temu
„Janek ostatnio zachowywał się dziwnie. Musiał zostawać dłużej w pracy, co nigdy wcześniej mu się nie zdarzało. Chodził jakiś zamyślony, zaczął marudzić. Nigdy nie był specjalnie rozrzutny, ale w ostatnich tygodniach już dwa razy nie poszliśmy do kina, bo marudził, że to tylko strata pieniędzy! Czy on kogoś ma?”. Czytaj więcej
„W domu to ja jestem twardą ręka, bo mąż zachowuje się jak smarkacz. Mam dość jego humorów, ile można niańczyć duże dziecko?”
„W domu to ja jestem twardą ręka, bo mąż zachowuje się jak smarkacz. Mam dość jego humorów, ile można niańczyć duże dziecko?”2 lata temu
„Mówi się, że mężczyźni to duże dzieci. Myślę, że jest w tym sto procent prawdy. Mój mąż, choć zbliża się do 40, zachowuje się niczym mały, kapryśny chłopczyk. Do niedawna jeszcze jakoś to znosiłam. Ale teraz, mam tego po dziurki w nosie”. Czytaj więcej
„Tyle panienek chodzi po świecie, a syn wybrał rozwódkę z dzieckiem. Chciałam normalną synową, a nie kobietę z odzysku”
„Tyle panienek chodzi po świecie, a syn wybrał rozwódkę z dzieckiem. Chciałam normalną synową, a nie kobietę z odzysku”2 lata temu
„Zamarłam. Wnuczka? Rozwódka z dzieckiem? O czym ona mówi? Dlaczego nic mi o tym nie powiedzieli? Dlaczego kłamali? Co to za kobieta? Taka młoda i już po rozwodzie? Byłam wściekła i wzburzona! No, świat na głowie stanął!”. Czytaj więcej
„Jedyne, co udało mi się w życiu, to dzieci i żona. Nie mam domu, drogiego auta i kasy. Czuję, że zawiodłem rodzinę”
„Jedyne, co udało mi się w życiu, to dzieci i żona. Nie mam domu, drogiego auta i kasy. Czuję, że zawiodłem rodzinę”2 lata temu
„Dzieci porozjeżdżały się po świecie. Może to dobrze? Może im uda się zrealizować plany i nie będą musieli żyć z dnia na dzień, wciąż martwiąc się o pieniądze. A my? My jesteśmy już starzy. My wciąż mamy pod górkę”. Czytaj więcej
„Spadek po babci miał postawić mnie na nogi, a powalił na kolana. Ledwo wiążę koniec z końcem, a mam dbać o jej ruderę?”
„Spadek po babci miał postawić mnie na nogi, a powalił na kolana. Ledwo wiążę koniec z końcem, a mam dbać o jej ruderę?”2 lata temu
„Czas i pieniądze to były najbardziej deficytowe towary w moim życiu. Jednego nie miałam wcale, a drugiego wciąż zbyt mało, chociaż pracowałam od świtu do nocy. Od lat sama utrzymywałam dzieci i dom. Przyzwyczaiłam się do odpowiedzialności i nie protestowałam, kiedy życie nakładało mi na barki obowiązki”. Czytaj więcej
„Żona zarabia 3 razy więcej niż ja. Czuję się jak nieudacznik i jestem pewien, że zaraz wymieni mnie na lepszy model"
„Żona zarabia 3 razy więcej niż ja. Czuję się jak nieudacznik i jestem pewien, że zaraz wymieni mnie na lepszy model"2 lata temu
„Byłoby idealnie, gdyby nie to, że niemal za wszystko płaciła moja żona. A ja, przyzwyczajony do prowadzenia rodzinnego domu, opłacałem czynsz za mieszkanie, rachunki za gaz, prąd, telefon, kablówkę. I właściwie z mojej urzędniczej pensji wiele już nie zostawało". Czytaj więcej
„Oszczędzał na jedzeniu, by kupić kwiaty na grób żony. Kto by pomyślał, że ten obcy człowiek zapisze mojej córce mieszkanie?"
„Oszczędzał na jedzeniu, by kupić kwiaty na grób żony. Kto by pomyślał, że ten obcy człowiek zapisze mojej córce mieszkanie?"2 lata temu
„Okna ostatni raz umyła żona. 8 lat temu, przed śmiercią. Po śmierci żony nie został mu nikt. On był jedynakiem, ona miała dwie siostry, ale starsze, które też już nie żyły. Dzieci nie mieli, więc był sam jak palec. Niewiele radości zostało mu w życiu, a na głupie sprzątanie czy sernik reagował łzami". Czytaj więcej
„Szara codzienność wykończyła moje małżeństwo i kolejne związki. Zmieniłam się w zgorzkniałą babę, która nie wierzy w miłość”
„Szara codzienność wykończyła moje małżeństwo i kolejne związki. Zmieniłam się w zgorzkniałą babę, która nie wierzy w miłość”2 lata temu
„Najpierw przestaliśmy się całować na dobranoc, potem zaczęliśmy spać pod dwiema kołdrami, a potem już w osobnych łóżkach dla wygody. Coraz mniej ze sobą rozmawialiśmy, coraz częściej spędzaliśmy czas osobno. Oboje sądziliśmy, że się kochamy, tylko po prostu z biegiem lat potrzebujemy siebie coraz mniej. Myliliśmy się”. Czytaj więcej
„Moja ciężarna żona zgłupiała. Naoglądała się durnowatych seriali i teraz chce nazwać naszą córkę imieniem jak dla psa"
„Moja ciężarna żona zgłupiała. Naoglądała się durnowatych seriali i teraz chce nazwać naszą córkę imieniem jak dla psa"2 lata temu
„Nie muszę chyba mówić, co było potem. Wielka awantura. Kaśka najpierw patrzyła na mnie szeroko otwartymi oczami, a potem wybuchła jak wulkan. Na zmianę płakała i krzyczała, że nie pozwoli się obrażać, że jestem bez serca i przeze mnie może stracić dziecko". Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA