Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Ojciec wyrzucił mnie z domu, kiedy urodziłam synka – owoc wakacyjnego romansu. Powiedział, że przynosi mu tylko wstyd”
„Ojciec wyrzucił mnie z domu, kiedy urodziłam synka – owoc wakacyjnego romansu. Powiedział, że przynosi mu tylko wstyd”2 lata temu
„Prosto ze szpitala pojechałam z dzieckiem do siostry mamy, która przygarnęła mnie i pomogła stanąć na nogi. Ojciec zakazał mi nawet myśleć o przestąpieniu progu domu, który zhańbiłam. Nie chciał zobaczyć wnuka, zaciął się w gniewie. Nie pytał o nas, nie odwiedzał. Nie poznał Antosia przez sześć lat”. Czytaj więcej
„Bałem się wracać do domu po tym, jak straciłem firmę i narzeczoną. Rodzice oczekiwali powrotu bohatera, a nie frajera”
„Bałem się wracać do domu po tym, jak straciłem firmę i narzeczoną. Rodzice oczekiwali powrotu bohatera, a nie frajera”2 lata temu
„Jechałem do rodziców jak na ścięcie. Gdy zaczną wypytywać, to się wyda, że zostałem bez forsy i miłości… Spodziewali się, że wrócę z wielkiego miasta z opowieściami o samych sukcesach, którymi będą mogli chwalić się przed sąsiadami. A tu wraca facet, który przez własną głupotę przegrał życie”. Czytaj więcej
„Wszystko poświęciłam córkom, a one chodzą po terapiach i plotą bzdury, że byłam złą matką. Miały ze mną aż za dobrze!”
„Wszystko poświęciłam córkom, a one chodzą po terapiach i plotą bzdury, że byłam złą matką. Miały ze mną aż za dobrze!”2 lata temu
„– Przytulanki? – spojrzała z niesmakiem. – Ja nie miałam kiedy głowy przyłożyć do poduszki. Ciągle w biegu, czasem na dwa etaty, a tu jeszcze wywiadówki, zebrania, choroby… Miały w co się ubrać, miały co jeść i jeszcze im źle? Na książki było, na wakacje było i jeszcze na kursy zostawało. Rozpuszczone niewdzięcznice!”. Czytaj więcej
„Ojciec i bracia pili, a matka była w nich zakochana bez pamięci. Ja i siostra byłyśmy od sprzątania i usługiwania”
„Ojciec i bracia pili, a matka była w nich zakochana bez pamięci. Ja i siostra byłyśmy od sprzątania i usługiwania”2 lata temu
„Rodzina zniszczyła mi życie. Kiedy faceci albo szefowie dowiadywali się, czyją córką jestem, natychmiast ucinali ze mną kontakt. Nigdy nie miałam koleżanek, ich rodzice pewnie bali się, że jeszcze zabiorę je do domu i zwrócę upojone lub pobite. Nie miałam na świecie nikogo, kto chciałby mi pomóc. Musiałam uwolnić się z tego bagna sama”. Czytaj więcej
„Mąż najchętniej przywiązałby mnie łańcuchem do garów. Uważał, że kobieta nie powinna pracować, tylko służyć rodzinie”
„Mąż najchętniej przywiązałby mnie łańcuchem do garów. Uważał, że kobieta nie powinna pracować, tylko służyć rodzinie”2 lata temu
„Mój mąż miał poglądy z początków XX wieku. Uważał, że kobiety mogą się uczyć, pracować, ale tylko do czasu, gdy zostaną matkami. Przez chwilę nawet się starałam, ale nie byłam stworzona do bycia kurą domową. Nasze kłótnie słyszeli sąsiedzi w całej kamienicy. Wyprowadziłam się do rodziców w siódmym miesiącu ciąży”. Czytaj więcej
„Teściowa krytykowała praktycznie wszystko – źle gotowałam, źle myłam okna, źle sprzątałam… Za to 2 synowa była >>ideałem<<"
„Teściowa krytykowała praktycznie wszystko – źle gotowałam, źle myłam okna, źle sprzątałam… Za to 2 synowa była >>ideałem<<" 2 lata temu
„Mnie jakoś nie obowiązywały te same zasady, co Jolę. Nadal musiałam biegać dookoła szwagierki i usługiwać jej, bo Mateuszek jak nie ząbkował, to bolał go brzuszek albo jeszcze coś innego. W końcu nie wytrzymałam i powiedziałam Andrzejowi, że tak dłużej być nie może". Czytaj więcej
„Przyjaciółka stale mnie wykorzystywała, a na koniec próbowała jeszcze odbić mi męża. W końcu pogoniła ją moja córka”
„Przyjaciółka stale mnie wykorzystywała, a na koniec próbowała jeszcze odbić mi męża. W końcu pogoniła ją moja córka”2 lata temu
„– Nie możesz dać się tak nabierać, mamo! Nie widzisz, że Elka cię wykorzystuje? A co z gośćmi? Zwrócisz im zadatek i narazisz się na złą opinię? Chyba nie zdajesz sobie sprawy z siły internetu. Śpisz na pieniądzach, żeby nie szanować ludzi? Tata ma rację, zgłupiałaś, odkąd ją spotkałaś!”. Czytaj więcej
„Ukrywałam przed chłopakiem bolesną prawdę. Byłam złym człowiekiem i robiłam złe rzeczy. Marcin sam mnie zdemaskował&quot;
„Ukrywałam przed chłopakiem bolesną prawdę. Byłam złym człowiekiem i robiłam złe rzeczy. Marcin sam mnie zdemaskował"2 lata temu
„Nigdy nie widział nas razem. Poza tym jedynym dniem, kiedy spotkaliśmy się przypadkiem na zatłoczonej ulicy. Siedziałam przy przystanku i czekałam na tramwaj. Nie było tam wiaty, a padał deszcz. Kuliłam się, próbując wciągnąć głowę w ramiona. Nagle ktoś stanął koło mnie i osłonił mnie swoim parasolem. On". Czytaj więcej
„Po burzliwym rozstaniu zamieszkałam u rodziców. Znowu traktowali mnie jak nastolatkę. Budzili przed 8 rano i zmuszali do śniadania&quot;
„Po burzliwym rozstaniu zamieszkałam u rodziców. Znowu traktowali mnie jak nastolatkę. Budzili przed 8 rano i zmuszali do śniadania"2 lata temu
„Zrozum, że ja nie jestem przyzwyczajona do ciągłego towarzystwa. Potrzebuję spokoju, ciszy, kiedy jestem zmęczona. Jem, kiedy jestem głodna i to, na co mam ochotę, a nie, co muszę. Biorę to wszystko od ciebie, żeby ci nie zrobić przykrości, ale mi to nie smakuje, nie gniewaj się. Do tego te ciągłe odwiedziny… – Ale przecież my tylko…". Czytaj więcej
„Kiedy powiedziałam mamie, że chcę być lekarką, stwierdziła, że nadaję się jedynie na kuchtę lub fryzjerkę. Nie wierzyła we mnie”
„Kiedy powiedziałam mamie, że chcę być lekarką, stwierdziła, że nadaję się jedynie na kuchtę lub fryzjerkę. Nie wierzyła we mnie”2 lata temu
„– Musisz szybko jakiś zawód zdobyć. Jarek będzie mechanikiem – mówiła z dumą, bo wiadomo było, że stryj zatrudni go w warsztacie, czy się do tego nadaje czy nie. – No, a ty do każdej prostej roboty się nadasz. Możesz iść na krawcową, fryzjerkę albo gotować – wyliczała. – Każdy fach potrzebny. Zarobisz, parę groszy do domu przyniesiesz”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA