Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Naraziłam swoje córki dla kilku złotych zarobku. Nie miałam wyjścia, wszyscy musieliśmy zarabiać na życie”
„Naraziłam swoje córki dla kilku złotych zarobku. Nie miałam wyjścia, wszyscy musieliśmy zarabiać na życie”rok temu
„Trudno nam związać koniec z końcem. Mąż jest mechanikiem samochodowym. Pracował na pół etatu w pobliskim miasteczku, ale dwa lata temu właściciel zamknął warsztat. Teraz praca to luksus. Ale na bezczynność i narzekanie nas nie stać. Musimy jakoś zdobyć pieniądze. I każdy stara się do tego przyłożyć. Dzieci też…”. Czytaj więcej
„Mój ojciec prowadził podwójne życie. Z jedną żoną wziął ślub kościelny, a z drugą cywilny i obydwu zrobił po dziecku”
„Mój ojciec prowadził podwójne życie. Z jedną żoną wziął ślub kościelny, a z drugą cywilny i obydwu zrobił po dziecku”rok temu
„Swojego przyrodniego brata nie poznałam. Mama nie chciała nic wiedzieć o drugiej rodzinie ojca i nie miałam o to do niej pretensji. Wiedzieliśmy jedynie, że rozstał się i z tą drugą kobietą, podobno nawet nie płacił jej alimentów. To właśnie wtedy pojechał szukać szczęścia za granicą, a obydwie żony zostawił same sobie”. Czytaj więcej
„Rodzina kpi, że mój narzeczony to śmieciarz. Przecież żadna praca nie hańbi. Wolą byłego zięcia-alimenciarza?”
„Rodzina kpi, że mój narzeczony to śmieciarz. Przecież żadna praca nie hańbi. Wolą byłego zięcia-alimenciarza?”rok temu
„Wszyscy odradzali mi związek ze Staszkiem z tych samych powodów. Bo rozwodnik z trojgiem dzieci, bo bez porządnej roboty, bo w długach tonie i alimentów nie płaci, bo była żona komornika na niego nasłała… Sama nieraz myślałam, że ładuję się w niezły kanał, ale uważałam Staszka za dobrego człowieka”. Czytaj więcej
„Narzeczony zerwał ze mną zaręczyny przez mamusię! Powiadomiła mnie, że jej synek się mną rozczarował i odwołuje ślub”
„Narzeczony zerwał ze mną zaręczyny przez mamusię! Powiadomiła mnie, że jej synek się mną rozczarował i odwołuje ślub”rok temu
„Nieważne, co mój narzeczony odkrył. Nie mieściło mi się w głowie to, że nie chciał o tym ze mną osobiście porozmawiać, tylko wysłał mamusię, żeby zakończyła jego związek. To nieporozumienie pogrążyło mnie w rozpaczy, ale z drugiej strony pomyślałam, że ten postępek Piotra przekreślił moje zaufanie do niego”. Czytaj więcej
„Rodzina i przyjaciele mieli mnie za biedaczkę. Przemycali mi nowe ubrania i wciskali w dłonie zakupy. To było upokarzające”
„Rodzina i przyjaciele mieli mnie za biedaczkę. Przemycali mi nowe ubrania i wciskali w dłonie zakupy. To było upokarzające”rok temu
„Marlena chwyciła swoje torby z zakupami i pożegnała się. Dopiero po chwili, kiedy już ruszyłam, zobaczyłam, że o jednej zapomniała. Od razu napisałam jej, że zostawiła u mnie piżamę. Na pewno będzie jej szukać, nie była tania. Po chwili dostałam odpowiedź: >>Doszłam do wniosku, że to nie mój kolor. Weź ją sobie<<. Zdziwiłam się”. Czytaj więcej
„Prawie spowodowałem śmiertelny wypadek samochodowy. Uratowała mnie osoba, której nie powinienem był zobaczyć…”
„Prawie spowodowałem śmiertelny wypadek samochodowy. Uratowała mnie osoba, której nie powinienem był zobaczyć…”rok temu
„Wkurzona, tak jak stała, wsiadła do samochodu. Chciała pojeździć po okolicy i się uspokoić, nim rano wróci do domu, spakuje się i na zawsze odejdzie od rodziców. Tak przynajmniej napisała w SMS-ie do swojej przyjaciółki. Jechała za szybko w złych warunkach, na zakręcie wpadła w poślizg. Jej auto kilka razy dachowało, aż uderzyło w drzewo”. Czytaj więcej
„Syn ukradł ze sklepu zabawkę, bo nie chciałam mu jej kupić. Powinnam ją zwrócić, ale mi wstyd, że wychowałam złodzieja”
„Syn ukradł ze sklepu zabawkę, bo nie chciałam mu jej kupić. Powinnam ją zwrócić, ale mi wstyd, że wychowałam złodzieja”rok temu
„Właściwie to chyba powinnam kazać Mateuszowi oddać zabawkę do sklepu, czyli pójść z nim tam i zmusić go, aby do wszystkiego się przyznał przed menedżerem marketu. Tylko czy ja przeżyję taki wstyd? To przecież moje dziecko! Ludzie się będą zastanawiać, jak mogłam je tak źle wychować. Na złodzieja!”. Czytaj więcej
„Przyjaciółka regularnie prowadziła pod wpływem. Nie słuchała moich ostrzeżeń, więc w końcu nasłałam na nią policję”
„Przyjaciółka regularnie prowadziła pod wpływem. Nie słuchała moich ostrzeżeń, więc w końcu nasłałam na nią policję”rok temu
„Piła na imprezach, naszych babskich spotkaniach. A potem wsiadała do samochodu… Kiedy próbowałam protestować, tłumaczyć, że to głupota, że może zdarzyć się nieszczęście, potwornie się denerwowała. Twierdziła, że przynudzam, że 2 kieliszki wina, malutka wódeczka nie mają żadnego wpływu na kierowcę. Nie wiedziałam, jak do niej dotrzeć…”. Czytaj więcej
„Gdy zaszłam w ciążę, rodzina się mnie wyrzekła. Nie interesowało ich nawet czy żyję, póki nie dorobiłam się pieniędzy…”
„Gdy zaszłam w ciążę, rodzina się mnie wyrzekła. Nie interesowało ich nawet czy żyję, póki nie dorobiłam się pieniędzy…”rok temu
„Nagle zobaczyłam rzeczywistość bez nostalgii, bez otoczki rodzinnej atmosfery. Dowiedzieli się, że dobrze nam się powodzi i dlatego nas zaprosili. Oni nie chcieli się ze mną zobaczyć - liczyli, że im damy kasę. Z całą mocą dotarły do mnie ich aluzje: że potrzebują kasę na wykończenie domu, że syn Andzi nie ma roweru, że tacie zaraz rozleci się samochód.”. Czytaj więcej
„Ojciec wyrzucił 6-letniego mnie i mamę z domu. Alimentów nie płacił, zostawił ją zupełnie samą, a teraz chce się kumplować?”
„Ojciec wyrzucił 6-letniego mnie i mamę z domu. Alimentów nie płacił, zostawił ją zupełnie samą, a teraz chce się kumplować?”rok temu
„U nowej rodziny ojca nigdy nie czułem się dobrze. Patrzyłem z zazdrością, jak udaje młodego tatusia i turla się po dywanie z nowymi dziećmi. Ja nie pamiętałem jego uścisków. Odszedł, gdy miałem 6 lat i przez następne nie dawał znaków życia. Mama długo musiała walczyć w sądzie o żałośnie niskie alimenty, a on się nie poczuwał. Myśli, że zapomniałem?”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA