Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Chciałam być modelką i celebrytką, ale jeden wieczór zmienił moje życie w ruinę. Myślałam, że już nigdy się nie uśmiechnę”
„Chciałam być modelką i celebrytką, ale jeden wieczór zmienił moje życie w ruinę. Myślałam, że już nigdy się nie uśmiechnę”rok temu
„Tak, zakończyłam edukację na nożyczkach i grzebieniu. Mierzyłam jednak wyżej. Znacznie wyżej. Chciałam być modelką. Zarabiać, bywać, czytać o sobie w gazetach plotkarskich. Wgryźć się zębami w ten tort o nazwie Wielki Świat! Strzyżenie i czesanie traktowałam jako zajęcie tymczasowe. Na regale w swoim pokoju miałam przecież koronę Miss Nastolatek”. Czytaj więcej
„Przyłapałam męża przyjaciółki z kochanką. Błagał, żebym go nie wydała, a ja, jak głupia, uległam”
„Przyłapałam męża przyjaciółki z kochanką. Błagał, żebym go nie wydała, a ja, jak głupia, uległam”rok temu
„Gdy Marzena wpadła w histerię i próbowała zatrzymać męża, rzucił na odchodne, żeby nie udawała kochającej żony. – Musiałaś o wszystkim wiedzieć, przecież twoja Agniesia wie od miesięcy. Na pewno ci wygadała, a ty przez cały czas nie zrobiłaś nic, żeby mnie zatrzymać. Widać zależy ci tylko na moich pieniądzach! – wykrzyczał, nim zatrzasnął drzwi”. Czytaj więcej
„Zbierałam szczękę z podłogi, gdy w kopertach ślubnych znalazłam pocięte gazety. Skąpstwo męża zniszczyło moje wesele”
„Zbierałam szczękę z podłogi, gdy w kopertach ślubnych znalazłam pocięte gazety. Skąpstwo męża zniszczyło moje wesele”rok temu
„– Maks! Tylko on prócz nas i twojego ojca tutaj wchodził! Musiał podmienić koperty, zanim wyszliśmy i zamknęliśmy drzwi na klucz! Masz jego numer? – wykrzyknęłam. Oczywiście numer już nie działał. Użył go tylko raz, do początkowego kontaktu z nami. Kiedy zakończył swój przekręt, zniknął razem z naszymi pieniędzmi i ślad po nim zaginął”. Czytaj więcej
„Po latach rozłąki uwiodła mnie była żona. Zaraz potem oznajmiła, że jest w ciąży. Boję się, że ona coś knuje”
„Po latach rozłąki uwiodła mnie była żona. Zaraz potem oznajmiła, że jest w ciąży. Boję się, że ona coś knuje”rok temu
„– Chcę, żebyśmy oboje zrobili badania – powiedziałem. – Chcę mieć pewność, że to jest, albo nie jest moje dziecko. – Ale… – zaczęła, jednak zaraz zamilkła. – Dobrze, jeżeli tak chcesz. Ale mogę ci przysiąc, że nie byłam z nikim, odkąd myśmy… I wcześniej też nie. – Badania – powiedziałem. W jej oczach zauważyłem malujący się ból”. Czytaj więcej
„Boję się przyznać mężowi, co zrobiłam naszemu dziecku. Czuję, że poległam jako matka”
„Boję się przyznać mężowi, co zrobiłam naszemu dziecku. Czuję, że poległam jako matka”rok temu
„– Nie ma mojego samochodu! Stał przed wejściem! – tłumaczyłam spanikowana. – Na pewno ktoś ukradł, trzeba dzwonić na policję! – radzili klienci. – W środku był mój synek! – wyznałam i rozpłakałam się, a ze mną Maksymilian, który nie rozumiał, co się stało. – Zostawiła pani dziecko samo w samochodzie? Czy pani oszalała? – zdziwiła się kobieta”. Czytaj więcej
„Córka zakochała się w synu mężczyzny, który złamał mi serce. Nie mogę pozwolić jej na dołączenie do tej rodziny”
„Córka zakochała się w synu mężczyzny, który złamał mi serce. Nie mogę pozwolić jej na dołączenie do tej rodziny”rok temu
„Do głowy mi nie przyszło, że to właśnie on złamie mi serce! Znaliśmy się tydzień. Uważałam, że to wystarczająco długo, aby poznać człowieka na wylot. Przecież tyle ze sobą tańczyliśmy, tyle rozmawialiśmy o książkach, filmach, szkole i naszych planach… Mówił, że takiej mądrej i ładnej dziewczyny jeszcze nie spotkał. A ja byłam taka szczęśliwa”. Czytaj więcej
„Nie chciałem brać ślubu z Gosią, aż nie zauważyłem, ilu facetów chce mi ją zabrać. Trzeba zaklepać i po sprawie”
„Nie chciałem brać ślubu z Gosią, aż nie zauważyłem, ilu facetów chce mi ją zabrać. Trzeba zaklepać i po sprawie”rok temu
„– Przecież nie miała obrączki! To wolny kraj, niech się bawi, z kim chce! – krzyczał facet. Wyglądało nawet, że Gosia dobrze się bawi, bo moje zarzuty zbywała stwierdzeniem, iż jestem po prostu zazdrosny. Na prośbę, aby zarzuciła na siebie bolerko, tylko parsknęła: – Sam je sobie włóż! Masz jakąś obsesję, człowieku”. Czytaj więcej
„Całe życie poświęciłam pracy. Kiedy już zdobyłam posadę marzeń, rodzina nawet nie chciała ze mną rozmawiać”
„Całe życie poświęciłam pracy. Kiedy już zdobyłam posadę marzeń, rodzina nawet nie chciała ze mną rozmawiać”rok temu
„To dlatego Anka tak wydzwaniała. Bo zapomniałam przyjechać… I nagle poczułam potworną pustkę. Miałam to, czego tak pragnęłam, ale jakim kosztem? Byłam sama, nie miałam męża, dzieci. Rodzina nie chciała ze mną rozmawiać po latach dobijania się o moją uwagę. Nigdy nawet nie spotkałam mojej siostrzenicy, a teraz zapomniałam o jej chrzcinach”. Czytaj więcej
„Kumpel wyśmiewał moje stroje z bazaru. Wmawiał mi, że żaden pracodawca nie potraktuje mnie poważnie bez drogich ciuchów”
„Kumpel wyśmiewał moje stroje z bazaru. Wmawiał mi, że żaden pracodawca nie potraktuje mnie poważnie bez drogich ciuchów”rok temu
„W naszym domu nie było mowy o żadnych ekstrawagancjach typu: wyjazdy za granicę, kupowanie modnych ciuchów, chodzenie na kinowe premiery, czy też urządzanie imienin członka rodziny, na które wydawało się więcej niż 20 złotych. No ale jak się ma zwykłą urzędniczą pensję, a na wychowaniu ośmioro dzieciaków…”. Czytaj więcej
„Rodzice byli zakochani w moim szwagrze. Dla nich ważne było, że ma kasę, ignorowali, że traktuje żonę jak mebel”
„Rodzice byli zakochani w moim szwagrze. Dla nich ważne było, że ma kasę, ignorowali, że traktuje żonę jak mebel”rok temu
„– On traktuje mnie jak niewolnicę. Nawet nie służącą, bo służącej trzeba płacić, ale właśnie niewolnicę. Jakby kupił mnie na targu i miał prawo oczekiwać, że mu się zwróci inwestycja – powiedziała kiedyś, gdy puściły jej hamulce. Dlaczego więc nie odchodziła? Bo nasza matka wmówiła jej, że nie ma większego wstydu niż rozwód”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA