Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Nasz syn musiał mieć operację, ale to, co najgorsze, zdarzyło się dużo później. Okazało się, że nie jesteśmy jego rodzicami”
„Nasz syn musiał mieć operację, ale to, co najgorsze, zdarzyło się dużo później. Okazało się, że nie jesteśmy jego rodzicami”rok temu
„Dziecka pragnęłam od chwili, gdy jako sześcioletnia dziewczynka dostałam lalkę bobasa i wózek. To był prezent od cioci z Niemiec, więc bobas miał całą wyprawkę – ubranka, pieluchy, buteleczkę do karmienia. I karmiło się go „mlekiem”, czyli wodą, a potem trzeba było zmienić pieluchy, bo w odpowiednim czasie owa woda wyciekała”. Czytaj więcej
„Mój pradziadek poznał miłość swojego życia jako kieszonkowiec. W ostatniej chwili zdecydował się oddać skradziony portfel”
„Mój pradziadek poznał miłość swojego życia jako kieszonkowiec. W ostatniej chwili zdecydował się oddać skradziony portfel”rok temu
„Pradziadek, owszem, żył na bakier z prawem, jednak nie był zbójem bez skrupułów. Był prawdziwym zawodowcem przestrzegającym kodeksu honorowego, o jakim współczesnym się nie śniło. A kiedy przyszedł czas, stanął po właściwej stronie. Nie zrobił tego dla Krystyny. Chociaż kto wie? Kochał tę dziewczynę przez całe życie...”. Czytaj więcej
„Żona myślała, że mam romans ze śliczną lekarką. Myliła się. Zataiłem przed nią coś znacznie gorszego”
„Żona myślała, że mam romans ze śliczną lekarką. Myliła się. Zataiłem przed nią coś znacznie gorszego”rok temu
„Jak mogła podejrzewać mnie o zdradę, o romans?! I nagle sobie uświadomiłem, że mogła. Ciągłe wymawianie się od wszystkiego bólem głowy, złym samopoczuciem, stresem w pracy, unikanie jej, przebywanie poza domem i tłumaczenie się kolejnym projektem, spotkaniem z kumplami, składaniem modeli”. Czytaj więcej
„Ja i żona nie uważamy się za najbliższą rodzinę. Przecież nie łączą nas więzy krwi. Najważniejsi są krewni”
„Ja i żona nie uważamy się za najbliższą rodzinę. Przecież nie łączą nas więzy krwi. Najważniejsi są krewni”rok temu
„Moja ślubna to rozumie, ona też inaczej traktuje >>swoich<<. – Wyjdź z kadru, Stefan. Ty nie należysz do rodziny – powiedziała kiedyś, fotografując się z kuzynami. A jak zrobiłem zdziwioną minę, powiedziała: – Przecież nie płynie w tobie nasza krew”. Czytaj więcej
„Na wakacjach nudziłam się jak mops, więc znalazłam sobie kochanka. Nie sądziłam, że zostanie ojcem moich dzieci”
„Na wakacjach nudziłam się jak mops, więc znalazłam sobie kochanka. Nie sądziłam, że zostanie ojcem moich dzieci”rok temu
„Cykały świerszcze, pohukiwały sowy, krzewy szeleściły… Podskakiwałam za każdym razem, gdy coś zachrobotało, zatrzeszczało. Artur postanowił zająć moje myśli czymś innym niż nocne hałasy. Cudownie całował”. Czytaj więcej
„Nauczono mnie, że małżeństwo jest święte, więc wybaczałam mężowi zdrady i upokorzenia. Dziś dzieci mają mi to za złe”
„Nauczono mnie, że małżeństwo jest święte, więc wybaczałam mężowi zdrady i upokorzenia. Dziś dzieci mają mi to za złe”rok temu
„– Grzeszysz, przecież wychowywałaś się w pełnej rodzinie, w szczęśliwym domu. Nie każdy ma tyle szczęścia – powiedziałam córce. – W szczęśliwym domu? Żartujesz?! Myślisz, że niczego nie widzimy? Nie wiemy, jak ojciec cię traktuje? Że ciągle się prowadza z jakimiś babami? A ty zamiast go wyrzucić, tylko płaszczysz się przed nim”. Czytaj więcej
„Teofila myślała tylko o wdzięczeniu się do facetów. O mały włos, a przypłaciłaby to życiem”
„Teofila myślała tylko o wdzięczeniu się do facetów. O mały włos, a przypłaciłaby to życiem”rok temu
„Babcia uwielbiała jeździć konno, biegać po lasach i czytać. – Panna, która pięciu minut nie usiedzi w miejscu, nigdy nie wyjdzie za mąż – kładły jej do głowy krewne, przymuszając ją do nauki prostego wyszywania, bo do wymyślnych haftów, którymi można by się chwalić w towarzystwie, nie miała cierpliwości”. Czytaj więcej
„Odrzuciła najlepszą partię w okolicy, żeby wyjść, wbrew woli rodziców, za starszego od siebie wdowca z dwójką dzieci”
„Odrzuciła najlepszą partię w okolicy, żeby wyjść, wbrew woli rodziców, za starszego od siebie wdowca z dwójką dzieci”rok temu
„Wszystko omówione, panna przyrzeczona, a tu takie przeszkody się piętrzą? Niesforną córkę wzięła na rozmowę matka, żeby porozmawiać jak kobieta z kobietą. – Małżeństwo to obowiązek, a miłość często przychodzi po ślubie – mówiła, przekonana, że to życiowe niedoświadczenie skłania dziewczynę do nieprzemyślanych decyzji”. Czytaj więcej
„Rodzice wydali mnie za mąż, gdy miałam 18 lat. Byłam tylko przykrywką, bo mój luby zawsze miał masę kochanek”
„Rodzice wydali mnie za mąż, gdy miałam 18 lat. Byłam tylko przykrywką, bo mój luby zawsze miał masę kochanek”rok temu
„Moje życie z nim trudno było określić mianem sielanki. Wydano mnie za niego jako osiemnastolatkę, a on był już doświadczonym mężczyzną. Wiele nocy przepłakałam po tym, jak ktoś >>życzliwy<< powiedział mi, że znalazł sobie kolejną kochankę. Po jakimś czasie przestałam mu nawet robić awantury”. Czytaj więcej
„Ksiądz upokorzył mojego przyjaciela na jego własnym pogrzebie. Mówił, że był złym człowiekiem, bo nie dawał na kościół”
„Ksiądz upokorzył mojego przyjaciela na jego własnym pogrzebie. Mówił, że był złym człowiekiem, bo nie dawał na kościół”rok temu
„Zaczęła tłumaczyć, że oboje z mężem byli katolikami, wierzyli w Boga, często się modlili, ale nie mają pieniędzy na datek. Bo żyli z najniższych emerytur i często na lekarstwa i bułkę im brakowało. Każdemu normalnemu człowiekowi by w takiej sytuacji serce zmiękło. Ale nie proboszczowi. Grzmiał, że jak ktoś chce, to pieniądze na kościół znajdzie”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA