Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Chciałam zrzucić zbędne kilogramy. Przyjaciółki zamiast mnie wspierać, gadają o tortach i ciastach, których nie zjem”
„Chciałam zrzucić zbędne kilogramy. Przyjaciółki zamiast mnie wspierać, gadają o tortach i ciastach, których nie zjem”rok temu
„Moje biodra zaokrąglały się coraz bardziej. Coraz częściej zamiast modnych bluzeczek musiałam wybierać tuniki, ukrywające niedoskonałości figury. Zdawałam sobie też sprawę, że taka dieta prędzej czy później odbije się na moim zdrowiu. W końcu podjęłam stanowczą decyzję – przestaję jeść słodycze”. Czytaj więcej
„Tamtego dnia byłam zaledwie o krok od śmierci. Tajemniczy wybawca wyrwał mnie z jej szponów w ostatniej chwili”
„Tamtego dnia byłam zaledwie o krok od śmierci. Tajemniczy wybawca wyrwał mnie z jej szponów w ostatniej chwili”rok temu
„Znalazłam się na ostatnim przejściu. Nie rozglądając się, weszłam na jezdnię. Usłyszałam pisk opon, klakson, szczęk żelastwa… Jak na zwolnionym filmie, zobaczyłam kilka centymetrów od swojej twarzy maskę ogromnej ciężarówki… Wtedy poczułam, jak ktoś chwyta mnie mocno za ramiona, wyciąga spod kół tira i stawia na chodniku”. Czytaj więcej
„Chciałam, by mąż miał zdrową kobietę, która urodzi mu dzieci, a nie mnie: chorą 26-latkę, która żyje w strachu o jutro”
„Chciałam, by mąż miał zdrową kobietę, która urodzi mu dzieci, a nie mnie: chorą 26-latkę, która żyje w strachu o jutro”rok temu
„Mój umysł jest przecież nadal sprawny i nie mogę się uwolnić od myśli, ile cudownych rzeczy mogłabym zrobić, gdybym tylko była zdrowa. I ile mógłby zrobić Tomek, gdyby tylko nie był obarczony mną”. Czytaj więcej
„Myślałam, że zostałam milionerką, lecz los szybko sprowadził mnie na ziemię. Wygrany kupon przepadł jak kamień w wodę”
„Myślałam, że zostałam milionerką, lecz los szybko sprowadził mnie na ziemię. Wygrany kupon przepadł jak kamień w wodę”rok temu
„Wyciągnęłam portfelik, gdzie spodziewałam się znaleźć kupon, potem portmonetkę. W końcu po prostu wysypałam całą zawartość torebki na podłogę. Bez sukcesu”. Czytaj więcej
„Mąż po rozwodzie odebrał mi firmę, dom i reputację. Myślałam, że gorzej być nie może. Potem przyszła diagnoza”
„Mąż po rozwodzie odebrał mi firmę, dom i reputację. Myślałam, że gorzej być nie może. Potem przyszła diagnoza”rok temu
„Mój trzeci rozwód był równie bolesny jak wcześniejsze dwa. Mój trzeci mąż równie beznadziejny jak tamci. Być może to moja wina, może nie potrafię wybrać właściwego albo przynajmniej takiego, który mnie nie zdradzi, nie oszuka”. Czytaj więcej
„Ja nienawidzę sąsiadki, a ona mojego psa. Ta jędza uprzykrzyła mi życie, ale wszystko zmieniło się po próbie włamania”
„Ja nienawidzę sąsiadki, a ona mojego psa. Ta jędza uprzykrzyła mi życie, ale wszystko zmieniło się po próbie włamania”rok temu
„Nie było dnia, by nie przyszła do mnie z interwencją. Najgorsze było to, że wcale nie robiłam nic złego. Żyłam normalnie, jak wszyscy. Ale ona miała na ten temat zupełnie inne zdanie. Uważała, że za często przyjmuję gości, za głośno słucham muzyki, oglądam telewizję, zamykam drzwi i tak dalej”. Czytaj więcej
„Babcia miała sekrety, o których nie powiedziała nikomu. W spadku zostawiła mi pożółkłe listy, a w nich prawdę o sobie”
„Babcia miała sekrety, o których nie powiedziała nikomu. W spadku zostawiła mi pożółkłe listy, a w nich prawdę o sobie”rok temu
„Dopiero po śmierci babci odkryłam jej wielką tajemnicę. Pożółkłe listy powiedziały mi prawdę i zdradziły sekret skrywany przez kilkadziesiąt lat. Ta korespondencja otworzyła mi oczy i kazała odmienić życie o 180 stopni. To niesamowity prezent od najbliższej mi osoby”. Czytaj więcej
„Szwagier wciąż mnie wyśmiewał, a gdy wpadłem w kłopoty, odmówił pomocy. Po latach dostałem szansę, by się odegrać”
„Szwagier wciąż mnie wyśmiewał, a gdy wpadłem w kłopoty, odmówił pomocy. Po latach dostałem szansę, by się odegrać”rok temu
„Stwierdziłem, że to koniec. Nie miałem zamiaru dalej udawać, że lubię tego bubka, nie chciałem poświęcać się w imię rodziny. A kiedy jeszcze okazało się, że nie zostanę ojcem chrzestnym małego Piotrusia, bo groszem nie śmierdzę i wstyd im przynoszę – oficjalnie ogłosiłem, że ze szwagrem nie chcę mieć nic wspólnego”. Czytaj więcej
„Cieszyłam się, że chudnę, a toczyła mnie choroba. Dostałam diagnozę i się załamałam: już wkrótce przestanę chodzić”
„Cieszyłam się, że chudnę, a toczyła mnie choroba. Dostałam diagnozę i się załamałam: już wkrótce przestanę chodzić”rok temu
„Bywało, że lądowałam w szpitalu raz w miesiącu, w końcu zaczęłam traktować te sterylne pomieszczenia jak drugi dom. Z powodu ciągłych zwolnień lekarskich nie byłam w stanie pracować. Gubiłam kilogramy, choć nie byłam na żadnej diecie. I czułam się potwornie osłabiona”. Czytaj więcej
„Mój syn powinien iść do kryminału. Potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca wypadku, a ja kryję go przed policją”
„Mój syn powinien iść do kryminału. Potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca wypadku, a ja kryję go przed policją”rok temu
„Niemal wszystko miał podawane na tacy. Chciał komputer? Dostał. Nowy rower? Nie było problemu. Kiedy w szkole miał kłopoty, błagałam nauczycielki, żeby dały mu jeszcze jedną szansę. Martwiliśmy się o przyszłość syna, bo niestety nie miał głowy do nauki”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA